przepraszam, że nie spędzam 24 na 24 godziny w internecie i dopiero teraz odpowiadam ale postaram się poprawić. Nie uzurpuję sobie prawa do pochwał ale mam wrażenie, że kilka tekstów tu zamieszczonych to lekka przesada. Stojacy z boku mogą bez emocji oceniać to co my robimy. Dla mnie to zdjęcie oprócz tego co widać (zły kadr, kolory - ale zmówiłem farby plakatówki) przedstawia to czego nie widać a o czym wiem tylko ja i dlatego zdjecie powinno pozostać w rodzinnym albumie.
Jednak jeżeli chcę robić dobre zdjęcia to powinienem pokazywać je innym licząc na konstruktywną krytykę. Panie bono jak pan nie chce to pan nie udziela rad po raz 1.000.000.000 to pana sprawa.
Nie jestem profesjonalistą ale amatorem i po bardzo długiej przerwie zacząłem robić zdjęcia.
Mam nadzieję, że to forum jest formą zabawy a nie szafotem na którym kończą początkujacy zanim jeszcze naprawdę zaczęli
pozdrawiam
Oj Sysiak... gdyby ten ktos chcial sie czegos nauczyc to po pierwsze dalby glos a po drugie wiecej by ogladal, robil i dopiero potem dzielil sie tym co uwaza za godne pokazania - ta fota wyraznie mowi ze autor tego nie zrobil. A don kichotow czas juz sie skonczyl jakis czas temu... Chcesz sie czegos nauczyc to zapisz sie gdzies, czytaj ksiazki ktorych jest mnostwo i nie zaczynaj od pokazywania fot nadajacych sie tylko do rodzinnego albumu. Jejciu... sama nie wiem po co to pisze... donkiszoteria przeciez nie jest moja silna strona... Pozdrawiam i zycze wiecej samokrytyki autorowi.
Sysiak: myślę, że większość komentująch po prostu oczekuje trochę więcej od autora.. naprawdę wiele nie trzeba wiedzieć by stwierdzić, że ten portret jest mało ciekawy i należałoby np. zadbać o światło, tło itp. a jak? to trzeba trochę też samemu poczytać, a na plfoto jst mnóstwo wzorowych zdjęć w tej kategorii. wystarczy np. zapytać autora wprost jak zrobił to zdjęcie? niewielu odmówi odpowiedzi... czasami nie trzeba pytać i od razu widać na co wartio zwrócić uwage kiedy samemu przyjdzie zrobić zdjęcie.
sysiak, probopwales kiedys podchodzic w ten sposob do kazdego zdjecia i udzielac rad? za 1.000.000.000 razem zwątpisz, bo kazdy nastepny user wali jeszcze wiekszy szit i jeszcze bardziej sie domaga wskazowek, a ty odniesiesz wrazenie jakbyś gadał do nocnika. zeby opanowac podstawowe zdolnosci wystarczy przeczytac ksiazeczke o fotografowaniu za 10 zeta albo troszke posurfowac w sieci. litooosci
nie wiem ale wg mnie ta strona zostala stworzona po to by dzielic sie wiedza itp itd ale byc moze sie myle, to ze kolory i takie tam sa do dupy to kazdy chyba wie, lecz lepiej by bylo uslyszec jak nad tym zapanowac, ale to chyba utopijne marzenie
alambre: :-)) Sysiak: a co tu więcej komentować? to jest krytyka (nikt tu nie napisał 'gniot' a argumentacja jest wg mnie wystarczająca) tylko tu brak samokrytyki...
Sysiak (O: nie jest krytyka to ze nie ma tu ani dobrego kadru ani jakosci ani koloru?? To co jest krytyka?? Mam poglaskac po glowce i powiedziec ze jest super?? Pokazuj dalej?? Skoro to sie nadaje tylko do rodzinnego albumu?? Zanim sie powiesi tu fote trzeba to troche przemyslec... Pozdrawiam!
Jerzy dz:)))
Panie Jurku pr do mnie:)w ogle wszystkich zapraszam nooo:)
Wcale nie ironizuję. A dyskusja nie rozwija się w kierunku jak poprawić co "popsułem" ewentualnie jak uniknć błędów które zdażają się nie tylko mi.
nie ma widocznie sensu rozwijanie takich dyskusji skoro autor nie zrozumiał jej celu a ma do niej podejście ironiczne.
przepraszam, że nie spędzam 24 na 24 godziny w internecie i dopiero teraz odpowiadam ale postaram się poprawić. Nie uzurpuję sobie prawa do pochwał ale mam wrażenie, że kilka tekstów tu zamieszczonych to lekka przesada. Stojacy z boku mogą bez emocji oceniać to co my robimy. Dla mnie to zdjęcie oprócz tego co widać (zły kadr, kolory - ale zmówiłem farby plakatówki) przedstawia to czego nie widać a o czym wiem tylko ja i dlatego zdjecie powinno pozostać w rodzinnym albumie. Jednak jeżeli chcę robić dobre zdjęcia to powinienem pokazywać je innym licząc na konstruktywną krytykę. Panie bono jak pan nie chce to pan nie udziela rad po raz 1.000.000.000 to pana sprawa. Nie jestem profesjonalistą ale amatorem i po bardzo długiej przerwie zacząłem robić zdjęcia. Mam nadzieję, że to forum jest formą zabawy a nie szafotem na którym kończą początkujacy zanim jeszcze naprawdę zaczęli pozdrawiam
przecudna panieneczka eh,zapr do mnie:)))
Ţ | gimmie a G... 'G'! gimmie a N... 'N'! gimmie an I... 'I'! gimmie an O... 'O'! gimmie a T... 'T'! what does that spell...?
faktycznie gniot
ooo... ja tak sie rozpisalam, a bonoo to pieknie w skroce wyjasnil... (O: Mowilam ze chyba idola znalazlam q-;
Oj Sysiak... gdyby ten ktos chcial sie czegos nauczyc to po pierwsze dalby glos a po drugie wiecej by ogladal, robil i dopiero potem dzielil sie tym co uwaza za godne pokazania - ta fota wyraznie mowi ze autor tego nie zrobil. A don kichotow czas juz sie skonczyl jakis czas temu... Chcesz sie czegos nauczyc to zapisz sie gdzies, czytaj ksiazki ktorych jest mnostwo i nie zaczynaj od pokazywania fot nadajacych sie tylko do rodzinnego albumu. Jejciu... sama nie wiem po co to pisze... donkiszoteria przeciez nie jest moja silna strona... Pozdrawiam i zycze wiecej samokrytyki autorowi.
Sysiak: myślę, że większość komentująch po prostu oczekuje trochę więcej od autora.. naprawdę wiele nie trzeba wiedzieć by stwierdzić, że ten portret jest mało ciekawy i należałoby np. zadbać o światło, tło itp. a jak? to trzeba trochę też samemu poczytać, a na plfoto jst mnóstwo wzorowych zdjęć w tej kategorii. wystarczy np. zapytać autora wprost jak zrobił to zdjęcie? niewielu odmówi odpowiedzi... czasami nie trzeba pytać i od razu widać na co wartio zwrócić uwage kiedy samemu przyjdzie zrobić zdjęcie.
hmmm bonoo masz racje :)) panie Jurku podrecznik kupic sobie trzeba :D
sysiak, probopwales kiedys podchodzic w ten sposob do kazdego zdjecia i udzielac rad? za 1.000.000.000 razem zwątpisz, bo kazdy nastepny user wali jeszcze wiekszy szit i jeszcze bardziej sie domaga wskazowek, a ty odniesiesz wrazenie jakbyś gadał do nocnika. zeby opanowac podstawowe zdolnosci wystarczy przeczytac ksiazeczke o fotografowaniu za 10 zeta albo troszke posurfowac w sieci. litooosci
i byc moze ten czlowiek wrzucil tutaj zdjecie po to by sie czegos nauczyc wiecej anizeli dostac opierdziel za kiepska jakosc :)
nie wiem ale wg mnie ta strona zostala stworzona po to by dzielic sie wiedza itp itd ale byc moze sie myle, to ze kolory i takie tam sa do dupy to kazdy chyba wie, lecz lepiej by bylo uslyszec jak nad tym zapanowac, ale to chyba utopijne marzenie
dokładnie tak, samokrytyki brak...
:* ;-)
alambre: :-)) Sysiak: a co tu więcej komentować? to jest krytyka (nikt tu nie napisał 'gniot' a argumentacja jest wg mnie wystarczająca) tylko tu brak samokrytyki...
boboo (O: chyba stane sie twoja wielbicielka... q-;
Sysiak (O: nie jest krytyka to ze nie ma tu ani dobrego kadru ani jakosci ani koloru?? To co jest krytyka?? Mam poglaskac po glowce i powiedziec ze jest super?? Pokazuj dalej?? Skoro to sie nadaje tylko do rodzinnego albumu?? Zanim sie powiesi tu fote trzeba to troche przemyslec... Pozdrawiam!
mi sie wydaje, ze to zazdrosc raczej
heh ludzie odbieracie przyjemnosc fotografowania a taka krytyka to nie jest krytyka
Piotr (O: bo autor powiesil i jest zadowolony ze powiesil... moze nawet komentow nie czyta... q-;
porownaj sobie np. z 388552 i wyciagnij wnioski
już chyba wszystko zostało napisane... ciekawi mnie dlaczego mimo tego autor nie zdjął jeszcze zdjęcia...
nic poza slicznym dzieckiem
nie podoba mi sie ani kadr ani wykonanie i kolory nic:/
MODELNA CIEKAWA, ALE FORMA ZDJĘCIA NIE ZA BARDZO MI SIE PODOBA! :/