im człowiek starszy tym odporniejszy... wytrzymałam juz pięć sekund patrząc na to obrzydlistwo blebleble... za kilka lat to moze do full screena dojde :P
tez sie bawisz kula:-))? natomiast fotografia w srodku bardzo dobre macro.Dobrze ,ze nie wieksze zblizenie:-)) Jakos tych wijacych sie nie darze sympatia,ale oceniam przeciez foto - juz drugi raz nie ogladam:-)) dobre macro!
Tak patrze jeszcze raz na to zdjęcie - ci czarni osobnicy to jednak będą larwy jakiegoś chrząszczyka, Pytałeś o takie nagromadzenia i zbiorowe żywienie - jest wiele powodów, między innymi i to, że niektóre gatunki maja zdolność tworzenia oprzędów, które chronią je przed wrogami i pozwalają sie pózniej przepoczwarczać, a przede wszystkim związane tez to jest z grupowym składaniem jajeczek przez samicę na roslinie żywicielskiej. Młode larwy żerują gromadnie do czasu wystarczającej ilości pożywienia , póżniej rozchodzą się . Taka sprawa przedstawia sie naprawdę różnie u różnych grup - pozdrawiam :)
Druidzie, pamiętam to zdjęcie. To numer 205194. Warto wrócić i poczytać komentarze spod tamtego zdjęcia. Ciekawe są, a dotyczą też i tego zdjęcia. Dzięki Druidzie za przypomnienie – warto, naprawdę warto zerknąć, polecam to jeszcze tym, którzy tu zaglądną. :{)
Atamanko, no i wiesz coś na temat takiego zachowania gąsienic? Jeśli tak, podziel się tą wiedzą. Zdjęcia robię zapewne marne, ale może coś się można przy okazji dowiedzieć, zawsze to jakaś wartość :{))
AnHelu, Aqito, Peiteru, teoretyczko, OlivioR, Polgrafie => dzieńdobry! Zdjęcie wywołuje zamierzone reakcje, hi, hi – bardzo różne. Cóż, taka jest Natura. Dzięki za opinie. :{)
Na prawdę dziwi mnie, że to ludzi brzydzi.. ale to ja chyba już jakiś dziwny jestem.. Umieściłem kiedyś podobne zdjęcie - nie wiem czy pamiętasz Siwis - jak nie to przypomnę...) i reakcje pod tamtym zdjęciem były bardzo podobne.. a gdyby tak ludzie spojrzeli na to okiem sikorki... ?
trzecia próba - bez zmian:), chyba tematyka jest poprostu nie z mojej branży... nic nie poradzę:) Siwis - i tak Twoje zdjęcia są fajne i będę Cię nadal odwiedzał:):):)
Chciałem Cię, jarmyszo, trochę postraszyć przed snem :{))) Co do demobilizj... [trudne słowo], to nie wiem czemu się tak czujesz, ale poczekam cierpliwie. To chyba mija, co?
Siwis - ja się nie boję gąsienic; boję się ich na TYM zdjęciu! "Ustraszniłeś" je, mówiąc kompletnie nie po polsku :-) I jeszcze ten księżycowy kamyk w tle... A sama czuję się kompletnie demobilizowana :)
jarmyszo, miło Cię znowu czytać. Twoje odczucia estetyczne nie są odosobnione. To kilka gąsienic. Każda z osobna, choć nie piękna, nie budzi takiej odrazy, jak ten ich zbitek. A w rzeczywistości to się jeszcze ruszało - widok nie należał do przyjemnych. Spróbuj to sobie wyobrazić przed snem... :{)))))) I ja do Ciebie zaglądam, ale tam nic nowego od dawna... Może się zmobilizujesz? Pozdrawiam.
Leonidasie, jak zwykle masz trafne uwagi i spostrzeżenia. Może z rozmytą winietą byłoby ciekawiej, ale msz nie lepiej. Ta winieta jest mocno przemyslana [pisałem o tym we wcześniejszym komentarzu]. W tym wypadku jest dla mnie zwykłum kształtem kadru. Kadrowanie owalem, jest tak samo dobre, jak kadrowanie prostokątem. Otóż winietowanie zanikające było by już jakimś efektrm "artystycznym" i rozpraszającym uwagę. Moim zamiarem było pokazanie zwykłej fotografii przyrodniczej. Owalny kształt kadru jest tylko środkiem pomocniczym, usuwającym z kadru prostokątnego nieistotne płaszczyzny i skupiającym uwagę na temacie zasadniczym obrazu. Dzięki za wizytę. Pozdrawiam.
no wiesz... horrory to mnie śmieszą, ale tego zdjęcia jakby się nieco boję... Chociaż unikam wyłącznie pająków i ciem! A serio - naprawdę patrzę na to "zwierzę" z lękiem, tym bardziej, że zmierza w moim kierunku...
Witajcie ludkowie mili! Peiter => nie podoba się zdjęcie czy to co na zdjęciu? Będę bronił jednego i drugiego :{)))) Nereis => spodziewałem się, że Ci się spodoba :{) Tomasz Rudnicki => masz gust! :{) matko_Wariatko => znasz mnie od tej strony... :{) Niedźwieź => Witam. Z chęcią poznam. :{)
Atamanko, witaj w msp. Mam pytanie, fotografujesz gąsienice i inne „robaczki”, widziałaś kiedyś gąsienice w takiej sytuacji, jak na powyższym zdjęciu? Co do owalnego kadru, pisałem na ten temat wcześniej [w komentarzu z 1 marca g. 18:34]. :{) K L => witaj. Każdy coś musi jeść... :{)
Ebuśko, orgietka, bez dwóch zdań!!! :{) fotodziadku, słusznie prawisz i fachowym (oraz łaskawym) okiem spoglądasz. Przyznać muszę, że musiałem trochę obraz ratować, bo z ostrością nie trafiłem na gąsienice. Ale i tak nie jest źle, zważywszy, że to 210 mm z ręki... :{)
Duże brawa za pomysł przedstawienia tematu. Dodaj do tego, że dzięki takiemu zabiegowi 2/3 istotnej w treści i szczegóły części obrazu może zając ponad 90KB, reszta w kompresji prawie się nie liczy. Umożliwiło Ci to bardziej wierne oddanie szczegółów głównego tematu. Niewątpliwie pobudza wyobraźnię również dzięki uzasadnionej winiecie. Pozdrawiam serdecznie, ale waśy "chodzą" mi jakoś tak dziwnie, gdy na to patrzę. ;)))
a sposób: bierzesz lupę - ale taką większą, ta akurat miała rącze co było trochę nipraktyczne, jej średnica większa od obiektywu na tyle zeby jak przyczepisz tasme klejaca nie wlazilo na obiektyw i nie spadalo. ja uzylam grubej dwustronnie klejacej tasmy, odklejajac ja oczywiscie tylko z jednej strony, trzyma swietnie a zenit to taki aparat ze przetrzyma duzo - przynajmniej u mnie :))
Z lupą? Nigdy. Jakim że to sposobem? Nie przyszło mi to nigdy do głowy. Miałem Zenita, to miałem pierścienie pośrednie. Teraz nie mam, ale nie rozpaczam... :{)
hanni_lectar => niestety nie wiem na czym żerują, wiem tylko, że na dziko rosnących zaroślach, hala w górach, pow. 1000 mnpm, maj. :{) Alzur => przykro mi, nie było to moim zamiarem :{) Fotomiksie => raczej tak :{) elfka, trzpla, Tina => dzięki, pozdrawiam.
włączyc fula zeby tylko ja nawet nie jestem w stanie popatrzec na to dluzej niz ulamek sekundy.... oblech.... no ale każdego tematu trzeba spróbowac :)
marmic => IMO pasuje :-) a dlaczego tak jest, pisałem w komencie z godz. 18:34 :{) telegraf => nawet RAFA nie wie, to skąd ja mogę wiedzieć? Gąsienice jakoweś, tylko co robią???
siwisie wybacz, ale podobaja mi sie takie zdjecia na ktore moge z przyjemnoscia dlugo patrzec a na to nie moge... :(( nie chce snic koszmarow.... ale zgadzam sie ze takie zdjecia tez sa potrzebne i maja wartosci poznawcze:) pozdrawiam
Uprzejmy Donosicielu - Dziekuje:) RAFA - tak masz racje, choc jak sobie wpisałam w Google te łacińską nazwę to pokazało mi sie troche różnych takich motylków.... u mnie w słowikowym lesie żerują conajmniej dwa lata pod rząd na drzewach czeremchy (czy krzewach?) lub akacji - byłam tam w okolicach zmierzchu podsłuchiwać słowiki i ze strachu przymykałam oczy:)))))) Bardzo Ci dziękuję:)
RAFA dzięki wielkie. A dlaczego one takie zbite w kupkę. Znasz taki obyczaj gąsienic? Z pierścieniami pośrednimi mam kłopot. Kilka lat temu kupiłam coś lepszego od Zenita, ale taniego. To Ricoh, mocowanie Pentaxa. Zupełnie nie popularne na naszym rynku. Nie idzie tego kupić. [a może ktoś coś podpowie?] Ale radzę sobie - nie robię makro, tylko zdjęcia z bliska :{)))
Żarłoczność ciemna... fe.. prawie jak pomroczność jasna. Nie jem już dzisiaj niccccccc :))) Szkoda,że nie mogę się :) pod }... ale nie chcą rosnąć! POzdr
Witaj Siwis, wybacz trudno mi coś powiedzieć na temat gatunku, jest wiele podobnych gąsienic, ale czytałem Twój sposób ma macro , podziwiam za pomysłowość, może spraw sobie pierścienie pośr. lub mieszek jak Cię interesuje ten temat, jak na takie warunki to jest bardzo dobrze i fajny kadr. Do Katuli - to co opisujesz to najprawdopodobnie było masówką żeru małego motyla o białych skrzydełkach licznie nakrapianych czarnymi kropkami , namiotnika jabłoniowego z rodziny Yponomeutidae, żerującego poza dzrewami owocowymi również na czeremszy, jarzębinie itp. , pozdr. :)
i do zupy taka na zakaske;-))), a na powaznie choc nie jestem przekonany do tego owalu;-))) to fota b. ciekawa, wyglada jak zblizenie mikroskopowe przez ten owalny ksztalt, ciekawy efekt. Pozdrowienia!:-)
Co do owalnego kadru, podejrzewałem, że nie wszystkim przypadnie do gustu. Oczywiście ma prawo. Wyjaśnię jednak, dlaczego tak, a nie inaczej. Ta owalna winieta nie znalazła się tutaj z powodu jakichś niezrozumiałych fanaberii. Nie mam osprzętu do fotografii makro, a czasem wskazane jest zdjąć coś z bliska. Uciekam się wtedy do pewnych wybiegów. Pierwszy, to zrobienie zdjęcia teleobiektywem z możliwie najbliższej odległości. Daje to pewne zbliżenie w stosunku do możliwości obiektywu o średnich ogniskowych. Drugi wybieg, to kadrowanie i powiększanie kadru, ale to się odbija na jakości obrazu, nie można więc przesadzać. No i trzeci wybieg, zastosowany tutaj, to winietowanie. Dzięki zastosowaniu takiej maski, przysłonięta została co najmniej trzecia część prostokąta. W tym wypadku, to co działo się po rogach, było zupełnie nieistotne dla obrazu i tylko rozpraszało, odciągało uwagę od tematu zdjęcia. Tak więc owalna winieta daje kolejny efekt „przybliżenia” poprzez skoncentrowanie uwagi na tym, co istotne. Jak widać, zastosowanie eliptycznej winiety jest tu celowe i przemyślane.
HaniuBe, myślę, że do jedzenia to się rozeszły. Niestety nie zaobserwowałem, co się stało z nimi później. Teraz żałuję. :{) Gadnet => dzięki, co do owalu - wyjaśniam w następnym komentarzu. :{)
Siwis ,uwielbiam przyrodnicze zdjęcia. Złapałes te kotłujące sie gąsienice fajnie - (GO ,kadr - o,key). Długo je obserwowałeś? (oczami wyobrażni widzę jak się ruszają ,pożerają tę biedną gałązkę ,a przy tym któras "odpada". Oj ,fajna fotka. Dawaj więcej takich ,jak masz :)))
Aleks => masz fantazję!!! :{) Michał, iglasta => dzięki :{) Cezary => no, miło by było mieć coś takiego na szyi :{) weeelk => sama przyroda i natura :{)
katula => myślisz, że tak im cieplej? Nie znam się zupełnie. Czy takie gąsienice śpią w ogóle, czy tylko jedzą? :{) stas => obrzydliwe, pewnie dlatego ciekawe :{) Piegusie => motyli ci u nas dostatek [na plfoto] :{) Yuki => zgadzam się, bardzo przystojne :{) wrobldobie => też nie wiem czemu się tak kotłują. A może ktoś to potrafi wyjaśnić???
:D Może sałatkę konsumowaną w nocy zapragnęły przekąsić mięskiem nad ranem... ;))) Pięknie je pokazałeś. podoba mi się pomysł z "okiem". Pozdrawiam D. :))
Kanapka sprzed schroniska chciała, żebym ja zjadła, ale to to...;-DDD I całe szczęście;-)
im człowiek starszy tym odporniejszy... wytrzymałam juz pięć sekund patrząc na to obrzydlistwo blebleble... za kilka lat to moze do full screena dojde :P
fajne ale to z robakiem, nie lubie robakow
Wyrazy współczucia dla roślinki :'''(, hehehe.Pozdrawiam ;-))
tez sie bawisz kula:-))? natomiast fotografia w srodku bardzo dobre macro.Dobrze ,ze nie wieksze zblizenie:-)) Jakos tych wijacych sie nie darze sympatia,ale oceniam przeciez foto - juz drugi raz nie ogladam:-)) dobre macro!
ale sie zapetlil :)
RAFA => dla Ciebie specjalne podziękowanie. Jesteś bardzo życzliwym człowiekiem. Kłaniam się nisko i z szcunkiem.
Mieczysław => he, to sznurówka od pionierka :{) anaisiam, Maya, Jurek => dzięki za wpisy :{) Tino, cieszę się i bardzo Ci dziękuję.
No proszę - i znów się czegoś ciekawego dowiedziałam. A co do fotki, to muszę Ci rzec, że oglądałam ją kilka razy i coraz bardziej mi sie podoba :)))
Siedzi pośrodku, głową kręci i liść pachnie i badyl nęci... Dlatego taka pokręcona.
Ciekawe zdjęcie, oryginalny kadr.
przyznam ze nie lubie robali ale fotka jak najbardziej pozdrawiam :))))
Tak patrze jeszcze raz na to zdjęcie - ci czarni osobnicy to jednak będą larwy jakiegoś chrząszczyka, Pytałeś o takie nagromadzenia i zbiorowe żywienie - jest wiele powodów, między innymi i to, że niektóre gatunki maja zdolność tworzenia oprzędów, które chronią je przed wrogami i pozwalają sie pózniej przepoczwarczać, a przede wszystkim związane tez to jest z grupowym składaniem jajeczek przez samicę na roslinie żywicielskiej. Młode larwy żerują gromadnie do czasu wystarczającej ilości pożywienia , póżniej rozchodzą się . Taka sprawa przedstawia sie naprawdę różnie u różnych grup - pozdrawiam :)
Węzeł Gordyjski ? Skąd wziąłeś taki czarny, błyszczący sznurek ?
Druidzie, pamiętam to zdjęcie. To numer 205194. Warto wrócić i poczytać komentarze spod tamtego zdjęcia. Ciekawe są, a dotyczą też i tego zdjęcia. Dzięki Druidzie za przypomnienie – warto, naprawdę warto zerknąć, polecam to jeszcze tym, którzy tu zaglądną. :{)
Atamanko, no i wiesz coś na temat takiego zachowania gąsienic? Jeśli tak, podziel się tą wiedzą. Zdjęcia robię zapewne marne, ale może coś się można przy okazji dowiedzieć, zawsze to jakaś wartość :{))
AnHelu, Aqito, Peiteru, teoretyczko, OlivioR, Polgrafie => dzieńdobry! Zdjęcie wywołuje zamierzone reakcje, hi, hi – bardzo różne. Cóż, taka jest Natura. Dzięki za opinie. :{)
he he he orgietka robali :))) fajne :))
czarne, okropne, ...brrrr..... fu ... ftuj... łeee....
Bardzo fajne makro, ale sam obiekt mnie nie zachwyca, dobre na nadmierny apetyt. :)
Hehe.. AnHel: akurat Ty pod tamtym zdjęciem miałeś zabawny komentarz...
Okiem sikorki?! Che, che! :))
Na prawdę dziwi mnie, że to ludzi brzydzi.. ale to ja chyba już jakiś dziwny jestem.. Umieściłem kiedyś podobne zdjęcie - nie wiem czy pamiętasz Siwis - jak nie to przypomnę...) i reakcje pod tamtym zdjęciem były bardzo podobne.. a gdyby tak ludzie spojrzeli na to okiem sikorki... ?
trzecia próba - bez zmian:), chyba tematyka jest poprostu nie z mojej branży... nic nie poradzę:) Siwis - i tak Twoje zdjęcia są fajne i będę Cię nadal odwiedzał:):):)
siwis tak, widzialam wielokrotnie rozne gasiennice w takiej pozycji.
.... jutro nie jem obiadu, ani sniadania...
kurcze... żeby ze strachu tak sie pomylić... NAWET, nie JAK...
Brawa za oryginalny, ale jednak nie udziwniony kadr! Fajny obrazek! :)) Pzdr.
"Wszystko mija, jak najdłuższa żmija", że nawiążę do robali :) Pozdrawiam, z lękiem oczywiście!
Chciałem Cię, jarmyszo, trochę postraszyć przed snem :{))) Co do demobilizj... [trudne słowo], to nie wiem czemu się tak czujesz, ale poczekam cierpliwie. To chyba mija, co?
jeszcze czegoś podobnego chyba nie widziałem - zdjęcie po prostu świetne !!!!
hmmm.... :-| :-))) :-DDDD podziwiam towarzystwo.... fotka kiepska....
Siwis - ja się nie boję gąsienic; boję się ich na TYM zdjęciu! "Ustraszniłeś" je, mówiąc kompletnie nie po polsku :-) I jeszcze ten księżycowy kamyk w tle... A sama czuję się kompletnie demobilizowana :)
jarmyszo, miło Cię znowu czytać. Twoje odczucia estetyczne nie są odosobnione. To kilka gąsienic. Każda z osobna, choć nie piękna, nie budzi takiej odrazy, jak ten ich zbitek. A w rzeczywistości to się jeszcze ruszało - widok nie należał do przyjemnych. Spróbuj to sobie wyobrazić przed snem... :{)))))) I ja do Ciebie zaglądam, ale tam nic nowego od dawna... Może się zmobilizujesz? Pozdrawiam.
Leonidasie, jak zwykle masz trafne uwagi i spostrzeżenia. Może z rozmytą winietą byłoby ciekawiej, ale msz nie lepiej. Ta winieta jest mocno przemyslana [pisałem o tym we wcześniejszym komentarzu]. W tym wypadku jest dla mnie zwykłum kształtem kadru. Kadrowanie owalem, jest tak samo dobre, jak kadrowanie prostokątem. Otóż winietowanie zanikające było by już jakimś efektrm "artystycznym" i rozpraszającym uwagę. Moim zamiarem było pokazanie zwykłej fotografii przyrodniczej. Owalny kształt kadru jest tylko środkiem pomocniczym, usuwającym z kadru prostokątnego nieistotne płaszczyzny i skupiającym uwagę na temacie zasadniczym obrazu. Dzięki za wizytę. Pozdrawiam.
loopka, nnana => Witam Was, miło mi bardzo gościć :{) Alzur => nie tłumacz mi takich rzeczy - nie narzekam na brak poczucia humoru :{)))
no wiesz... horrory to mnie śmieszą, ale tego zdjęcia jakby się nieco boję... Chociaż unikam wyłącznie pająków i ciem! A serio - naprawdę patrzę na to "zwierzę" z lękiem, tym bardziej, że zmierza w moim kierunku...
No, no. Wolałbym winietę lekko rozmytą. Może by było ciekawiej, ale każdy artysta ma swoje wizje. No nie?
porażające.... ;)
hihi, a to ci numer:)))
grzybki mun,pałeczki ,kapusta pekińska-jednym słowem chińszczyzna a tamto to miał być żart:)))
Witajcie ludkowie mili! Peiter => nie podoba się zdjęcie czy to co na zdjęciu? Będę bronił jednego i drugiego :{)))) Nereis => spodziewałem się, że Ci się spodoba :{) Tomasz Rudnicki => masz gust! :{) matko_Wariatko => znasz mnie od tej strony... :{) Niedźwieź => Witam. Z chęcią poznam. :{)
Fajne, troche jak abstarkcja. Zapraszam do mnie.
♥ podgladacz ;P
Ładniutkie. :))) pozdr
zajrzalem ponownie, przykro mi: nadal mi sie nie podoba :(
obrzydliwie piekne!
absolutnie mi sie nie podoba
Atamanko, witaj w msp. Mam pytanie, fotografujesz gąsienice i inne „robaczki”, widziałaś kiedyś gąsienice w takiej sytuacji, jak na powyższym zdjęciu? Co do owalnego kadru, pisałem na ten temat wcześniej [w komentarzu z 1 marca g. 18:34]. :{) K L => witaj. Każdy coś musi jeść... :{)
jak to co robią? gżdżą się. no dobra - może przytulają...
technicznosc nie jest najlepsza. Owalna obwodka tez jakos mi nie podchodzi, no i sam motyw... jakis taki .. :)
spotkalem już te "bestie"...Nawiedzona przez nie roslinka ...wyglada jak "sieć neuronów"...b.dobre
Ebuśko, orgietka, bez dwóch zdań!!! :{) fotodziadku, słusznie prawisz i fachowym (oraz łaskawym) okiem spoglądasz. Przyznać muszę, że musiałem trochę obraz ratować, bo z ostrością nie trafiłem na gąsienice. Ale i tak nie jest źle, zważywszy, że to 210 mm z ręki... :{)
Duże brawa za pomysł przedstawienia tematu. Dodaj do tego, że dzięki takiemu zabiegowi 2/3 istotnej w treści i szczegóły części obrazu może zając ponad 90KB, reszta w kompresji prawie się nie liczy. Umożliwiło Ci to bardziej wierne oddanie szczegółów głównego tematu. Niewątpliwie pobudza wyobraźnię również dzięki uzasadnionej winiecie. Pozdrawiam serdecznie, ale waśy "chodzą" mi jakoś tak dziwnie, gdy na to patrzę. ;)))
orgietka na pewno ;)
prosze bardzo :)))
jolene, dzięki, będę eksperymentował... :{)
a sposób: bierzesz lupę - ale taką większą, ta akurat miała rącze co było trochę nipraktyczne, jej średnica większa od obiektywu na tyle zeby jak przyczepisz tasme klejaca nie wlazilo na obiektyw i nie spadalo. ja uzylam grubej dwustronnie klejacej tasmy, odklejajac ja oczywiscie tylko z jednej strony, trzyma swietnie a zenit to taki aparat ze przetrzyma duzo - przynajmniej u mnie :))
to z lupą to: 171273 a z pierścieniami to pozostałe makrowate kwiatki i robaczki: no. 183215
jak mi pozyczono pierscienie to uzywalam je w minolcie niestety musialam oddac ale z LUPĄ robiłam właśnie przy zenicie :)))
Z lupą? Nigdy. Jakim że to sposobem? Nie przyszło mi to nigdy do głowy. Miałem Zenita, to miałem pierścienie pośrednie. Teraz nie mam, ale nie rozpaczam... :{)
siwis: szczególnie gorąco dziękuję :)
siwis: a co do osprzętu makro: próbowałes kiedyś z lupą?
jolene, ha, ha, witaj, oj, he, he, ubawiłaś mnie serdecznie... pozdrawiam Cię szczególnie gorąco :{)))
hanni_lectar => niestety nie wiem na czym żerują, wiem tylko, że na dziko rosnących zaroślach, hala w górach, pow. 1000 mnpm, maj. :{) Alzur => przykro mi, nie było to moim zamiarem :{) Fotomiksie => raczej tak :{) elfka, trzpla, Tina => dzięki, pozdrawiam.
włączyc fula zeby tylko ja nawet nie jestem w stanie popatrzec na to dluzej niz ulamek sekundy.... oblech.... no ale każdego tematu trzeba spróbowac :)
jesssssssssuuuu oblesne........ nie byłam nawet w stanie włączyć fulla ... bleble ble
jslawin, kaczkodziwaczko, Bartku, Masłu, bikej => witam Was i pozdrawiam, dzięki za opinie.
marmic => IMO pasuje :-) a dlaczego tak jest, pisałem w komencie z godz. 18:34 :{) telegraf => nawet RAFA nie wie, to skąd ja mogę wiedzieć? Gąsienice jakoweś, tylko co robią???
a cio to ? zapytam z dzieciecym zdiwieniem ...:))
Dobre! IMO jednak nie pasuje ten owal...
No,,, ciekawe rzeczy tu piszą, muszę najpierw poczytać, a potem się poprzyglądam fotce :)))
siwisie wybacz, ale podobaja mi sie takie zdjecia na ktore moge z przyjemnoscia dlugo patrzec a na to nie moge... :(( nie chce snic koszmarow.... ale zgadzam sie ze takie zdjecia tez sa potrzebne i maja wartosci poznawcze:) pozdrawiam
razem z unrą zrzucili nam toto, kiwam łysą pałą bez wąsów niestety, pzdr
Uprzejmy Donosicielu - Dziekuje:) RAFA - tak masz racje, choc jak sobie wpisałam w Google te łacińską nazwę to pokazało mi sie troche różnych takich motylków.... u mnie w słowikowym lesie żerują conajmniej dwa lata pod rząd na drzewach czeremchy (czy krzewach?) lub akacji - byłam tam w okolicach zmierzchu podsłuchiwać słowiki i ze strachu przymykałam oczy:)))))) Bardzo Ci dziękuję:)
sywis-swietne ujęcie! pozdrawiam!
Dobrą drogą siwisie idziesz. Ale czy to wszystko tylko do szuflady?; )))Pozdrawiam
RAFA dzięki wielkie. A dlaczego one takie zbite w kupkę. Znasz taki obyczaj gąsienic? Z pierścieniami pośrednimi mam kłopot. Kilka lat temu kupiłam coś lepszego od Zenita, ale taniego. To Ricoh, mocowanie Pentaxa. Zupełnie nie popularne na naszym rynku. Nie idzie tego kupić. [a może ktoś coś podpowie?] Ale radzę sobie - nie robię makro, tylko zdjęcia z bliska :{)))
Żarłoczność ciemna... fe.. prawie jak pomroczność jasna. Nie jem już dzisiaj niccccccc :))) Szkoda,że nie mogę się :) pod }... ale nie chcą rosnąć! POzdr
a na czym one żerują? można by tym tropem ustalić gatunek... uśmiecham się entomologicznie pod przyciętym wąsem :D
Witaj Siwis, wybacz trudno mi coś powiedzieć na temat gatunku, jest wiele podobnych gąsienic, ale czytałem Twój sposób ma macro , podziwiam za pomysłowość, może spraw sobie pierścienie pośr. lub mieszek jak Cię interesuje ten temat, jak na takie warunki to jest bardzo dobrze i fajny kadr. Do Katuli - to co opisujesz to najprawdopodobnie było masówką żeru małego motyla o białych skrzydełkach licznie nakrapianych czarnymi kropkami , namiotnika jabłoniowego z rodziny Yponomeutidae, żerującego poza dzrewami owocowymi również na czeremszy, jarzębinie itp. , pozdr. :)
ale pasozyt
Bardzo dobre.)))
i do zupy taka na zakaske;-))), a na powaznie choc nie jestem przekonany do tego owalu;-))) to fota b. ciekawa, wyglada jak zblizenie mikroskopowe przez ten owalny ksztalt, ciekawy efekt. Pozdrowienia!:-)
temat zdjęcia ...bleee, choc sama fota b. ciekawa. Owalny kadr z czarną ramką bardzo mi pasuje zarówno do tematu, jak i barw .Pzdr :-))
Józef Wissarionowicz
"A wszystkiemu winien imperializm amerykański i stonka..."
Co do owalnego kadru, podejrzewałem, że nie wszystkim przypadnie do gustu. Oczywiście ma prawo. Wyjaśnię jednak, dlaczego tak, a nie inaczej. Ta owalna winieta nie znalazła się tutaj z powodu jakichś niezrozumiałych fanaberii. Nie mam osprzętu do fotografii makro, a czasem wskazane jest zdjąć coś z bliska. Uciekam się wtedy do pewnych wybiegów. Pierwszy, to zrobienie zdjęcia teleobiektywem z możliwie najbliższej odległości. Daje to pewne zbliżenie w stosunku do możliwości obiektywu o średnich ogniskowych. Drugi wybieg, to kadrowanie i powiększanie kadru, ale to się odbija na jakości obrazu, nie można więc przesadzać. No i trzeci wybieg, zastosowany tutaj, to winietowanie. Dzięki zastosowaniu takiej maski, przysłonięta została co najmniej trzecia część prostokąta. W tym wypadku, to co działo się po rogach, było zupełnie nieistotne dla obrazu i tylko rozpraszało, odciągało uwagę od tematu zdjęcia. Tak więc owalna winieta daje kolejny efekt „przybliżenia” poprzez skoncentrowanie uwagi na tym, co istotne. Jak widać, zastosowanie eliptycznej winiety jest tu celowe i przemyślane.
ale paskudy;))-zdjęcie ok
HaniuBe, myślę, że do jedzenia to się rozeszły. Niestety nie zaobserwowałem, co się stało z nimi później. Teraz żałuję. :{) Gadnet => dzięki, co do owalu - wyjaśniam w następnym komentarzu. :{)
Siwis ,uwielbiam przyrodnicze zdjęcia. Złapałes te kotłujące sie gąsienice fajnie - (GO ,kadr - o,key). Długo je obserwowałeś? (oczami wyobrażni widzę jak się ruszają ,pożerają tę biedną gałązkę ,a przy tym któras "odpada". Oj ,fajna fotka. Dawaj więcej takich ,jak masz :)))
paskudny temat ciekawie pokazany, co do owalu - jakoś nie mogę się zdecydować, pozdrawiam:)
Saaroo, aleś dzisiaj powściągliwa. Rozumiem, że Ci się nie podoba, ale co? Zdjęcie, temat, winieta? Kiedyś dawałaś szansę obrony... :{)
Aleks => masz fantazję!!! :{) Michał, iglasta => dzięki :{) Cezary => no, miło by było mieć coś takiego na szyi :{) weeelk => sama przyroda i natura :{)
katula => myślisz, że tak im cieplej? Nie znam się zupełnie. Czy takie gąsienice śpią w ogóle, czy tylko jedzą? :{) stas => obrzydliwe, pewnie dlatego ciekawe :{) Piegusie => motyli ci u nas dostatek [na plfoto] :{) Yuki => zgadzam się, bardzo przystojne :{) wrobldobie => też nie wiem czemu się tak kotłują. A może ktoś to potrafi wyjaśnić???
ble wygladaja jak zywa kupa :)
oryginalna ramka, takiej tu jeszcze nie bylo... i nic wiecej nie powiem;))
Te robaczki wyglądają jak karnawałowa muszka, czarne i błyszczące. Fajny owal. Pozdrawiam.
:D Może sałatkę konsumowaną w nocy zapragnęły przekąsić mięskiem nad ranem... ;))) Pięknie je pokazałeś. podoba mi się pomysł z "okiem". Pozdrawiam D. :))
Paskudztwo niesamowite, ale sfotografowane pieknie!