Maciek Dublasiewicz[ 2014-01-31 10:43:11 ] "Podobnie jak z winietą, która na FF zwykle bywa większa niż na APS-C. " - No to jest akurat bardzo proste do wyjaśnienia.
Ja pogooglowałem i wyszło, że jest "mniej więcej tak samo". A że używałem tej samej 50mm 1.4 na FF i APS-C to odnosiłem wrażenie, że jednak różnica jest (choć może faktycznie niewielka). Podobnie jak z winietą, która na FF zwykle bywa większa niż na APS-C.
Redgrist - a wydawało mi się, że 50mm podczepione do pełnej klatki ma nieco szerszy kąt widzenia niż podczepiony do matrycy APS-C, a co za tym idzie aby uzyskać taki sam kadr na FF jak na APS-C należy podejść nieco bliżej osoby portretowanej, co w efekcie może powodować taki "poduszkowy" efekt. Na serio się mylę?
50 mm dobrze się sprawdza jako "portretówka" w przypadku matryc APS-C, gdzie osiąga małoobrazkowe 75-80 mm. Tutaj mamy FF i faktycznie wyszło trochę niezręcznie.
No, dawno stwierdzono, że 50 mm przerysowuje. Nie wiem, skąd to przekonanie, że to dobre szkło do portretu... Ono wymaga dużego wyczucia, żeby nie przerysować na przykład nosa modelce.....
oczy jak wszystkie oceany obietnic
Maciek Dublasiewicz[ 2014-01-31 10:43:11 ] "Podobnie jak z winietą, która na FF zwykle bywa większa niż na APS-C. " - No to jest akurat bardzo proste do wyjaśnienia.
Ja pogooglowałem i wyszło, że jest "mniej więcej tak samo". A że używałem tej samej 50mm 1.4 na FF i APS-C to odnosiłem wrażenie, że jednak różnica jest (choć może faktycznie niewielka). Podobnie jak z winietą, która na FF zwykle bywa większa niż na APS-C.
Aż tak bardzo mnie to nie interesuje, portretów nie robię, wyprowadziłeś mnie z błędu i wystarczy
brolli[ 2014-01-31 10:26:19 ] google...
A widzisz, wydawało mi się, że jednak coś się zmienia. Nie jestem ekspertem nie będę się sprzeczał, wierze na słowo ;)
*kąt
brolli[ 2014-01-31 10:14:10 ] Nie... 50 mm ma nadal 50 mm tylko zmienia się kont widzenia i wyniesie +- 80 mm
Ale na APS-C już nie tak bardzo bo wtedy 50mm ma 75mm ;)
Maciek Dublasiewicz[ 2014-01-31 10:06:35 ] Mylisz się. I na aps i na pełnej 50 mm przerysuje.
Redgrist - a wydawało mi się, że 50mm podczepione do pełnej klatki ma nieco szerszy kąt widzenia niż podczepiony do matrycy APS-C, a co za tym idzie aby uzyskać taki sam kadr na FF jak na APS-C należy podejść nieco bliżej osoby portretowanej, co w efekcie może powodować taki "poduszkowy" efekt. Na serio się mylę?
Moim zdaniem całkiem fajny portret, mimo wszystkich wad wymienionych poniżej, i zapewne jeszcze wielu innych, niewymienionych. ;)
poza tym o zdjęciu już pisałem
jak wypada to ja spadam :)
Oczywiście, że wypada.
może i można ale czy wypada ?
tu też można
o puszkach i szkiełkach prosiłbym na adekwatne forum , powyżej jest zdjecie, o nim wypada bardziej
Maciek Dublasiewicz[ 2014-01-29 14:47:33 ] To co napisałeś to kompletna bzdura... poczytaj sobie w necie dlaczego.
50 mm dobrze się sprawdza jako "portretówka" w przypadku matryc APS-C, gdzie osiąga małoobrazkowe 75-80 mm. Tutaj mamy FF i faktycznie wyszło trochę niezręcznie.
ok Snow.... fakt... 50 mm i mała odległość od obiektu...
Nie 50mm przerysowuje, tylko odleglosc z jakiej sie wbija szklo w twarz :) Fakt, ze im szerzej, tym latwiej blizej podejsc.
No, dawno stwierdzono, że 50 mm przerysowuje. Nie wiem, skąd to przekonanie, że to dobre szkło do portretu... Ono wymaga dużego wyczucia, żeby nie przerysować na przykład nosa modelce.....
miły portret, oczka działają
oczy :)
I górne cięcie niezdecydowane
prsepiekniusie jest do potegi
Przykład na to jak 50 mm lubi przerysować. I ręka niefortunnie.