z lampa jet maly problem. raz - stosunkowo duze odleglosci, dwa - robi sie zdjecia seryjne, a wtedy lampa moze miec problem z np 3 klatkami na sekunde. ja w kazdym badz razie poki co lampy nie mam, wiec nie stosuje ;-)
Dlatego tylko 1 zdjecie na 1000 jest perfekcyjne ;) Generalnie wydaje mi sie, ze jesli odleglosc nie jest za duza foty sportowe warto zawsze robic z lampa jako fill-in (pod warunkiem oczywiscie ze ma sie silna lampe, bo u mnie dopiero w planach ;) W kazdym badz razie fotka jest naprawde niezla.
Dzieki za mile slowa. Co do cieni, to w sportowej fotografice nie ma mozliwosci ani ustawienia swiatla, latania ze swiatlomierzem, poprawiania dekoracji, tla itp itd. Bierzesz co dostajesz i sa to ulamki sekund. tak ze cienie na twarzy, fakt. ale nic z tym zrobic nie mozna. Akcja trwa 0,1 sekundy i nawet nie wiesz co focisz. Pozniej sie okazuje. A sezon na windsurfing trwa od kwietnia do pazdziernika.
Jak zwykle jestem pod wrazeniem twoich zdjec. Jedynie w tym przypadku szkoda tych cieni - szczegolnie na twarzy nieladnie to wyglada. Chyba kiedys wybiore sie w Twoje rejony specjalnie by pofocic windsurfing. Kiedy jest najlepszy miesiac i pora dnia?
z lampa jet maly problem. raz - stosunkowo duze odleglosci, dwa - robi sie zdjecia seryjne, a wtedy lampa moze miec problem z np 3 klatkami na sekunde. ja w kazdym badz razie poki co lampy nie mam, wiec nie stosuje ;-)
Dlatego tylko 1 zdjecie na 1000 jest perfekcyjne ;) Generalnie wydaje mi sie, ze jesli odleglosc nie jest za duza foty sportowe warto zawsze robic z lampa jako fill-in (pod warunkiem oczywiscie ze ma sie silna lampe, bo u mnie dopiero w planach ;) W kazdym badz razie fotka jest naprawde niezla.
Dzieki za mile slowa. Co do cieni, to w sportowej fotografice nie ma mozliwosci ani ustawienia swiatla, latania ze swiatlomierzem, poprawiania dekoracji, tla itp itd. Bierzesz co dostajesz i sa to ulamki sekund. tak ze cienie na twarzy, fakt. ale nic z tym zrobic nie mozna. Akcja trwa 0,1 sekundy i nawet nie wiesz co focisz. Pozniej sie okazuje. A sezon na windsurfing trwa od kwietnia do pazdziernika.
Jak zwykle jestem pod wrazeniem twoich zdjec. Jedynie w tym przypadku szkoda tych cieni - szczegolnie na twarzy nieladnie to wyglada. Chyba kiedys wybiore sie w Twoje rejony specjalnie by pofocic windsurfing. Kiedy jest najlepszy miesiac i pora dnia?
heheh bardzo fajne i wesole :)
Świetne, podziwiam Twoje zdjęcia i poczucie humoru :D
klasyczna fotografia akcji
niezłe:)
o w pyte... dobre
dynamika... światło ... naturalność ...
Trafiony moment.
bardzo fajny moment
woda tak!
dobre! nie ma to jak jazda z zaglem bez deski! to tak jak jazda rowerem bez trzymanki? hehe... dla mnie bomba!
no wlasnie.. gdzie deska? :>