Tak Barszczonu, kombinowałem ze skanowaniem negatywów ale ostatecznie oddałem do porządnego laboratorium i wyniki były bardzo przyzwoite , np kotek, skan z małego obrazka [http://plfoto.com/zdjecie,zwierzeta,odgrzewany-kotek,2403454.html], a w katalogu ANALOG mam kopie robione cyfrakiem z odbitek dużego formatu
Dziękuję za odwiedziny i dyskusję. Od razu wyjaśnię, że ja tu żadnej tekstury nie nakładałem. To jest po Bożemu wywołany szeroki negatyw, normalnie zeskanowany i pomniejszony. W obróbce zdjęć nigdy nie idę dalej niż pozwala tradycyjna ciemnia oraz zasady obowiązujące zdjęcia reporterskie i dokumentacyjne. Jedno jest pewne - obraz z negatywu 6x6 zeskanowany do boku 50 cm, pomniejszony do 900 pikseli, daje dość dramatyczny spadek jakości. Niedawno pisał o tym Piotr Iberica.
Co do podstawowego dylematu - ostro czy miękko, to szczerze mówiąc, nie zaprzątał on mojej uwagi. reporter patrzy na zdjęcie od strony sytuacji, tematu bardziej. A czy miękko czy nie? - tu zdania są podzielone i podzielone pozostaną. Dla mnie ważna była ta sytuacja, wnętrze, rozmowa, postać starszej kobiety - i to zostało utrwalone aparatem Kiev 80 w pierwszym dniu stycznia 1980 roku. I trwa ta rozmowa do dziś, chociaż starszej pani od dawna nie ma na tym świecie, a dom został rozebrany też dawno temu. Pozdrawiam :)
Nie podoba mi się tylko nałożona tekstura. Reszta jest wspaniala. Tak uważam.Tej miękkosci nie jestem pewna. Musiałabym zobaczyć. Moja wyobraznia tak nie siega. Podoba mi się taka decyzja o ostrych, wręcz drastycznych cieniach.Ma klimat. Podtrzymuję.....ps....Dziękuję, Miras, że- Ty wiesz.
Matylda, gdyby zdjęcie było bardzo rozmyte to doszukałabyś się uroku w rozmyciu :-) Więcej asertywności nie bój się. Autora zdjęcie z nieśmiałością poddaję krytyce
Wyostrzenie jest moim zdaniem bardzo sugestywne. I odpowiednie do wyrazy opowieści, historii tego, co trwa. Natomiast może tylko i wyłącznie ...może nie podobają się Niektórym te...hmm kropeczki? Faktura? Dobrze słuchać, co ktoś ma do powiedzenia. Dobrze i milczeć.P-m
sehr gut
bardzo dobre
Jest opowieść i to jest mz najważniejsze.
Szlachetna fotografia
Tak Barszczonu, kombinowałem ze skanowaniem negatywów ale ostatecznie oddałem do porządnego laboratorium i wyniki były bardzo przyzwoite , np kotek, skan z małego obrazka [http://plfoto.com/zdjecie,zwierzeta,odgrzewany-kotek,2403454.html], a w katalogu ANALOG mam kopie robione cyfrakiem z odbitek dużego formatu
bardzo dobre!
oczy zapatrzone...
Miras40[ 2013-02-25 11:14:19 ] - przy cyfrowej obróbce takich negatywów różne, ciekawe rzeczy "się dzieją". A tu - chyba - nie było flesza... :)
Dziękuję za obszerne wyjaśnienie. Trochę dziwi ziarno jak na szeroki film. Scena urocza
trochę się dziwię opiniom/ocenom dotyczącym wyglądu fotografii w internecie... to - według mnie - ma niewielkie znaczenie :)
... temat, wyraz zdjęcia świetnie uchwycone ... skanowanie koszmarne, to chyba nie do negatywów skaner był ? ... pzdr !!
Szacunek, Slawekol.
zdjęcie pięknie opowiada ale jakość nie współgra z treścią, co to za materiał?
6x6 i takie ziarno?! Poza tym dużo śmieci i obciąć trochę z góry.
opowiada pięknie ... życie
Dziękuję za odwiedziny i dyskusję. Od razu wyjaśnię, że ja tu żadnej tekstury nie nakładałem. To jest po Bożemu wywołany szeroki negatyw, normalnie zeskanowany i pomniejszony. W obróbce zdjęć nigdy nie idę dalej niż pozwala tradycyjna ciemnia oraz zasady obowiązujące zdjęcia reporterskie i dokumentacyjne. Jedno jest pewne - obraz z negatywu 6x6 zeskanowany do boku 50 cm, pomniejszony do 900 pikseli, daje dość dramatyczny spadek jakości. Niedawno pisał o tym Piotr Iberica. Co do podstawowego dylematu - ostro czy miękko, to szczerze mówiąc, nie zaprzątał on mojej uwagi. reporter patrzy na zdjęcie od strony sytuacji, tematu bardziej. A czy miękko czy nie? - tu zdania są podzielone i podzielone pozostaną. Dla mnie ważna była ta sytuacja, wnętrze, rozmowa, postać starszej kobiety - i to zostało utrwalone aparatem Kiev 80 w pierwszym dniu stycznia 1980 roku. I trwa ta rozmowa do dziś, chociaż starszej pani od dawna nie ma na tym świecie, a dom został rozebrany też dawno temu. Pozdrawiam :)
Nie podoba mi się tylko nałożona tekstura. Reszta jest wspaniala. Tak uważam.Tej miękkosci nie jestem pewna. Musiałabym zobaczyć. Moja wyobraznia tak nie siega. Podoba mi się taka decyzja o ostrych, wręcz drastycznych cieniach.Ma klimat. Podtrzymuję.....ps....Dziękuję, Miras, że- Ty wiesz.
Matylda, gdyby zdjęcie było bardzo rozmyte to doszukałabyś się uroku w rozmyciu :-) Więcej asertywności nie bój się. Autora zdjęcie z nieśmiałością poddaję krytyce
Kapitalna fota.....taka jak jest
Wyostrzenie jest moim zdaniem bardzo sugestywne. I odpowiednie do wyrazy opowieści, historii tego, co trwa. Natomiast może tylko i wyłącznie ...może nie podobają się Niektórym te...hmm kropeczki? Faktura? Dobrze słuchać, co ktoś ma do powiedzenia. Dobrze i milczeć.P-m
+
wersji "miękkiej" nie widzieliśmy (chyba?) - dobre!!!... ps. Sławku - byłeś na wernisażu wystawy w Muzeum Narodowym?
Z nieśmiałością napisałem komentarz
Miras racje ma :-)
Sympatyczne ujęcie ale klimat zepsuty mocnym wyostrzaniem. Lepiej żeby zostało miękkie
Slawekol, znakomite!!! Jak rozmowa bez słów i pełne porozumienie. Smutne ale prawdziwe. Dobrze, że tak jest. Serce.
podoba się... budzi wspomnienia
mmm