Nie będę polemizował w obszarze poziomu przekonania oraz zaskoczenia. Odpowiem trochę inaczej. Swego czasu zastanawiałem się nad pozycją autora w procesie publikacji swojej pracy na portalu. Realnie kończy się w momencie wciśnięcia Enter. Przestaje być podmiotem. Jego praca żyje własnym życiem, a o jej "losie" decyduje publiczność. Publiczność może zniweczyć wysiłek autora lub go wynieść. Autor nie ma kontaktu z odbiorcą. Kontakt via sieć jest w sumie anonimowy. To nie kontakt autora i odbiorcy typowy dla wystawy. Ok. Wystarczy. Nie o to przecież chodziło. Pozdrawiam
zawsze to jakiś punkt odniesienia. Trochę więcej rozumiem, chociaż nie czuję się ani o gram bardziej przekonany. To dobrze- znaczy, że mogę się czegoś nowego nauczyć :) ale w sumie cała sytuacja jest zaskakująca.
W trochę niespotykanej sytuacji mnie stawiasz; coś w rodzaju pytania - co autor miał na myśli. Czy coś w sobie ma to raczej pytanie do oglądających, oceniających i Admina. Ja zrobiłem swoje; patrzyłem, zrobiłem, opublikowałem. Ponieważ zdjęcie osobiście zaliczam do kategorii fotografii ulicznej jego przygotowanie było charakterystyczne dla tej kategorii. Moment, skojarzenie, spojrzenie, ujęcie. Wszystko trwa sekundę lub dwie. Gorący sobotni poranek, wyjście ze stacji metra, zaparowane lekko szyby, ramy, zgrzani pasażerowie. Roślinność w dolnej partii (słabo widoczna w wersji BW) nasunęła skojarzenie akwarium. Reszta potoczyła się lawinowo. Obawiam się, że nie takiej odpowiedzi oczekiwałeś, ale trudno mi poddać analizie własne zdjęcie.
andrzejbg, opowiedz trochę o tym ujęciu. W takiej formie do mnie nie trafia, ale musi chyba coś w sobie mieć skoro znajduje poklask i jest zdjęciem dnia. Może się czegoś nowego nauczę. Chętnie
to jest street creative...
Dziękuję. Miło mi:))
Wertując zd. z ostatnich miesięcy, to jedynie przykuło moją uwagę. Z tym, że to fotografia, a nie zdjęcie.
Tytuł robi czasem fotę.
Gratki Andrzeju ;)
Nie będę polemizował w obszarze poziomu przekonania oraz zaskoczenia. Odpowiem trochę inaczej. Swego czasu zastanawiałem się nad pozycją autora w procesie publikacji swojej pracy na portalu. Realnie kończy się w momencie wciśnięcia Enter. Przestaje być podmiotem. Jego praca żyje własnym życiem, a o jej "losie" decyduje publiczność. Publiczność może zniweczyć wysiłek autora lub go wynieść. Autor nie ma kontaktu z odbiorcą. Kontakt via sieć jest w sumie anonimowy. To nie kontakt autora i odbiorcy typowy dla wystawy. Ok. Wystarczy. Nie o to przecież chodziło. Pozdrawiam
zawsze to jakiś punkt odniesienia. Trochę więcej rozumiem, chociaż nie czuję się ani o gram bardziej przekonany. To dobrze- znaczy, że mogę się czegoś nowego nauczyć :) ale w sumie cała sytuacja jest zaskakująca.
lubię bardzo krótkie przygotowania..
Pozdrowienia Maciey-u:)
W trochę niespotykanej sytuacji mnie stawiasz; coś w rodzaju pytania - co autor miał na myśli. Czy coś w sobie ma to raczej pytanie do oglądających, oceniających i Admina. Ja zrobiłem swoje; patrzyłem, zrobiłem, opublikowałem. Ponieważ zdjęcie osobiście zaliczam do kategorii fotografii ulicznej jego przygotowanie było charakterystyczne dla tej kategorii. Moment, skojarzenie, spojrzenie, ujęcie. Wszystko trwa sekundę lub dwie. Gorący sobotni poranek, wyjście ze stacji metra, zaparowane lekko szyby, ramy, zgrzani pasażerowie. Roślinność w dolnej partii (słabo widoczna w wersji BW) nasunęła skojarzenie akwarium. Reszta potoczyła się lawinowo. Obawiam się, że nie takiej odpowiedzi oczekiwałeś, ale trudno mi poddać analizie własne zdjęcie.
andrzejbg, opowiedz trochę o tym ujęciu. W takiej formie do mnie nie trafia, ale musi chyba coś w sobie mieć skoro znajduje poklask i jest zdjęciem dnia. Może się czegoś nowego nauczę. Chętnie
Graty!
Dziękuję:)
....i tak mi się jakoś skojarzyło - też było kiedyś w tym miejscu :) http://plfoto.com/zdjecie,reporterskie,mysli-nieuczesane,1914133.html#
Kapitalna fota......gratki ZD !!!!!
b. lubie takie zdjęcia .
Dzięki, dzięki:)
gratulacje ZD :) świetna praca
Dzięki piękne:)
ja również gratuluję :)
Fabroo - drugie - to też na pudle:)) Podziękowania tak samo szczególne:))
ja bylem drugi :-///
Szczególne dzięki Zeny:)) Za to pierwszeństwo
Graty! Byłem pierwszy... :D
Dzięki:))
!!
Gratulki. Podziękuj rybkom, wyczyść im filtr wody ;-)
Dziękuję bardzo:) Miłe wyróżnienie
GRATKI WIELKIE !!!
Dobre jest, gratulacje. p-m.
i co to ma być ??? za wybitne dzieło ??? wychodzę na ulicę i mam taki widok nonstop...
Jak miło pogratulować...:)))
Graty:)
Tytuł ma znaczenie :-)
Dzięki wielkie razem z pozdrowieniami:))
szpoonk[ 2013-06-22 20:48:09 ]Jacie, Sąsiad, jak miło...:)
Też lubię piłkę siatkową szpoonk
Tako powiedział Trener Wagner :D
...albo rybki, albo akwarium...U Ciebie nie ma wyboru, dycha i już...:)
!!!
Dziękuję:))
podoba się
Świetne!
I tylko jedna rybka pod prąd...?
Dzięki:)
klasa
Brawo!