Opis zdjęcia
Kolorowe "pociski" laserowe są ozdobą wielu filmów fantastyczno-naukowych. Jak jednak wyglądałby prawdziwy laserowy pocisk podczas lotu, gdyby tylko można było go dostrzec? Jak oświetlałby otoczenie? Odpowiedzi na te pytania udzielają nam naukowcy pracujący w Centrum Laserowym Instytutu Chemii Fizycznej Polskiej Akademii Nauk we współpracy z Wydziałem Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego: "Gdyby ktokolwiek chciał sfilmować pojedynczy impuls świetlny tak, by ten poruszał się na filmie równie wolno, co na naszym nagraniu, musiałby użyć kamery pracującej z szybkością miliarda klatek na sekundę" - mówi dr hab. Yuriy Stepanenko, kierujący zespołem odpowiedzialnym za budowę lasera. Takie kamery jednak nie istnieją. Dlatego naukowcy posłużyli się znaną już wcześniej sztuczką. Odpowiednio przygotowane urządzenie zsynchronizowano z laserem generującym impulsy z częstością około 10 strzałów na sekundę. Przy każdym kolejnym impulsie rejestrowano obraz minimalnie opóźniony względem poprzedniego. Efekty zobaczyć można pod adresem http://ichf.edu.pl/IChF-infopress.html. Na zdjęciu od lewej: Tomasz Fok, Yuriy Stepanenko i Łukasz Węgrzyński, autorzy badań
https://www.youtube.com/watch?v=ecX2QJCN_ok
Faceci w bieli. Kosmiczne. Ciekawe
adres źródłowy Instytutu, najwyraźniej chwilowo mają problemy z serwerem. Przez weekend powinni ogarnąć :)
ciekawie opowiadasz :)
Portret OK :), ale adres coś nie działa :(.
To jest bardzo dobra fotografia.
i to jest dobre foto :)