Fotomiksie => Ba!! Gdybym miał możliwośc powtarzania tego ujęcia, też zrobiłbym inaczej. Niestety, z tego co miałem do dyspozycji, dało się wyciągnąć tylko tyle. Dzięki i pozdrawiam. :{)
Witaj Siwisie. Bardzo podoba mi się ta para i ta droga przed nimi. Panienka nawet zerka na lewo. Jednak widzę to zdjęcie w innym kadrze i nawet z tym słupem.
Pozdrawiam
wyobraź sobie multum kapeluszów z najnowszej kolekcji + urodziwe modelki + banada uzbrojonych w aparaty fotograficzne samców => to są właśnie "kapeluszowe zdjęcia". Właśnie zostałem nazwany "łysym szczurem" - jak sądzisz kto może byc taki "poetycki"?
orm => to powiedzenie lansuję już od jakiegoś czasu. Nie piłem przed chwilą do Ciebie, mam nadzieję, że tak nie odebrałeś... Twoje zdjęcie widziałem, ale przejrzę jeszcze raz pod kątem jaki sugerujesz. Zapewne się ustosunkuję :{)
fotodziadku => zgadza się, jest wiele drobiazgów, które mogłyby być inne, a nie są... Pewnie tego obrazu solo bym nie pokazał, ale skoro się zdecydowałem na pokazanie całej serii, chciałem mieć i to zdjęcie. We mnie budzi wiele miłych odczuć. Dzięki za uwagi. :{) Aleksie => Ja też nie znoszę parasoli!!! Co to są kapeluszowe fotki??? Niedokształcony jakiś jestem... :{) orm => witam! A ja nadal się z Tobą nie zgadzam. Nadal też twierdzę: lepszy dobry album, niż niespełniony artyzm. Pozdrawiam Cię z ukłonem :{) Szary[jego]maściu => no, ja też bym wolał, żeby było inaczej, ale sfotografowałem sytuację taką, jaką zastałem [a zdjęciu i tak musiałem zrobić kuku w psie, hi, hi...]. Na szczęście oczami się odbiera obrazy, interpretuje się przy pomocy innych organów... :{) Marcinie S. => Dziękuję. Miło było.
Witaj Tino. Miło mi, cieszę się, że Ci się spodobało w Alei Wędrowników. Choć obiektywem i tak zwykle upiększamy. Ja też byłem niedawno pod klasztorem, rozmawiałem z mnichem, byłem też świadkiem, jak rygorystycznie przestrzegany jest zakaz wstępu kobietom. Ale o tym może nie pod tym zdjęciem. Pozdrawiam i zapraszam również w Beskid Sądecki :{)
Witaj Siwisie. Zachęcona Twoimi fotkami, wędrowałam w sobotę aleją Wędrowników. Muszę przyznać, że to uroczy zakątek Krakowa. Wdrapałam się na kopiec P. i zrobiłam fotkę kopcowi K. , ale przy tej pogodzie , która była..... Muszę powtórzyć ujęcie. Panieńskie Skały też mi nie wyszły przy zastanym świetle. Tak więc z przyjemnością jeszcze kiedyś tam zajrzę - dzięki Tobie! Pozdrowionka :))
Czytam niektóre komentarze i własnym oczom nie wierzę... Jeśli kto ma takie silne poczucie we własnej duszy, to w kawałku płotu także będzie widział lesbije, a poza tym będzie mu się to ciągle śniło. Hmm...
Witaj Siwisie. Ja bym również wolał kadr bez dziewczęcia w lg, albo z dodatkową postacią w pg! Niemniej kadr jaki jest pięknie pokazuje atmosferę górskich wycieczek - i to mi się podoba. :)) Pzdr.
siwisie, a ja podpiszę się pod komentazrem fotodziadka.Dodam od siebie, że wbrew temu co napisałeś ucięcie lewej strony tuż za "bezgłową osobą" nie byłoby takie złe, jeszcze zostałoby miejsce dla rozglądającej się dziewczyny, a nie zakłóciłoby to odbioru zdjęcia o czym wspominał fotodziadek. Takie rzeczy ajk plecak przed krocząca parą są juz mało ważne, wszak to "zdjęcie niestudyjne"!:) Bardzo podoba mi się ta GO, bo z tą zaznaczona drogą jest dobrze, to taka wakacyjna droga do lasu:):):) Na koniec -absolutnie szanuję Twoją wizję tego zdjęcia i tego ujęcia,broń jej jesli tylko jesteś przekonany. Pozdrawiam serdecznie.
" w tego typu zdjeciach mozna mowic o kadrowaniu na poziomie obrobki obrazu" - wyobraź sobie Siwisie, że sa tacy (bynajmniej nie ja), ktorzy potrafią takie zdjecia kadrowac na etapie robienia zdjecia. Potrafią przewidziec, ustawic się, mają "nosa". To jest chyba roznica miedzy dobrym fotografem a pstrykaczem.. Mistrz widzi końcowy efekt sekundę przed pstryknięciem, inni męczą się w szopie z której strony by przyciąć aby cokolwiek z tego wyszlo (upraszczam oczywiscie, czasem i najlepsi korygują trochę, ale zakładam, że dyskutuję z osobą, która łapie skróty myślowe)
Siwis, jesli zaczynają się oskarżenia o brak klasy, to chyba po tym komentarzu skuszę się porzucić tę dyskusję. Nie lubię dyskusji merytorycznej przekształcac w oskarżenia personalne. Nie lubię też poprawiać kadru za innych, moze w to nie wierzysz, ale potrafię uwierzyc w autora zdjęcia i jego pomysły. Ale to Ty sam mnie spytales o propozycję kadru, zrozumialem to rowniez jako prośbę o mój pomysł na inne ujęcie. Widocznie źle Cię zrozumiałem, ale nie rób mi z tego wyrzutów. Z tego kadru tutaj nic nie wyciagnę, raczej za słaby w uszach jestem. Pewnie brak mi doświadczenia i empatii z autorem. Dla mnie jest to zdjęcie z bardzo słabo zarysowaną treścią, źle skadrowane (i nie dorabiaj teorii, że te osoby w kadrze to specjalnie...) A poza tym to nie zgadzam się z Tobą jesli chodzi o podpowiadanie kadrowania ("tu mozna autorowi cos podpowiedziec"). Wlasnie wiara w autora powinna wstrzymywac nas w ingerowanie w czyjś zamysł! Więc przeczysz sam sobie. Co do mojego domniemanego "czepiania" się kategorii - chłopie, to był żart, nie widziales? Zażartowałem sobie z Twojej niekonsekwencji, ale chyba nie uraziłem?! pzdr
Znowu pokazałeś zdjęcie, które niesie wiele wspomnień i przypomina młodzieńcze emocje. Rozumiem, że to i atmosfera schroniska w górach stanowią o wartości zdjęcia. Doceniam, ale mnie również nie bardzo podoba się kadr choć z zupełnie innych przyczyn niż dotąd wymienione. Są na obrazie elementy, które zakłócają nieco mój odbiór: to co lezy na brzegu drogi przed idącą parą oraz słup. Wiem, że to elementy zastane i nie miałeś jak ich z kadru wyrzucić lecz nie wpływają one na poprawę odbioru zdjęcia. Dalej jednak całą serię uważam za bardzo udaną. Pozdrawiam serdecznie. :))
Nie ma to jak młodość. Beztroskie lata. Wspomnienia, wspomnienia, wspomnienia... Miło popatrzeć na tych młodych ludzi. Są szczęśliwi i mają wszystko gdzieś...
Nie kryję, że od informacyjnych zdjęć reporterskich wolę fotografie innego typu, ale Twoja seria - a przede wszystkim to - nie jest tylko ilustracją: "tak było". A to jest tak ciepłe i radosne - rzeczywiście pachnie rozgrzaną trawą :-)
idą , odchodzą , ona się jeszcze ogląda - może zobaczyła fajnego chłopaka , a może jakąś fajną sytuację - aż nie patrzy pod nogi , ciągnięta jak by za rękę - on już żyje gdzie indziej - widzi drogę , która wiedzie gdzieś "tam" - i on już wie gdzie ; idzie zdecydowanie...z nią :D
Siwis - pada deszcz jak z cebra, jak pisze Peiter, a ja muszę jeszcze iść zrobić trochę kapeluszowych fotek, parasoli nie znoszę, kurtka mi przecieka - a u Ciebie takie słoneczko :) Zaraz polezę w ten deszcz, a ta fota będzie mi rozjaśniała drogę :) Spójrz na to zdjęcie i uśmiechnij się, i daj sobie spokój z... ;P
Jeszcze jedno Marcinie. Tą serię łączy fakt, iż zdjęcia zostały wykonane przed schroniskiem, nawet niekoniecznie w jednym miejscu. Kategorie zdjęć mogą być, i będą, prawie wszystkie oprócz aktu [choć na upartego i tu by się coś znalazło]. Wybór kategorii zależy od autora i można mieć do niego pretensje tylko wtedy, gdy dany obraz ewidentnie do danej kategorii się nie nadaje. Twoje przyczepienie się do kategorii zdjęcia, dobitnie świadczy o tym, że nie chodzi Ci o konstruktywną krytykę. Zabolało Cię, że pierwszy komentarz dałeś jako do zdjęcia reporterskiego, a tu kategoria inna. Argumenty nieco osłabły, no to trzeba się przyczepić do czegoś innego. Miej choć trochę klasy człowieku!!!
Oj Marcinie, kłopot z Tobą jest. Myślałem, że podpowiesz mi jak wykadrować to zdjęcie, a Ty mi proponujesz zrobienie innego ujęcia, zupełnie innego zdjęcia. Najłatwiej jest cofnąć się do momentu ekspozycji i krytykować ten moment. Wiadomo, że nie cofnę czasu, nie wrócę w to miejsce, nie powtórzę tej sytuacji. Żeby móc tak autorytatywnie krytykować ujęcie, należy być razem z autorem w miejscu i w czasie ekspozycji. Brak wiary w autora zdjęcia bardzo Ci będzie przeszkadzał w oglądaniu cudzych prac. Ale to Twój problem. Gwarantuję Ci, że robiąc tak jak proponujesz, nie ująłbyś tej pary bez innych ludzi. Zresztą wcale nie chciałem, żeby oni byli sami w kadrze. Wkraczasz więc już nie w kadrowanie, ale w moją koncepcję zdjęcia. Tutaj też kłania się moja uwaga o „niestudyjności” zdjęcia. Gdybyś próbował robić tak jak proponujesz, już byś tej sceny nie uchwycił. W tego typu zdjęciach można dyskutować o kadrowaniu na poziomie obróbki istniejącego już obrazu - tutaj można wiele autorowi podpowiedzieć. To chyba wszystko, dziękuję za zainteresowanie.
mniej więcej od połowy kadru w górę zaczyna się dla mnie impresjonistyczna wizja lata i za to Ci siwisie dzięki... a ileż tu ukrytych symboli: zauważcie - niby nic, zwyczajna wakacyjna para, ale ona ma wolną dłoń zaciśniętą w pięść (trzymam go i nie puszczam!), a on wolną rękę luzacko wyprostowaną (taka tam wędrówka...) ...pozdrawiam ;)
siwis -> zawstydziłeś mnie ... Ja nigdy nie podchodzę do autory , że to głąb co źle zrobił, lecz próbuję wyrazić pierwsze wrażenie odbioru. Człowiek za mało czasu poświęca czasami na odczytanie "TEGO" przekazu, który zaszył we wnętrzu autor. To potem, po odpowiedzi wychodzi : "komentatorze, głąbie , pomyśl trochę". Cóż, wlazłem pod stół i odszczekałem ...
Ale pisząc o "perfekcji kazdego szczegółu" miałeś na mysli osobę w tle, więc jednak chodziło o kadr. Bawią mnie po prostu takie tłumaczenia. A co do rad... nie chcę się mądrzyć, bo sam się uczę. Ja tu po prostu nie widzę tematu na zdjęcie, nie rozumiem co chciałeś przez nie powiedziec, choc tym razem przezornie wrzuciles je do kategorii 'nne' - ciekawe, część cyklu jako reportaż, część jako "inne" - aby się nie czepiali? ;) Ae jesli prosisz o moją prozycję kadrowania, to kadrowałbym nie pod kątem tylko dokladnie za nimi, tak aby 2 postacie w 100% wypelnily kadr bez nikogo innego w tle i z małą GO.
Marcin Sobczak => brak akcji, tematu? Szczerze mnie rozbawiłeś! Jak zwykle przy Twoim komentarzu muszę sprostować. Napisałem: "to nie jest zdjęcie studyjne, ani ustawiane, trudno tu o perfekcję każdego szczegółu". Nie napisałem, że nie da się dopracować kadru. Da się - co widać powyżej :{)) [jak widzisz, poczucie humoru nadal mnie nie opuszcza]. Zamiast pisać ogólniki, które można napisać pod każdym zdjęciem, jeśli tylko się ma taką wolę, poradź mi coś. Na przykład jak tutaj kadrować? Będę zobowiązany.
I tu skończyłam czytać (jak niekiedy pisze Małgorzata K.).Ze wszystkich zdjęć tego cyklu, to właśnie, wywołuje we mnie najcieplejsze wspomnienia z młodości ( wędrówki po górach, przyjażnie, miłość). Dzięki Siwisie :))
Zdjęcie bardzo optymistyczne:)) Tytuł przerobię na ,,piechotą do lata" i jeszcze dodam,że piechotą do lata idzie radość, patrząc ( bo się na niej skupiłam) na tę szczęśliwą turystkę. Pozdrawiam z wirtualnego szlaku :))
Jacek67 => błech, łech, heh, he, he.... Wybacz, ale takim właśnie śmiechem wybuchnąłem, jak Cię przeczytałem. Już wyjaśniam. Gdy przygotowywałem zdjęcie, o takim właśnie komentarzu pomyślałem. No i jest, a ja mam już gotową odpowiedź, he, he... Otóż, jak widać chyba, w tym plecaczku jest tylko puderniczka z lustereczkiem i szminka. I może coś jeszcze, niewymownego. Jest to więc raczej górska odmiana kosmetyczki, a kobiety lubią mieć kosmetyczki zawsze przy sobie... :{)
Warto było popytać. Teraz rozumiem. Takie odpowiedzi pomagają mi odkrywać świat fotografi. pomagają zobaczyć rzeczy w sposób w jaki ja ich jeszcze nie widzę. Może z czasem moje będą coraz lepsze dzęki takim osobom jak ty. Dziękuję.
Małgorzato => odpisałem baz ponagleń [popracować też trzeba, stąd zwłoka]. Przy okazji dodam jeszcze [raczej żartobliwie, bo tym się nigdy nie kieruję], że gdybym uciął lewą stronę, to ortodoksyjni "podręcznikowcy" rzuciliby się na mnie, że centralnie... :{))) Tak to jest Małgorzato, nie kijem go, to pałą, jeśli się tylko ma taką potrzebę... :{)
Małgorzato K. => Twoja wiara w autora ujęła mnie za serce. To postawa godna wyróżnienia na forum publicznym. Przed przystąpieniem do krytyki, niewielu z nas zakłada, że autor starał się wykonać swoją pracę najlepiej, jak umiał. A niektóre komentarze wręcz emanują postawą typu: „autor to głąb, ja to bym to zrobił sto razy lepiej”. Tak więc pozwól, że uścisnę Ci dłoń, za Twoje zastanowienie. A teraz wróćmy do zdjęcia i jego lewej strony. Myślałem o niej i o tym jak kadrować. Nie twierdzę, że jest idealnie, ale uznałem taki kadr za najlepszy, jaki mogłem uzyskać z całego ujęcia. Otóż, bez lewej strony, odchodząca dziewczyna nie miała by gdzie spoglądać. Jej poza, bez lewej strony, byłaby dość dziwaczna. Z kolei dziewczyna w LG nie jest całkiem bez głowy. Gdyby miała ją uciętą na wysokości szyi, to nie byłoby smaczne, ale tak - uznałem, że może zostać. Nie ona jest przecież tematem zdjęcia, jest tylko w tle. Mogłem ją wyciąć w psie, ale nie chciałem, żeby ta parka została sama na zdjęciu, choć to też byłaby jakaś koncepcja. Ja chciałem, żeby byli wśród ludzi, a ktoś w tle to właśnie symbolizuje. Tak to widzę. Można widzieć inaczej. Dodam jeszcze, że to nie jest zdjęcie studyjne, ani ustawiane, trudno tu o perfekcję każdego szczegółu. Wielkie dzięki za opinię. Pozdrawiam.
iglasta => już za parę dni, za dni parę... :{) RychoOprycho => myślałem o tym, pozostawiłem świadomie [to co trzeba było zrobić, zrobiłem!] :{) trzpla => tak to wygląda okiem staruszka, he, he... :{) Roman E => głębia ostrości naturalna i taka ma być, chciałem, by było widać w miarę wyrażnie drogę w oddali. Lewa ciach? NIE! Lewa potrzebna, o czym za chwilę... :{) Dzięki za opinie.
crnimo1976 => witaj! Ech, coś i te nasze dysputy podupadły ostatnio. Takie czasy nastały, mniej czasu mamy. Ale skoro kiedyś były lepsze czasy, to może i znowu będą. A słowa padają, a jakże. Powiedziałbym nawet, że upadają. No, ale my tu o obrazach mamy rozmawić.... Pozdrawiam. :{)
Ufok => Ba! Ale jak? :{) JAFO => odrobinę fantazji poproszę! Co do miejsca na serwerze, trzeba się zwrócić do Admina, nie mam władzy w tej kwestii. :{) himsk => powiem szczerze, mimo że zdjęcie jest sprzed wielu lat, nie pokazywałem go jeszcze koleżankom i kolegom, więc trudno mi się ustosunkować... :{)
Ech.. jak widzę Siwis ciepło się zrobiło.. a co za tym idzie muchy się obudziły.. obsiadają człowieka i spokojnie żyć nie dają. Zdjęcie ze schroniskowego cyklu jak zwykle pełne wakacyjnego ciepła i generujące mnóstwo wspomnień (: Thx! (faktycznie ktoś tu miał rację - koledze się podoba...)
Od kilku tygodni nie mogę zrealizować pewnego planu. Ale tym razem mi się chyba uda! Witam wszystkich i życzę miłej lektury. :{) BTW. "Żenada" - osobiście to słowo rezerwuję nie dla niektórych zdjęć, lecz dla niektórych komentarzy.
oo - ależ słowa padają. Ciekawe skad sie biora, nie bronie tu siwis'a z ktorym prowadze ciekawe dysputy. Ale skojarzenia i opinie sa rozne, a tym bardzioej tutaj. ilego dnia i uwazaj na glowe!! ;-)
średnio
Siwis: rób tak dalej i tu właśnie naciskaj guziczki! To rewelacyjna reporterka ze szlaków! [kadr leży :))]
To kolejny urok młodości, iść ciągle iść w stronę słońca...:))
Bardzo sympatyczne, aż chce się tak wędrować...
masz rację ;)
Byłoby jeszcze lepsze bez ludka w LG. Co ja się czepiam ostatnio do twoich ludków...
Fotomiksie => Ba!! Gdybym miał możliwośc powtarzania tego ujęcia, też zrobiłbym inaczej. Niestety, z tego co miałem do dyspozycji, dało się wyciągnąć tylko tyle. Dzięki i pozdrawiam. :{)
Witaj Siwisie. Bardzo podoba mi się ta para i ta droga przed nimi. Panienka nawet zerka na lewo. Jednak widzę to zdjęcie w innym kadrze i nawet z tym słupem. Pozdrawiam
Aleks => tylko Nereis.
wyobraź sobie multum kapeluszów z najnowszej kolekcji + urodziwe modelki + banada uzbrojonych w aparaty fotograficzne samców => to są właśnie "kapeluszowe zdjęcia". Właśnie zostałem nazwany "łysym szczurem" - jak sądzisz kto może byc taki "poetycki"?
orm => to powiedzenie lansuję już od jakiegoś czasu. Nie piłem przed chwilą do Ciebie, mam nadzieję, że tak nie odebrałeś... Twoje zdjęcie widziałem, ale przejrzę jeszcze raz pod kątem jaki sugerujesz. Zapewne się ustosunkuję :{)
a mi się nie podoba, nic tu nie widzę szczególnego..W porównaniu z choćby poprzednią fotą, naprawdę mierne...
Ta seria jest jak stare wino:) serdecznosci wiosenne:)
kadr moglby byc dla mnie troszke szerszy i wyzszy, ale atmosfera jest oddana swietnie. pozdr.
fotodziadku => zgadza się, jest wiele drobiazgów, które mogłyby być inne, a nie są... Pewnie tego obrazu solo bym nie pokazał, ale skoro się zdecydowałem na pokazanie całej serii, chciałem mieć i to zdjęcie. We mnie budzi wiele miłych odczuć. Dzięki za uwagi. :{) Aleksie => Ja też nie znoszę parasoli!!! Co to są kapeluszowe fotki??? Niedokształcony jakiś jestem... :{) orm => witam! A ja nadal się z Tobą nie zgadzam. Nadal też twierdzę: lepszy dobry album, niż niespełniony artyzm. Pozdrawiam Cię z ukłonem :{) Szary[jego]maściu => no, ja też bym wolał, żeby było inaczej, ale sfotografowałem sytuację taką, jaką zastałem [a zdjęciu i tak musiałem zrobić kuku w psie, hi, hi...]. Na szczęście oczami się odbiera obrazy, interpretuje się przy pomocy innych organów... :{) Marcinie S. => Dziękuję. Miło było.
Witaj Tino. Miło mi, cieszę się, że Ci się spodobało w Alei Wędrowników. Choć obiektywem i tak zwykle upiększamy. Ja też byłem niedawno pod klasztorem, rozmawiałem z mnichem, byłem też świadkiem, jak rygorystycznie przestrzegany jest zakaz wstępu kobietom. Ale o tym może nie pod tym zdjęciem. Pozdrawiam i zapraszam również w Beskid Sądecki :{)
Witaj Siwisie. Zachęcona Twoimi fotkami, wędrowałam w sobotę aleją Wędrowników. Muszę przyznać, że to uroczy zakątek Krakowa. Wdrapałam się na kopiec P. i zrobiłam fotkę kopcowi K. , ale przy tej pogodzie , która była..... Muszę powtórzyć ujęcie. Panieńskie Skały też mi nie wyszły przy zastanym świetle. Tak więc z przyjemnością jeszcze kiedyś tam zajrzę - dzięki Tobie! Pozdrowionka :))
Płotek mi się podoba
jezu ! co za dyskusja na temat 'takiej' foty...no zły kadr i tyle..co tu wiecej gadac... prof chat czy co ?
Czytam niektóre komentarze i własnym oczom nie wierzę... Jeśli kto ma takie silne poczucie we własnej duszy, to w kawałku płotu także będzie widział lesbije, a poza tym będzie mu się to ciągle śniło. Hmm...
Witaj Siwisie. Ja bym również wolał kadr bez dziewczęcia w lg, albo z dodatkową postacią w pg! Niemniej kadr jaki jest pięknie pokazuje atmosferę górskich wycieczek - i to mi się podoba. :)) Pzdr.
siwisie, a ja podpiszę się pod komentazrem fotodziadka.Dodam od siebie, że wbrew temu co napisałeś ucięcie lewej strony tuż za "bezgłową osobą" nie byłoby takie złe, jeszcze zostałoby miejsce dla rozglądającej się dziewczyny, a nie zakłóciłoby to odbioru zdjęcia o czym wspominał fotodziadek. Takie rzeczy ajk plecak przed krocząca parą są juz mało ważne, wszak to "zdjęcie niestudyjne"!:) Bardzo podoba mi się ta GO, bo z tą zaznaczona drogą jest dobrze, to taka wakacyjna droga do lasu:):):) Na koniec -absolutnie szanuję Twoją wizję tego zdjęcia i tego ujęcia,broń jej jesli tylko jesteś przekonany. Pozdrawiam serdecznie.
Tu skończyłam czytać
" w tego typu zdjeciach mozna mowic o kadrowaniu na poziomie obrobki obrazu" - wyobraź sobie Siwisie, że sa tacy (bynajmniej nie ja), ktorzy potrafią takie zdjecia kadrowac na etapie robienia zdjecia. Potrafią przewidziec, ustawic się, mają "nosa". To jest chyba roznica miedzy dobrym fotografem a pstrykaczem.. Mistrz widzi końcowy efekt sekundę przed pstryknięciem, inni męczą się w szopie z której strony by przyciąć aby cokolwiek z tego wyszlo (upraszczam oczywiscie, czasem i najlepsi korygują trochę, ale zakładam, że dyskutuję z osobą, która łapie skróty myślowe)
Siwis, jesli zaczynają się oskarżenia o brak klasy, to chyba po tym komentarzu skuszę się porzucić tę dyskusję. Nie lubię dyskusji merytorycznej przekształcac w oskarżenia personalne. Nie lubię też poprawiać kadru za innych, moze w to nie wierzysz, ale potrafię uwierzyc w autora zdjęcia i jego pomysły. Ale to Ty sam mnie spytales o propozycję kadru, zrozumialem to rowniez jako prośbę o mój pomysł na inne ujęcie. Widocznie źle Cię zrozumiałem, ale nie rób mi z tego wyrzutów. Z tego kadru tutaj nic nie wyciagnę, raczej za słaby w uszach jestem. Pewnie brak mi doświadczenia i empatii z autorem. Dla mnie jest to zdjęcie z bardzo słabo zarysowaną treścią, źle skadrowane (i nie dorabiaj teorii, że te osoby w kadrze to specjalnie...) A poza tym to nie zgadzam się z Tobą jesli chodzi o podpowiadanie kadrowania ("tu mozna autorowi cos podpowiedziec"). Wlasnie wiara w autora powinna wstrzymywac nas w ingerowanie w czyjś zamysł! Więc przeczysz sam sobie. Co do mojego domniemanego "czepiania" się kategorii - chłopie, to był żart, nie widziales? Zażartowałem sobie z Twojej niekonsekwencji, ale chyba nie uraziłem?! pzdr
Znowu pokazałeś zdjęcie, które niesie wiele wspomnień i przypomina młodzieńcze emocje. Rozumiem, że to i atmosfera schroniska w górach stanowią o wartości zdjęcia. Doceniam, ale mnie również nie bardzo podoba się kadr choć z zupełnie innych przyczyn niż dotąd wymienione. Są na obrazie elementy, które zakłócają nieco mój odbiór: to co lezy na brzegu drogi przed idącą parą oraz słup. Wiem, że to elementy zastane i nie miałeś jak ich z kadru wyrzucić lecz nie wpływają one na poprawę odbioru zdjęcia. Dalej jednak całą serię uważam za bardzo udaną. Pozdrawiam serdecznie. :))
Nie ma to jak młodość. Beztroskie lata. Wspomnienia, wspomnienia, wspomnienia... Miło popatrzeć na tych młodych ludzi. Są szczęśliwi i mają wszystko gdzieś...
Hymm - czas już odnowic zapadłe gdzieś tam w niepamięc rozwazania. Bełkotowi mówimy stanowczo: NIE! na początek, oby sie miało czego trzymać
Eh... zwykła, letnia fotka, miło zerknąć, a pod nią takie dyskusje...
Nie kryję, że od informacyjnych zdjęć reporterskich wolę fotografie innego typu, ale Twoja seria - a przede wszystkim to - nie jest tylko ilustracją: "tak było". A to jest tak ciepłe i radosne - rzeczywiście pachnie rozgrzaną trawą :-)
idą , odchodzą , ona się jeszcze ogląda - może zobaczyła fajnego chłopaka , a może jakąś fajną sytuację - aż nie patrzy pod nogi , ciągnięta jak by za rękę - on już żyje gdzie indziej - widzi drogę , która wiedzie gdzieś "tam" - i on już wie gdzie ; idzie zdecydowanie...z nią :D
Tu skończyłam czytać.
Aleks - przestało, już możesz, ja wychodzę przed siódmą...
Siwis - pada deszcz jak z cebra, jak pisze Peiter, a ja muszę jeszcze iść zrobić trochę kapeluszowych fotek, parasoli nie znoszę, kurtka mi przecieka - a u Ciebie takie słoneczko :) Zaraz polezę w ten deszcz, a ta fota będzie mi rozjaśniała drogę :) Spójrz na to zdjęcie i uśmiechnij się, i daj sobie spokój z... ;P
fotka jak zwykle w tym cyklu:)
niniedobrze jest... właśnie (17.45) zaczęło padać w poznaniu
Jeszcze jedno Marcinie. Tą serię łączy fakt, iż zdjęcia zostały wykonane przed schroniskiem, nawet niekoniecznie w jednym miejscu. Kategorie zdjęć mogą być, i będą, prawie wszystkie oprócz aktu [choć na upartego i tu by się coś znalazło]. Wybór kategorii zależy od autora i można mieć do niego pretensje tylko wtedy, gdy dany obraz ewidentnie do danej kategorii się nie nadaje. Twoje przyczepienie się do kategorii zdjęcia, dobitnie świadczy o tym, że nie chodzi Ci o konstruktywną krytykę. Zabolało Cię, że pierwszy komentarz dałeś jako do zdjęcia reporterskiego, a tu kategoria inna. Argumenty nieco osłabły, no to trzeba się przyczepić do czegoś innego. Miej choć trochę klasy człowieku!!!
Oj Marcinie, kłopot z Tobą jest. Myślałem, że podpowiesz mi jak wykadrować to zdjęcie, a Ty mi proponujesz zrobienie innego ujęcia, zupełnie innego zdjęcia. Najłatwiej jest cofnąć się do momentu ekspozycji i krytykować ten moment. Wiadomo, że nie cofnę czasu, nie wrócę w to miejsce, nie powtórzę tej sytuacji. Żeby móc tak autorytatywnie krytykować ujęcie, należy być razem z autorem w miejscu i w czasie ekspozycji. Brak wiary w autora zdjęcia bardzo Ci będzie przeszkadzał w oglądaniu cudzych prac. Ale to Twój problem. Gwarantuję Ci, że robiąc tak jak proponujesz, nie ująłbyś tej pary bez innych ludzi. Zresztą wcale nie chciałem, żeby oni byli sami w kadrze. Wkraczasz więc już nie w kadrowanie, ale w moją koncepcję zdjęcia. Tutaj też kłania się moja uwaga o „niestudyjności” zdjęcia. Gdybyś próbował robić tak jak proponujesz, już byś tej sceny nie uchwycił. W tego typu zdjęciach można dyskutować o kadrowaniu na poziomie obróbki istniejącego już obrazu - tutaj można wiele autorowi podpowiedzieć. To chyba wszystko, dziękuję za zainteresowanie.
mniej więcej od połowy kadru w górę zaczyna się dla mnie impresjonistyczna wizja lata i za to Ci siwisie dzięki... a ileż tu ukrytych symboli: zauważcie - niby nic, zwyczajna wakacyjna para, ale ona ma wolną dłoń zaciśniętą w pięść (trzymam go i nie puszczam!), a on wolną rękę luzacko wyprostowaną (taka tam wędrówka...) ...pozdrawiam ;)
A jednak wróciłeś ! Będziemy razem z Tobą !
Tutaj skończyłam czytać
siwis -> zawstydziłeś mnie ... Ja nigdy nie podchodzę do autory , że to głąb co źle zrobił, lecz próbuję wyrazić pierwsze wrażenie odbioru. Człowiek za mało czasu poświęca czasami na odczytanie "TEGO" przekazu, który zaszył we wnętrzu autor. To potem, po odpowiedzi wychodzi : "komentatorze, głąbie , pomyśl trochę". Cóż, wlazłem pod stół i odszczekałem ...
Aleksa jednak rozbawiło :)))
he he ;)
Aha,i jeszcze. Poprzednie były z lekko przymrużonym okiem. To mnie tak nie rozbawia, ale za to nasuwa najfajniejsze wspomnienia :))
pogodne! co do lewej strony, to zgadzam się z autorem. moim prywatnym faworytem serii pozostaje ciągle 276757.
Ale pisząc o "perfekcji kazdego szczegółu" miałeś na mysli osobę w tle, więc jednak chodziło o kadr. Bawią mnie po prostu takie tłumaczenia. A co do rad... nie chcę się mądrzyć, bo sam się uczę. Ja tu po prostu nie widzę tematu na zdjęcie, nie rozumiem co chciałeś przez nie powiedziec, choc tym razem przezornie wrzuciles je do kategorii 'nne' - ciekawe, część cyklu jako reportaż, część jako "inne" - aby się nie czepiali? ;) Ae jesli prosisz o moją prozycję kadrowania, to kadrowałbym nie pod kątem tylko dokladnie za nimi, tak aby 2 postacie w 100% wypelnily kadr bez nikogo innego w tle i z małą GO.
barteess => przepraszam, a jakie byłoby z sensem??? :{) Nereis => pożyjemy, posprawdzamy... :{))
ech te flanelki i jedwabne majty pod spodem...:P
troszkę bez sensu to ujęcie...
Tutaj skończyłam czytać.
Marcin Sobczak => brak akcji, tematu? Szczerze mnie rozbawiłeś! Jak zwykle przy Twoim komentarzu muszę sprostować. Napisałem: "to nie jest zdjęcie studyjne, ani ustawiane, trudno tu o perfekcję każdego szczegółu". Nie napisałem, że nie da się dopracować kadru. Da się - co widać powyżej :{)) [jak widzisz, poczucie humoru nadal mnie nie opuszcza]. Zamiast pisać ogólniki, które można napisać pod każdym zdjęciem, jeśli tylko się ma taką wolę, poradź mi coś. Na przykład jak tutaj kadrować? Będę zobowiązany.
kadma, Pusia => dzięki, optymistom łatwiej na tym świecie... :{)
Smiech to zdrowie. Chociaż taka korzyść z plfoto.
I tu skończyłam czytać (jak niekiedy pisze Małgorzata K.).Ze wszystkich zdjęć tego cyklu, to właśnie, wywołuje we mnie najcieplejsze wspomnienia z młodości ( wędrówki po górach, przyjażnie, miłość). Dzięki Siwisie :))
Tłumaczenie, że to nie jest zdjęcie studyjne, wiec nie da się dopracowac kadru szczerze mnie rozbawiło :)
Bez emocji. Przypadkowe postaci w kadrze (LG), brak akcji, historii, tematu - jak to zwać tak zwać.
Zdjęcie bardzo optymistyczne:)) Tytuł przerobię na ,,piechotą do lata" i jeszcze dodam,że piechotą do lata idzie radość, patrząc ( bo się na niej skupiłam) na tę szczęśliwą turystkę. Pozdrawiam z wirtualnego szlaku :))
Jacek67 => błech, łech, heh, he, he.... Wybacz, ale takim właśnie śmiechem wybuchnąłem, jak Cię przeczytałem. Już wyjaśniam. Gdy przygotowywałem zdjęcie, o takim właśnie komentarzu pomyślałem. No i jest, a ja mam już gotową odpowiedź, he, he... Otóż, jak widać chyba, w tym plecaczku jest tylko puderniczka z lustereczkiem i szminka. I może coś jeszcze, niewymownego. Jest to więc raczej górska odmiana kosmetyczki, a kobiety lubią mieć kosmetyczki zawsze przy sobie... :{)
No a Twoja reakcja jest zgodna z moimi intencjami ((:
Druidzie, kolego... no co ja Ci mogę odpowiedzieć... uśmiałem się i tyle... :{)) a zdjęcie odbierasz zgodnie z moimi intencjami. :{)
...przywołuje uśmiech wspomnień minionych lat, beztroski. Odczucicia dokładnie takie jak trzpla... miło było:))
Warto było popytać. Teraz rozumiem. Takie odpowiedzi pomagają mi odkrywać świat fotografi. pomagają zobaczyć rzeczy w sposób w jaki ja ich jeszcze nie widzę. Może z czasem moje będą coraz lepsze dzęki takim osobom jak ty. Dziękuję.
:)), pozdrawiam :)
Małgorzato => odpisałem baz ponagleń [popracować też trzeba, stąd zwłoka]. Przy okazji dodam jeszcze [raczej żartobliwie, bo tym się nigdy nie kieruję], że gdybym uciął lewą stronę, to ortodoksyjni "podręcznikowcy" rzuciliby się na mnie, że centralnie... :{))) Tak to jest Małgorzato, nie kijem go, to pałą, jeśli się tylko ma taką potrzebę... :{)
Małgorzato K. => Twoja wiara w autora ujęła mnie za serce. To postawa godna wyróżnienia na forum publicznym. Przed przystąpieniem do krytyki, niewielu z nas zakłada, że autor starał się wykonać swoją pracę najlepiej, jak umiał. A niektóre komentarze wręcz emanują postawą typu: „autor to głąb, ja to bym to zrobił sto razy lepiej”. Tak więc pozwól, że uścisnę Ci dłoń, za Twoje zastanowienie. A teraz wróćmy do zdjęcia i jego lewej strony. Myślałem o niej i o tym jak kadrować. Nie twierdzę, że jest idealnie, ale uznałem taki kadr za najlepszy, jaki mogłem uzyskać z całego ujęcia. Otóż, bez lewej strony, odchodząca dziewczyna nie miała by gdzie spoglądać. Jej poza, bez lewej strony, byłaby dość dziwaczna. Z kolei dziewczyna w LG nie jest całkiem bez głowy. Gdyby miała ją uciętą na wysokości szyi, to nie byłoby smaczne, ale tak - uznałem, że może zostać. Nie ona jest przecież tematem zdjęcia, jest tylko w tle. Mogłem ją wyciąć w psie, ale nie chciałem, żeby ta parka została sama na zdjęciu, choć to też byłaby jakaś koncepcja. Ja chciałem, żeby byli wśród ludzi, a ktoś w tle to właśnie symbolizuje. Tak to widzę. Można widzieć inaczej. Dodam jeszcze, że to nie jest zdjęcie studyjne, ani ustawiane, trudno tu o perfekcję każdego szczegółu. Wielkie dzięki za opinię. Pozdrawiam.
Napiszesz dlaczego? Bardzo bym się chciała dowiedzieć. Nauk nigdy nie za dużo. Please.
iglasta => już za parę dni, za dni parę... :{) RychoOprycho => myślałem o tym, pozostawiłem świadomie [to co trzeba było zrobić, zrobiłem!] :{) trzpla => tak to wygląda okiem staruszka, he, he... :{) Roman E => głębia ostrości naturalna i taka ma być, chciałem, by było widać w miarę wyrażnie drogę w oddali. Lewa ciach? NIE! Lewa potrzebna, o czym za chwilę... :{) Dzięki za opinie.
no. jak bym miał taka babę co by za mnie plecaki nosiła ; to sam bym też leciał do przodu piechotą do lata ............. :)
crnimo1976 => witaj! Ech, coś i te nasze dysputy podupadły ostatnio. Takie czasy nastały, mniej czasu mamy. Ale skoro kiedyś były lepsze czasy, to może i znowu będą. A słowa padają, a jakże. Powiedziałbym nawet, że upadają. No, ale my tu o obrazach mamy rozmawić.... Pozdrawiam. :{)
Zastanawian się dlaczego zostawiłeś tę lewą stronę. No przecież nie przez przeoczenie. Ha - różnymi ścieżkami chadzają Siwisowe pomysły.
Ufok => Ba! Ale jak? :{) JAFO => odrobinę fantazji poproszę! Co do miejsca na serwerze, trzeba się zwrócić do Admina, nie mam władzy w tej kwestii. :{) himsk => powiem szczerze, mimo że zdjęcie jest sprzed wielu lat, nie pokazywałem go jeszcze koleżankom i kolegom, więc trudno mi się ustosunkować... :{)
Ech.. jak widzę Siwis ciepło się zrobiło.. a co za tym idzie muchy się obudziły.. obsiadają człowieka i spokojnie żyć nie dają. Zdjęcie ze schroniskowego cyklu jak zwykle pełne wakacyjnego ciepła i generujące mnóstwo wspomnień (: Thx! (faktycznie ktoś tu miał rację - koledze się podoba...)
zdecydowanie mniejsza go, ciach lewa
Od kilku tygodni nie mogę zrealizować pewnego planu. Ale tym razem mi się chyba uda! Witam wszystkich i życzę miłej lektury. :{) BTW. "Żenada" - osobiście to słowo rezerwuję nie dla niektórych zdjęć, lecz dla niektórych komentarzy.
a ja patrzę na to zdjęcie i widzę jedno - życie jest piękne jak ma się siedemnaście lat, potem bywa piękne, czasami, pzdr siwisa
też jestem za wyrzuceniem tworów bezgłowych w nicość, atmosfera fajna - rajdowa
Marian :)))))))))
MarianMarian -> blekotu się obżarłeś, pokręciło cię, czy masz niestrawności ?
:D ...już bym szła... :))
Uwaga na patyk,teraz już wiem dlaczego "panienak bez głowy" przestępuje z nogi na nogę ;-)
miłe dla oka ............
A jednak wyrzuciłabym tę panienkę bez głowy Siwisie. Razi. :(( Przepraszam. :((
oo - ależ słowa padają. Ciekawe skad sie biora, nie bronie tu siwis'a z ktorym prowadze ciekawe dysputy. Ale skojarzenia i opinie sa rozne, a tym bardzioej tutaj. ilego dnia i uwazaj na glowe!! ;-)
mierne, ale pewnie kolegom i kolezankom sie spodoba.
zenada - odrobine samokrytyki poprosze!! - szkoda miejsca na serwerze!!!!
Z cyklu: Lesbijka też człowiek !! Rewelacyjnie poetycko ujęte.
popraw kadr
oj lato