Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
PE proszę...// ocenianie zablokowane na wstępie ------- wymoderowane za niespełnianie wymagań do kategorii "zwierzęta ", lecz od początku jest w kategorii "inne "
:-)... dzięki wszystkim; do Firdausi: info bardzo przydatne, dzięks..., zdaje się, że ta kura nie zdążyła jeszcze włączyć "drgającego gdakania o szerokim pasmie częstotliwości...", bo była moim pełzaniem zwyczajnie zaskoczona...:-)...
" U kur, podobnie jak u kilku innych gatunków ptaków. występują dwa rodzaje okrzyków alarmowych: serie krótkich gwizdów o wąskim pasmie częstotliwości, wydawanych zazwyczaj gdy kury widzą fruwające drapieżniki, na przykład jastrzębie, oraz drgające gdakania o szerokim pasmie częstotliwości, wydawane na widok drapieżników naziemnych- na przykład psów czy lisów".
Coś mi zdaje, że koleś r. tak sam siebie przyprawia o ból głowy, bo inni już się na niego uodpornili ;-))). I, że jakoś nie szkoda mu czasu i energii na to ględzenie.
:-)... trzeba będzie tę moderkę jakoś przeżyć..., natomiast insynuacje i popisy redgrista zgłosiłam odpowiednim czynnikom, które są do tego powołane, niech ocenią chłodnym okiem..., nie jest tak, że ja się na nie godzę... - nie godzę się...
Sllonko, Mirasie..., macie obiecane!:-) ( na razie to mama ją kocem na noc w skrzynce przykrywa, rano sprawdza, czy łapki ma ciepłe...:-), rosół musi poczekać... )
Tak na luzie-miałam kiedys koguta z tak zakrzywionym dziobem, że sam nie umial jesc. Chodzil za człowiekiem jak piesek. Wiedział, że bez niego nie istnieje.
( Papajedi...:-) ) a teraz o modelce: … „jest piękna, dumna, dzielna…, na udeptanej ziemi stawi czoła niejednemu, z koniem kopać się nie będzie…; … samotna, wolna, niezrzeszona, dogląda obszernego podwórka, pracowicie przegrzebując, co jej tam przywiało i pod dziób wpadło…; … młoda nie jest, ale płomień w oku się czai i, jak to kura, znosi niezłe jaja…, nie drze przy tym dzioba, bo i po co… „ - kiedy patrzę na ten obrazek, to mam nieprzeparte wrażenie, że jest on o Niej…// pozdro! wsiem! :-)
u_poganki[ 2014-02-15 13:42:23 ] Ja wiem, prawda może być przykra. Za dużo góry, kadr niedbały, zdjęcie zrobione kompaktem, ogólnie bez wartości jakiejkolwiek poza pamiątką ze wsi. Nawet aparatek który sam robi zdjęcia trzeba umieć się posługiwać.
no i tradycyjnie (tradycji musi się stać zadość) Poganko wróć!!! :DD
twarda sztuka... dzisiaj już trudno takie spotkać. wszystkie na antybiotykach albo GMO... cześć jej pamięci! :)
ach, Jacku, szkoda słów..., proza, proza życia i kury ni ma... (choć twarda była...)...
ciekawe, jak dalej potoczyły się jej losy... doczekała się potomstwa, cieszy się zasłużoną emeryturką czy skończyła w kotle z rosłem?
fajnie i z mojej bajki
a wiesz, Twoje kury są jaki moje. takie COŚ
kura domowa
oooo..., ja to chętnie!!! jak się uprzemy, to sobie nawet wymoderowaną wystawę urządzimy..., hłe hłe...
A przyjmiecie mojego Robiego do swojej wymoderowanej drużyny? Prooooszę...:)
dzięki! ... to my teraz jedna rodzina! Hołd Pruski i wojna kokosza... ( była taka za Zygmunta i to tego samego...)... ha ha...:-)
Kura przecierająca szlak. Wyniosła pierś i błysk w oku. Towarzystwo z obrazu "Hołd pruski 1525" odwzajemnia pokłon.
:-)... dzięki wszystkim; do Firdausi: info bardzo przydatne, dzięks..., zdaje się, że ta kura nie zdążyła jeszcze włączyć "drgającego gdakania o szerokim pasmie częstotliwości...", bo była moim pełzaniem zwyczajnie zaskoczona...:-)...
he, fajne uśmiechowo:)
" U kur, podobnie jak u kilku innych gatunków ptaków. występują dwa rodzaje okrzyków alarmowych: serie krótkich gwizdów o wąskim pasmie częstotliwości, wydawanych zazwyczaj gdy kury widzą fruwające drapieżniki, na przykład jastrzębie, oraz drgające gdakania o szerokim pasmie częstotliwości, wydawane na widok drapieżników naziemnych- na przykład psów czy lisów".
nnno..., mnie też nie do końca, he he...
zaproszony przyszedłem pod kurę, jest to faktycznie kura, nie z klatki, nie łysa... nie wiem czy ładna, bo nie kolorowa i na kurach się nie znam.
ha ha..., oddech też czuje, na karku...:-)
ostatnia ze stada... czuje nóz na gardle (moderatora) :D
+++
... i wojownicza trochę, niżej dałam jej charakterystykę..., ale na jakość jaj jej się nie rzuca...:-)))
MODERNISTKA - rosolowa :)
No właśnie, ma taki fajny błysk w oku:) kura rekordzistka można powiedzieć:) MODERNISTKA
Dobrze jej z oka patrzy :)
:-)... nie, Mario..., na razie idą jaja, zdrowuśkie...
idzie rosol :)
mobius[ 2014-02-19 09:19:01 ] Może jednak skup się na fotografii.
I ucichło jakoś ;-).
o!
wiem, trochę fot znam..., solidne, jak stal damasceńska..., o!
miło, tym bardziej, że ja też z Wro...
dzięki, BALTORO, miło czytać głos rozsądku..., pozdrawiam z Wro!:-)
najważniejsze że była (i jest) jakaś droga... zważ że głusi i ślepi błądzą... i nawet "prostujcie ścieżki" tu nie działa... :)
BALTORO[ 2014-02-18 14:02:35 ] :- ... próba zawrócenia mnie i kury ze złej drogi to była, bo schyłkowa ona ta droga...
no tak, obawa przed reakcja polityczna, a tu wszystko poprawne takie , chodzi sobie ideologicznie i gdacze dalekowzrocznie ...
:-)... nie śmiem sprawdzać..., tu raczej obywatelskie działanie było, ochotnicza rezerwa...
znaczy , że moderator to kogut, czy jak? ...
Coś mi zdaje, że koleś r. tak sam siebie przyprawia o ból głowy, bo inni już się na niego uodpornili ;-))). I, że jakoś nie szkoda mu czasu i energii na to ględzenie.
:)
dormicha[ 2014-02-16 10:00:11 ]:...:-)
redgrist[ 2014-02-15 23:27:16 ]- ... zdjęcie ma się dobrze, ja też..., po prostu nie zachowuj się tak, było fatalnie...
"Zdjęcia" to nie poprawi, ale może chociaż tobie humor.
Uderz ręką w kurnik a nożyce się odezwą...:)
Zgłaszaj, zgłaszaj koniecznie.
:-)... trzeba będzie tę moderkę jakoś przeżyć..., natomiast insynuacje i popisy redgrista zgłosiłam odpowiednim czynnikom, które są do tego powołane, niech ocenią chłodnym okiem..., nie jest tak, że ja się na nie godzę... - nie godzę się...
Tez tak uwazam ..
Jutro niedziela, z wymoderowanej też się jakiś rosół wyciśnie (kuro - wybacz)...:)
No chyba z tą moderacją Komuś się pomyliło.
jesli kura owa ma byc wzorcem moderowania - to niektorym userom powinno sie cale folia wymoderowac :)
Sllonko, Mirasie..., macie obiecane!:-) ( na razie to mama ją kocem na noc w skrzynce przykrywa, rano sprawdza, czy łapki ma ciepłe...:-), rosół musi poczekać... )
Taka bidulka a tyle różnych emocji wzbudziła...(panienki potrafią). Jak już nabawi się reumatyzmu i demencji puść strzałę Poganko. Lubię rosół...:)
dumnie wyciągnięta szyja aż się prosi o błysk noża :-) Narobiłaś apetytu :-)
:-)... ona też chodzi za jej człowiekiem, gada do niego..., od dawna jest sama...
Tak na luzie-miałam kiedys koguta z tak zakrzywionym dziobem, że sam nie umial jesc. Chodzil za człowiekiem jak piesek. Wiedział, że bez niego nie istnieje.
z moim kotem nie wygra
( Papajedi...:-) ) a teraz o modelce: … „jest piękna, dumna, dzielna…, na udeptanej ziemi stawi czoła niejednemu, z koniem kopać się nie będzie…; … samotna, wolna, niezrzeszona, dogląda obszernego podwórka, pracowicie przegrzebując, co jej tam przywiało i pod dziób wpadło…; … młoda nie jest, ale płomień w oku się czai i, jak to kura, znosi niezłe jaja…, nie drze przy tym dzioba, bo i po co… „ - kiedy patrzę na ten obrazek, to mam nieprzeparte wrażenie, że jest on o Niej…// pozdro! wsiem! :-)
ja cos napisales to jajo zniosła
towarzysko ta kura wymiata ...:))
:-)... ojtam ojtam..., tylko się przedstawił, nic wielkiego...
Odpuść tu, redgrist.
Klepcie się dalej. Ku chwale fotoczegoś tam.
Cześć Redgrist :-) Wpadnij do mnie :-) http://plfoto.com/zdjecie,inne,defrustrator-dysocjacyjny,2563311.html A takie piękne pejzaże tworzysz...
Redgrist..., po tym, co tu piszesz, z mojej strony żadnej odpowiedzi nie będzie...
Taaaa, zdjęcie dnia, banalne.
Oczywiście mogę się mylić, może będzie zdjęcie dnia, kto wie.
u_poganki[ 2014-02-15 13:42:23 ] Ja wiem, prawda może być przykra. Za dużo góry, kadr niedbały, zdjęcie zrobione kompaktem, ogólnie bez wartości jakiejkolwiek poza pamiątką ze wsi. Nawet aparatek który sam robi zdjęcia trzeba umieć się posługiwać.
Redgrist..., to podłe, co tu piszesz...
u_poganki[ 2014-02-15 13:38:35 ] Po 4 mc przerwy taka produkcja... no muszą przyjść i poklepać.
?... Redgrist..., Ty jak coś powiesz, to już powiesz! kurę możesz przecie szurnąć, koszyk i poleci..., no!
A nie już się zaczęło fotolover już był...
Najazd poklepywaczy za 3... 2... 1...
ostatnia, co tak poloneza wodzi...:-)
Parafrazując pewną myśl, jest ona fundamentem patriarchatu ;-)
:-) Puento..., a dzieżby tam! toż to Królowa podwórka..., kotom pobłaża, psy ćwiczy...
odano: 2014-02-15 03:14:36 Cześć Poganko :-) Zakładam, że nie sypiasz z nią ;-) Pozdrawiam!