Zawsze odczuwam gniew kiedy widzę jakąś ciasną, badziewną zabudowę przyzamkową. Dookoła takich obiektów powinna być jakaś strefa chroniona w celu wyseparowania ich od jakiejś przypadkowej tandety budowlanej. Nawet nie ma jak skadrować pięknego widoczku, żeby się jakieś kolorowe gówna, płotki i inne rozwalone dechy nie przyplątały w tle.
Ładny widok z okolic mostu na drodze krajowej...
miejsce z dużym potencjałem ale kadr i światło do bani niestety.....
miasto fajne...
Zawsze odczuwam gniew kiedy widzę jakąś ciasną, badziewną zabudowę przyzamkową. Dookoła takich obiektów powinna być jakaś strefa chroniona w celu wyseparowania ich od jakiejś przypadkowej tandety budowlanej. Nawet nie ma jak skadrować pięknego widoczku, żeby się jakieś kolorowe gówna, płotki i inne rozwalone dechy nie przyplątały w tle.