Miras40[ 2015-09-13 23:55:50 bo Roberto zagiął tak przestrzeń, że teraz polecany jest na okrągło... tylko jemu to się udało... fotograficzny interstellar ;-)
Bądźmy pedantyczni do bólu. Przejdźmy na cale. Bo na 15,6 lub 17, to wygląda zupełnie inaczej, niż na 23 albo 27. To jeden i pół centymetra oczywiście ;-)
Sławku, Ty powinieneś mnie dobrze rozumieć, sam, przynajmniej w jednym wypadku byłeś inicjatorem mojej dokładniejszej pracy z przestrzenią. A wiesz dobrze, że w kwestii symetrycznej precyzji mam lekkiego hopla. Dlatego piszę o uczeniu się…
oj tam, podobno laski wybierają sobie wielkość penisa w zależności od nastroju i sytuacji, mikrus posuwacz też jest w cenie (kiedyś przetłumaczę ten artykuł, bo ta teza to moje domniemanie na podstawie lida)
opinia...z która się nie zgadzam... co to znaczy precyzyjnie? miałem to samo w dzieciństwie, nie mogłem zasnąć, gdy na prześcieradle zaobserwowałem fałdę; symetria według mnie jest nudna i jeśli mam być subiektywny w wyrażaniu opinii, to narzucanie swej wizji jest cokolwiek totalitarne (zabrakło mi słowa, chodziło mi o inne) :)
architektura nie znosi kompromisów. Firdausi, właśnie to jest fajne, że możemy uczyć się na własnych doświadczeniach i błędach (wzajemnych), a kwestia o której wspomniałem jest mieczem obosiecznym, który i mnie wiele razy skaleczył. W tym wypadku wystarczy bardziej precyzyjnie skadrować i będzie dobrze
słaba praca
Miras40[ 2015-09-13 23:55:50 bo Roberto zagiął tak przestrzeń, że teraz polecany jest na okrągło... tylko jemu to się udało... fotograficzny interstellar ;-)
dobry Kraków :)
:D
Wydaje mi się absurdalna dysputa o symetrię, kiedy Nieustannie Polecanym Autorem jest zaginający przestrzeń świadomości i horyzontów Roberto :-)
Bądźmy pedantyczni do bólu. Przejdźmy na cale. Bo na 15,6 lub 17, to wygląda zupełnie inaczej, niż na 23 albo 27. To jeden i pół centymetra oczywiście ;-)
Sławku, Ty powinieneś mnie dobrze rozumieć, sam, przynajmniej w jednym wypadku byłeś inicjatorem mojej dokładniejszej pracy z przestrzenią. A wiesz dobrze, że w kwestii symetrycznej precyzji mam lekkiego hopla. Dlatego piszę o uczeniu się…
(po pięciu piwach powinienem tracić zdolność pisania... idę po kolejne)
(cofnij)
oj tam, podobno laski wybierają sobie wielkość penisa w zależności od nastroju i sytuacji, mikrus posuwacz też jest w cenie (kiedyś przetłumaczę ten artykuł, bo ta teza to moje domniemanie na podstawie lida)
półtora? co to jest półtora? nawet Azjaci mają więcej...
Grzegorz Krzyzewski[ 2015-09-13 20:19:09 ] półtora centymetra czyni fotę? ( i tu robie sobie jaja)
opinia...z która się nie zgadzam... co to znaczy precyzyjnie? miałem to samo w dzieciństwie, nie mogłem zasnąć, gdy na prześcieradle zaobserwowałem fałdę; symetria według mnie jest nudna i jeśli mam być subiektywny w wyrażaniu opinii, to narzucanie swej wizji jest cokolwiek totalitarne (zabrakło mi słowa, chodziło mi o inne) :)
znosi znosi...
architektura nie znosi kompromisów. Firdausi, właśnie to jest fajne, że możemy uczyć się na własnych doświadczeniach i błędach (wzajemnych), a kwestia o której wspomniałem jest mieczem obosiecznym, który i mnie wiele razy skaleczył. W tym wypadku wystarczy bardziej precyzyjnie skadrować i będzie dobrze
Grzegorz Krzyzewski[ 2015-09-13 20:05:48 ] do głowy mi nie przyszło takie jak Twoje spojrzenie... człowiek się uczy całe życie... (nie kpię)
ponieważ może nie wszyscy jesteśmy pedantami?
a czemu o prawie półtora centymetra za dużo prawej strony? brak precyzji całkiem psuje efekt :( byłaby dobra ocena ale nie zadbałeś o szczegóły
kól