Opis zdjęcia
Laguna Churup, Andy, Peru. Jedno z najpiękniejszych miejsc jakie widziałem. Jezioro Churup znajduje się na wysokości 4450 m.n.p.m. u podnóża szczytu o tej samej nazwie i mimo iż dojście do jeziora nie jest łatwe, pomijając wysokość, momentami trzeba wspinać się po mokrych, pionowych ścianach używając zamontowanych tam metalowych kabli to sama laguna jest na tyle spektakularna, że zmęczenie szybko przechodzi a człowiek wpada w tryb permanentnego zachwytu :) Ostrość na PE :)
brolli: znalazłem, piękno niesamowite... oddalone...;)
tęczowo,wracam by oko nacieszyć:)
Marek, znalazłeś? :) Po drodze do Churup jest miejsce gdzie zaczyna się około 34 dniowy trek, marzenie! ;)
@najemsamochodow@gmail.com jeszcze zdążyłem przeczytać komentarze zanim zniknęły ;) Kasa to skomplikowany temat, powiem tyle: jak chcesz siedzieć w górach to koszta nie duże, jak masz już sprzęt to jeszcze mniejsze, bilety w dwie strony sam sobie możesz sprawdzić ;) Czy podrasowałem? Trochę w RAWie pogrzebałem ale moim zdaniem i tak nie oddaje to tego jak na żywo to wygląda.
+++
szukam na mapie....;))
Podziękował, Anka na żywo to dopiero robi wrażenie aż za ;)
:) aż za
kolory laguny bajka zobaczyc na zywca bezcenne
kolory, klarowność, super
robi wrażenie
Piekna praca !
....:)
dzięki :)
Fantastyczne!
piękne !
pięknie
Pełna podziwu dla autora za zapał i pokonywanie trudności po drodze:)Pozdr.
Miejsce to jest przepiękne, jakieś 500m wyżej jest drugie jeziorko a z "tyłu" wodospad. Zdjęcie i tak nie oddaje klimatu. To był mój drugi trek aklimatyzacyjny na tym wyjeździe przed "właściwym" trekiem na który z resztą ruszyłem mocno przeziębiony i musiałem zostać dwie noce w jednym miejscu żeby dojść do siebie. Mało się o tym mówi ale w Peru sporo turystów umiera z powodu choroby wysokościowej ale nie ma co się dziwić jak przewodniku Lonely Planet przeczytałem, że można przyjechać z poziomu morza od razu do Huaraz (3052mnpm) spędzić tam dwie noce i jest się ok, żeby robić dłuższy trek w Cordillera Blanca gdzie bardzo często skoki wysokości w ciągu dnia to ponad 1000m w górę.
WOW, dla takich miejsc warto się wspinać choćby po kablach... Niesamowite kolory, głębia kadru. Samo zdjęcie robi wrażenie, a na żywo z pewnością jest 100 razy piękniej... Ja będąc w Kirgistanie na podobnej wysokości (pod Pikiem Lenina) miałem już problemy z oddychaniem, co parę kroków musiałem się zatrzymywać idąc pod górę... Pozdrawiam