A pan Mateusz, się mnie uczepił jak rzep psiego ogona :) ... Nie ma przeróbki - powtarzam (pozbawienie koloru, to nie przeróbka). Zdjęcie może się podobac i może nie podobać. Nie po to je tu pokazuję, żeby sie dowartościować. Jest to gest dla tych, dla których to, co pokazuje jest coś warte i chcą to ogladać, coś im to daje. Wiec nie rozumiem Mateuszu po co tu się tak tego zdjęcia uczepiłeś skoro ... się nie podoba ... Oczywiście, to nie pytanie , a tylko retoryczne zdanie, bo odpowiedzi nie jestem ciekawa :) . Wolna droga, są inne portfolia, pewnie dla pana Mateusza o wiele ciekawsze. Ja nie wchodzę w drogę tym, którzy robia to, co mi sie nie podoba. Proponuję wziąć ze mnie przykład :) . Szkoda czasu i życia na dyskusje z tymi, których świat leży na innej płaszczyźnie, nieprawdaż? :) Pozdrawiam
..co nie zmienia faktu, iż owe "przedstawienie" tej rzeczywistości niekoniecznie musi się wszystkim podobać, jeżeli w publicznym serwisie pokazuje się swoje prace, to rzeczą najzupełniej normalną jest odbieranie również krytycznych uwag. Tyle, ile jest ludzi na świecie, tyle wrażliwości odbioru, a jeżeli zdjęcie jest przerabiane (w dowolny sposób -czy to w tonalu w ciemni, czy pod PS w komputerze), to trudno oczywiście oczekiwać jednogłośnego obiektywnego TAK, prawda? Ja zawsze będę za umiarem w tego typu przeróbkach. I nie chodziło mi tu tylko o to konkretne zdjęcie, ale ująłem w mojej pierwszej wypowiedzi odbiór również kilku wcześniejszych. Powtórzę więc jeszcze raz -zdjęcia dla mnie są technicznie i kompozycyjnie świetne, widać tu pełen profesjonalizm, jednak co z tego, jeżeli MOIM ZDANIEM przesadzona przeróbka, czy jak wolisz "autorskie przedstawienie rzeczywistości" je po prostu popsuła.. Jestem pewnie tym nielicznym, którego to razi, ale razi. Kropka. Pozdrawiam serdecznie :)))
:))) ... To ja też dodam, że zanim wzięłam do ręki aparat cyfrowy, przez 20 lat fotografowałam aparatami analogowymi. I nie tylko fotografowałam, ale "manipulowałam" pod powiększalnikiem oraz w chemii.
Powtórzę jeszcze raz - ani się nie puszę, ani nie walczę z siekierką w ręku. Mam natomiast swoje zdanie i nie zawahałam się tego zdania tu wypowiedzieć, co niestety zostało w negatywny sposób odebrane.
Powtórzę jeszcze za Mirasem40 - nie ma czegoś takiego jak fotografia (tradycyjna i cyfrowa) pokazująca rzeczywistość, jedynie autor przedstawić może na fotografii rzeczywistość tak jak ON ją widział... :)))
Pani Autorko Missmoon, być może nie znam się na fotografii cyfrowej tak, jak Pani, być może nie nadążam za cudami techniki, ale pasjonuję się i zajmowałem się analogową fotografią przez 25 lat i mam wrażliwość w tej materii. Może jeszcze raz powtórzę ostatnie zdanie z mojego pierwszego komentarza, bo wydaje mi się, że moja wypowiedź została przez Autorkę odebrana jako pewnego rodzaju atak. Cytuję: "Oczywiście to jest moja opinia, moja wrażliwość postrzegania, tak więc pozwoliłem sobie ją wyrazić." Mam nadzieję, że bardziej delikatnej krytyki nie sposób ująć, prawda? Czym innym jest wiedza, czym innym, delikatnie mówiąc mądrość i pokora, również wobec siebie. Oczywiście, że zwierząt nie da się upozować, wszystko inne -tak. Podziwiam te wszystkie ujęcia. Na prawdę. I dlatego próbuję sobie wyobrazić je bez przeróbki. Jeszcze raz pozdrawiam :)
Nie powinnam tutaj tego komentować, bo nie tutaj miejsce na zdjęcia innych, ale skoro zacząłeś to odpowiem. Tak. Tematem tego zdjęcia jest kuter, a raczej jego część. Przepięknie przedstawione, niezepsute obróbką. Po prostu cudowne!
Córko Rybaka, popatrz tutaj, i powiedz, że tematem zdjęcia jest kuter: http://plfoto.com/zdjecia_new2/2413527.jpg -- to w kontekście mojego poprzedniego pytania.
Tak więc powiem uczciwie - zadnych dwóch słońc nie ma, a ja nie kombinowałam ze swiatłem. Jest jakie jest. Było kontrastowe bardzo - to fakt. Poranne, wiosenne, niskie i ostre. Moze dlatego właśnie to wrażenie, ze sa dwa swiatła? Bo swiatło takie jak opisałam wyzej ma wielkie predyspozycje do ekranowania. Ekranem jest biała klacz, piasek, a byc moze również ściany budynków w pobliżu. Tak jak napisałam wcześniej, również odnosnie cieni, ludzki mózg nie wymyśli tego co zadziwiajaco mogą stworzyc warunki naturalne. I własnie często takich klimatów szukam i często jestem posadzana o manipulację graficzną :) ... Co do duzych liter - mam stara klawiaturę i jeszcze starszy wzrok, więc macham reką na literówki, brak ogonków itp, licząc na wyrozumiałość czytajacych :) . Przepraszam jesli urazam tu kogoś a w szczególności Ciebie Córko :))
Napisałam: przejaskrawione światła. Mam wrażenie, że świecą tutaj dwa słońca, jedno mocniej drugie mniej. Coś nie tak z obróbką. Za mocno pojechałaś jakimś suwaczkiem. Ale to tylko moje zdanie i zgadzam się z Markiem, że niepotrzebnie, bo samo zdjęcie jest piękne, a takich psuć szkoda. Nie będę już chyba więcej nic pisać, bo mam wrażenie, że do Ciebie nic nie dociera. Negujesz wypowiedzi inne niż ach i och. Poza tym Asiu: "Cię" pisze się z dużej litery. :)
Córko Rybaka, napisz proszę co cie w tym zdjęciu zniesmacza. Tak konkretnie. Bo przeczytałam wszystkie twoje wypowiedzi i nie znalazłam ani słowa rzeczowego konkretu tylko epitety :)
Na pewno nie chodzi o negowanie samej obróbki, ale nieładnej obróbki. Jednym się podoba, drugim nie, ale na pewno nie należy się gniewać jeden na drugiego. Malczer... Czy Ty słyszysz siebie? :P Nawet jeśli bronisz czegoś, nie wiem czego (może autorki? ;)) to takimi pytaniami pogarszasz tylko sytuację. :D Dobrze wiesz co to światło plastyczne, a tu w sumie nie wiem co uważasz. Konie są pięknie oświetlone i wcale brak cieni nóg nie przeszkaszadza, ale powiedz Asiu, czy faktycznie jeśli chodzi o kontrast, manipulowanie światłem i cieniem, to Ty tutaj nic?
jest jeszcze sprawa ekranowania białej klaczy na źrebaka (widac jak go rozświetla, bo w tak ostrym swietle normalnie były ciemna plamą) i na piasek... ale na jej nogę nic nie ekranuje, a cienia tez nie ma...
Nie wiem co ma na mysli Córka Rybaka, ale powiem wam co mnie dziwi w tym zdjęciu :)))... To, że nie ma na piasku cienia źrebaka, chocby od jego nóg. Klacz ma 2 nogi postawione na piasku, a tylko jedna z nich ma swój cień. Siedziałam długo przy tym zdjęciu i tego nie moge rozszyfrować. Moze to, ze piasek jest mocno skopany i cienie ukryły sie w dołkach? To by było jedyne wytłumaczenie. Tak więc jest to kolejny dowód na to, ze ludzka wyobrażnia nie przewidzi tego co może zaistniec w rzeczywistości. I to jest fajne. :) ... Ale mam jedno pytanie... Czy powinnam poPSuć zdjęcie i domalowac cienie, których na zdjęciu bakuje, bo przeciez byc powinny? :)))
Malczer dlaczego uważasz, że spłaszczam. Staram się krótko napisać co myślę, może dlatego tak wyszło. Te konie są PIĘKNE, ale coś z obróbką nie tak. Sama obróbka przyciąga uwagę, nie temat. Sami zobaczcie o czym dyskusja. :)
Fotografia, malarstwo bazują na operowaniu światłem i cieniem .... Nie ważne są techniki, ważny jest efekt końcowy. Cieszę się, że nie muszę poświęcać godzin i arkuszy papieru na dopieszczanie odbitek w ciemni. Dzięki obróbce cyfrowej mogę to zrobić precyzyjniej i wygodniej, zachowując koncepcję
Właśnie o to chodzi. :) Po co np. wyjaskrawiać światła? Po to by odciągały uwagę od tematu pracy, który w całej swej istocie jest ciekawy? To jest właśnie psucie.
"prawdziwą sztuką jest uchwycić rzeczywistość samą w sobie i jej naturę, która jest prawdziwa, nie udawana" ?? odłóż aparat, nie bierz pędzla do ręki, bo to wszystko jest "udawane". Człowiek od zawsze tworzy i realizuje swoje wizje różnymi technikami. Zdjęcie jest dobrze złapane pod względem światła i momentu, elegancko skomponowane. Sam często stosuję odbarwianie, aby zmniejszyć ilość bodźców, a skoncentrować na temacie, natomiast pełna konwersja do b&w pozbawia zdjęcia ciepłej tonacji
Taka wola aby było monochromatycznie, dlatego jest. Ale mnie to się akurat tak bardzo ten odcień zimna nie podoba. Wolę w cieplejszych klimatach, to jednak jest rzecz gustu i jestem świadom że wszystkim nie dopasujesz.
LOK - dokładnie, dyskusje na temat drogi do powstania zdjęć sa jałowe. A szkodliwe są podrzucane "zdechłe ryby" typu podejrzeń o upiększajace wklejki. Co do kolorystyki powyzszego, to jest to zdjęcie prawie monochromatyczne. Prawie, ponieważ ma jednak dodatkowy kolor. Tak mi pasowało i tak zostało. Pozdrawiam.
Czemu się tak puszysz Joasiu? Uważam podobnie jak Marek. Nieładnie że naskakujesz na niego, że nie wie o czym mówi, nie zna się itp. To świadczy tylko o Tobie bardzo niedobrze. Puszysz się jak dzieciak. Chcesz słyszeć tylko ach i och? Nie trzeba pisać wierszy czy powieści, aby móc je oceniać po przeczytaniu. Każdy może to robić i bez sensu są Twoje argumenty. Ręce Ci opadają? A mi opadają jak widzę taką reakcję jak Twoja. Lepszą obroną byłoby oznajmienie, że nie jest przerabiane, jeśli to prawda. Jednak i ja widzę jakąś nienaturalną jaskrawość, coś nie tak.
Fajna fota, choć kolorystyka jak na ranne wstawanie dziwna. Na dzisiejsze czasy obróbki cyfrowej trudno jest oceniać sposób powstawania foty, ważne co się na niej widzi.Dla wprawionych różne wklejki nie stanowią żadnego problemu, więc dlatego dyskusja staje się jałowa na temat jak taka fota powstała.
Marku, nie unoś się gniewem. Moja reakcja cie dziwi? :) ... OK, skomentuje więc. Po prostu piszesz pięknie, ale o czymś o czym nie masz pojęcia. To raz. A dwa - że to tylko piekne polanie wody, bo nie padła od ciebie ani jedna uwaga na temat tego zdjęcia konkretnie. A teraz szczegółowo. Okreslenia typu "prawdziwą sztuką jest uchwycić rzeczywistość samą w sobie i jej naturę, która jest prawdziwa, nie udawana" - zgadzam sie całkowicie. "Czasem jednak zbyt dużo cukru psuje ciasto, łatwo je sprzedać, osobiście jestem za umiarem" - tez identycznie myslę. "tak dobre technicznie i kompozycyjnie, że aż szkoda ich "PSuć". " - PSuć? co to znaczy? Co nazywasz psuciem? Podsumowując - chciałeś skrytykowac zdjęcie, ale tego nie zrobiłeś, napisałeś ogólniki i piekne słowa, z którymi kazdy się zgodzi... Ale co to ma do tego zdjęcia? Tu nie ujawniłeś swoich poglądów. Kolejna rzecz - jak możesz wypowiadać się na temat zdjęc cyfrowych i ich opracowywania, jesli masz o tym temacie delikatnie mówiąc małe pojęcie? I jeszcze padło od ciebie - "Bardzo nienaturalne". Ufff... Bardzo często spotkałam się na plfoto z zarzutami, ze moje zdjęcia, to składanka kilku zdjęć, że fałszowane, przerabiane itp. I po to człowiek wstaje o swicie, by złapać piekne poranne swiatło? by złapać w tym swietle zwierzeta, których nie da się upozować? Powtórzę - Po prostu ręce opadają... Pozdrawiam .
cóż, ja również nie skomentuję reakcji na moje spostrzeżenia, to jest serwis publiczny i niestety nie zawsze opinie muszą być "po drodze", gratuluję :)
Nastka1101 - dziekuje Ci bardzo :-) , Marek Matuszewski - dziekuje za poswiecenie czasu na wypowiedz pod tym zdjeciem, ale wybacz - nie skomentuje. Po prostu rece mi opadaja, kiedy taka wypowiedz czytam... Pozdrawiam
Bardzo nienaturalne. Mnie się średnio podoba. Dlaczego? Sporo pracy i pomysłu można sobie zadać "tworząc" obraz na bazie dobrego technicznie zdjęcia lub kilku zdjęć, jednak prawdziwą sztuką jest uchwycić rzeczywistość samą w sobie i jej naturę, która jest prawdziwa, nie udawana. Oceniając skomponowany obraz, ukłony za pomysłowość i umiejętność wykorzystania możliwości współczesnych programów cyfrowych. Czasem jednak zbyt dużo cukru psuje ciasto, łatwo je sprzedać, osobiście jestem za umiarem, a jaka jest jego granica, to już subiektywne odczucie zapewne. Obserwowałem kilka ostatnich zdjęć w portfolio i są one tak dobre technicznie i kompozycyjnie, że aż szkoda ich "PSuć". Robią się przez to mdłe. Oczywiście to jest moja opinia, moja wrażliwość postrzegania, tak więc pozwoliłem sobie ją wyrazić. Pozdrawiam.
nie szkodzi :) pozdrawiam
Marek... przepraszam, okulary mi spadły... :)))
A pan Mateusz, się mnie uczepił jak rzep psiego ogona :) ... Nie ma przeróbki - powtarzam (pozbawienie koloru, to nie przeróbka). Zdjęcie może się podobac i może nie podobać. Nie po to je tu pokazuję, żeby sie dowartościować. Jest to gest dla tych, dla których to, co pokazuje jest coś warte i chcą to ogladać, coś im to daje. Wiec nie rozumiem Mateuszu po co tu się tak tego zdjęcia uczepiłeś skoro ... się nie podoba ... Oczywiście, to nie pytanie , a tylko retoryczne zdanie, bo odpowiedzi nie jestem ciekawa :) . Wolna droga, są inne portfolia, pewnie dla pana Mateusza o wiele ciekawsze. Ja nie wchodzę w drogę tym, którzy robia to, co mi sie nie podoba. Proponuję wziąć ze mnie przykład :) . Szkoda czasu i życia na dyskusje z tymi, których świat leży na innej płaszczyźnie, nieprawdaż? :) Pozdrawiam
..co nie zmienia faktu, iż owe "przedstawienie" tej rzeczywistości niekoniecznie musi się wszystkim podobać, jeżeli w publicznym serwisie pokazuje się swoje prace, to rzeczą najzupełniej normalną jest odbieranie również krytycznych uwag. Tyle, ile jest ludzi na świecie, tyle wrażliwości odbioru, a jeżeli zdjęcie jest przerabiane (w dowolny sposób -czy to w tonalu w ciemni, czy pod PS w komputerze), to trudno oczywiście oczekiwać jednogłośnego obiektywnego TAK, prawda? Ja zawsze będę za umiarem w tego typu przeróbkach. I nie chodziło mi tu tylko o to konkretne zdjęcie, ale ująłem w mojej pierwszej wypowiedzi odbiór również kilku wcześniejszych. Powtórzę więc jeszcze raz -zdjęcia dla mnie są technicznie i kompozycyjnie świetne, widać tu pełen profesjonalizm, jednak co z tego, jeżeli MOIM ZDANIEM przesadzona przeróbka, czy jak wolisz "autorskie przedstawienie rzeczywistości" je po prostu popsuła.. Jestem pewnie tym nielicznym, którego to razi, ale razi. Kropka. Pozdrawiam serdecznie :)))
:))) ... To ja też dodam, że zanim wzięłam do ręki aparat cyfrowy, przez 20 lat fotografowałam aparatami analogowymi. I nie tylko fotografowałam, ale "manipulowałam" pod powiększalnikiem oraz w chemii. Powtórzę jeszcze raz - ani się nie puszę, ani nie walczę z siekierką w ręku. Mam natomiast swoje zdanie i nie zawahałam się tego zdania tu wypowiedzieć, co niestety zostało w negatywny sposób odebrane. Powtórzę jeszcze za Mirasem40 - nie ma czegoś takiego jak fotografia (tradycyjna i cyfrowa) pokazująca rzeczywistość, jedynie autor przedstawić może na fotografii rzeczywistość tak jak ON ją widział... :)))
Pani Autorko Missmoon, być może nie znam się na fotografii cyfrowej tak, jak Pani, być może nie nadążam za cudami techniki, ale pasjonuję się i zajmowałem się analogową fotografią przez 25 lat i mam wrażliwość w tej materii. Może jeszcze raz powtórzę ostatnie zdanie z mojego pierwszego komentarza, bo wydaje mi się, że moja wypowiedź została przez Autorkę odebrana jako pewnego rodzaju atak. Cytuję: "Oczywiście to jest moja opinia, moja wrażliwość postrzegania, tak więc pozwoliłem sobie ją wyrazić." Mam nadzieję, że bardziej delikatnej krytyki nie sposób ująć, prawda? Czym innym jest wiedza, czym innym, delikatnie mówiąc mądrość i pokora, również wobec siebie. Oczywiście, że zwierząt nie da się upozować, wszystko inne -tak. Podziwiam te wszystkie ujęcia. Na prawdę. I dlatego próbuję sobie wyobrazić je bez przeróbki. Jeszcze raz pozdrawiam :)
Spoko missmoon. A Ty nie gniewaj się na mnie, że stanęłam w obronie Marka. :)
Oczywiście jest jeszcze wschód słońca, piękne światło.
Nie powinnam tutaj tego komentować, bo nie tutaj miejsce na zdjęcia innych, ale skoro zacząłeś to odpowiem. Tak. Tematem tego zdjęcia jest kuter, a raczej jego część. Przepięknie przedstawione, niezepsute obróbką. Po prostu cudowne!
Córko Rybaka, popatrz tutaj, i powiedz, że tematem zdjęcia jest kuter: http://plfoto.com/zdjecia_new2/2413527.jpg -- to w kontekście mojego poprzedniego pytania.
Tak więc powiem uczciwie - zadnych dwóch słońc nie ma, a ja nie kombinowałam ze swiatłem. Jest jakie jest. Było kontrastowe bardzo - to fakt. Poranne, wiosenne, niskie i ostre. Moze dlatego właśnie to wrażenie, ze sa dwa swiatła? Bo swiatło takie jak opisałam wyzej ma wielkie predyspozycje do ekranowania. Ekranem jest biała klacz, piasek, a byc moze również ściany budynków w pobliżu. Tak jak napisałam wcześniej, również odnosnie cieni, ludzki mózg nie wymyśli tego co zadziwiajaco mogą stworzyc warunki naturalne. I własnie często takich klimatów szukam i często jestem posadzana o manipulację graficzną :) ... Co do duzych liter - mam stara klawiaturę i jeszcze starszy wzrok, więc macham reką na literówki, brak ogonków itp, licząc na wyrozumiałość czytajacych :) . Przepraszam jesli urazam tu kogoś a w szczególności Ciebie Córko :))
Napisałam: przejaskrawione światła. Mam wrażenie, że świecą tutaj dwa słońca, jedno mocniej drugie mniej. Coś nie tak z obróbką. Za mocno pojechałaś jakimś suwaczkiem. Ale to tylko moje zdanie i zgadzam się z Markiem, że niepotrzebnie, bo samo zdjęcie jest piękne, a takich psuć szkoda. Nie będę już chyba więcej nic pisać, bo mam wrażenie, że do Ciebie nic nie dociera. Negujesz wypowiedzi inne niż ach i och. Poza tym Asiu: "Cię" pisze się z dużej litery. :)
Córko Rybaka, napisz proszę co cie w tym zdjęciu zniesmacza. Tak konkretnie. Bo przeczytałam wszystkie twoje wypowiedzi i nie znalazłam ani słowa rzeczowego konkretu tylko epitety :)
Na pewno nie chodzi o negowanie samej obróbki, ale nieładnej obróbki. Jednym się podoba, drugim nie, ale na pewno nie należy się gniewać jeden na drugiego. Malczer... Czy Ty słyszysz siebie? :P Nawet jeśli bronisz czegoś, nie wiem czego (może autorki? ;)) to takimi pytaniami pogarszasz tylko sytuację. :D Dobrze wiesz co to światło plastyczne, a tu w sumie nie wiem co uważasz. Konie są pięknie oświetlone i wcale brak cieni nóg nie przeszkaszadza, ale powiedz Asiu, czy faktycznie jeśli chodzi o kontrast, manipulowanie światłem i cieniem, to Ty tutaj nic?
jest jeszcze sprawa ekranowania białej klaczy na źrebaka (widac jak go rozświetla, bo w tak ostrym swietle normalnie były ciemna plamą) i na piasek... ale na jej nogę nic nie ekranuje, a cienia tez nie ma...
Jest jeszcze inne wytłumaczenie. Źrebak jest tak chudy, ze cienia nie rzuca. ;-)
wyjaśnienie jest proste : cień nie nadąża za kopytkami :-) Podobnie ja czasem nie nadążam za swoimi pomysłami :-)
właśnie brak cieni, obowiązkowo je dorobić aby nie było znowu jakiegoś ale.
Nie wiem co ma na mysli Córka Rybaka, ale powiem wam co mnie dziwi w tym zdjęciu :)))... To, że nie ma na piasku cienia źrebaka, chocby od jego nóg. Klacz ma 2 nogi postawione na piasku, a tylko jedna z nich ma swój cień. Siedziałam długo przy tym zdjęciu i tego nie moge rozszyfrować. Moze to, ze piasek jest mocno skopany i cienie ukryły sie w dołkach? To by było jedyne wytłumaczenie. Tak więc jest to kolejny dowód na to, ze ludzka wyobrażnia nie przewidzi tego co może zaistniec w rzeczywistości. I to jest fajne. :) ... Ale mam jedno pytanie... Czy powinnam poPSuć zdjęcie i domalowac cienie, których na zdjęciu bakuje, bo przeciez byc powinny? :)))
Córka Rybaka[ 2013-01-06 19:24:57 ] - a może konie nie są tematem pracy?
Malczer dlaczego uważasz, że spłaszczam. Staram się krótko napisać co myślę, może dlatego tak wyszło. Te konie są PIĘKNE, ale coś z obróbką nie tak. Sama obróbka przyciąga uwagę, nie temat. Sami zobaczcie o czym dyskusja. :)
największymi wrogami fotoszopa są Ci, co nigdy z niego nie skorzystali lub poddali się po pierwszej próbie użycia...
ŁOK zainteresowanie jest raczej poruszonym tematem
Miras40, aleś ty mądry, masz jednak w tym co piszesz rację.
missmoon, ale się narobiło wokół tej foty, to dobry znak że jest nią duże zainteresowanie
Fotografia, malarstwo bazują na operowaniu światłem i cieniem .... Nie ważne są techniki, ważny jest efekt końcowy. Cieszę się, że nie muszę poświęcać godzin i arkuszy papieru na dopieszczanie odbitek w ciemni. Dzięki obróbce cyfrowej mogę to zrobić precyzyjniej i wygodniej, zachowując koncepcję
Córka Rybaka[ 2013-01-06 19:16:41 ] -spłaszczasz sprawę.
Właśnie o to chodzi. :) Po co np. wyjaskrawiać światła? Po to by odciągały uwagę od tematu pracy, który w całej swej istocie jest ciekawy? To jest właśnie psucie.
"prawdziwą sztuką jest uchwycić rzeczywistość samą w sobie i jej naturę, która jest prawdziwa, nie udawana" ?? odłóż aparat, nie bierz pędzla do ręki, bo to wszystko jest "udawane". Człowiek od zawsze tworzy i realizuje swoje wizje różnymi technikami. Zdjęcie jest dobrze złapane pod względem światła i momentu, elegancko skomponowane. Sam często stosuję odbarwianie, aby zmniejszyć ilość bodźców, a skoncentrować na temacie, natomiast pełna konwersja do b&w pozbawia zdjęcia ciepłej tonacji
Taka wola aby było monochromatycznie, dlatego jest. Ale mnie to się akurat tak bardzo ten odcień zimna nie podoba. Wolę w cieplejszych klimatach, to jednak jest rzecz gustu i jestem świadom że wszystkim nie dopasujesz.
LOK - dokładnie, dyskusje na temat drogi do powstania zdjęć sa jałowe. A szkodliwe są podrzucane "zdechłe ryby" typu podejrzeń o upiększajace wklejki. Co do kolorystyki powyzszego, to jest to zdjęcie prawie monochromatyczne. Prawie, ponieważ ma jednak dodatkowy kolor. Tak mi pasowało i tak zostało. Pozdrawiam.
Czemu się tak puszysz Joasiu? Uważam podobnie jak Marek. Nieładnie że naskakujesz na niego, że nie wie o czym mówi, nie zna się itp. To świadczy tylko o Tobie bardzo niedobrze. Puszysz się jak dzieciak. Chcesz słyszeć tylko ach i och? Nie trzeba pisać wierszy czy powieści, aby móc je oceniać po przeczytaniu. Każdy może to robić i bez sensu są Twoje argumenty. Ręce Ci opadają? A mi opadają jak widzę taką reakcję jak Twoja. Lepszą obroną byłoby oznajmienie, że nie jest przerabiane, jeśli to prawda. Jednak i ja widzę jakąś nienaturalną jaskrawość, coś nie tak.
Fajna fota, choć kolorystyka jak na ranne wstawanie dziwna. Na dzisiejsze czasy obróbki cyfrowej trudno jest oceniać sposób powstawania foty, ważne co się na niej widzi.Dla wprawionych różne wklejki nie stanowią żadnego problemu, więc dlatego dyskusja staje się jałowa na temat jak taka fota powstała.
Marku, nie unoś się gniewem. Moja reakcja cie dziwi? :) ... OK, skomentuje więc. Po prostu piszesz pięknie, ale o czymś o czym nie masz pojęcia. To raz. A dwa - że to tylko piekne polanie wody, bo nie padła od ciebie ani jedna uwaga na temat tego zdjęcia konkretnie. A teraz szczegółowo. Okreslenia typu "prawdziwą sztuką jest uchwycić rzeczywistość samą w sobie i jej naturę, która jest prawdziwa, nie udawana" - zgadzam sie całkowicie. "Czasem jednak zbyt dużo cukru psuje ciasto, łatwo je sprzedać, osobiście jestem za umiarem" - tez identycznie myslę. "tak dobre technicznie i kompozycyjnie, że aż szkoda ich "PSuć". " - PSuć? co to znaczy? Co nazywasz psuciem? Podsumowując - chciałeś skrytykowac zdjęcie, ale tego nie zrobiłeś, napisałeś ogólniki i piekne słowa, z którymi kazdy się zgodzi... Ale co to ma do tego zdjęcia? Tu nie ujawniłeś swoich poglądów. Kolejna rzecz - jak możesz wypowiadać się na temat zdjęc cyfrowych i ich opracowywania, jesli masz o tym temacie delikatnie mówiąc małe pojęcie? I jeszcze padło od ciebie - "Bardzo nienaturalne". Ufff... Bardzo często spotkałam się na plfoto z zarzutami, ze moje zdjęcia, to składanka kilku zdjęć, że fałszowane, przerabiane itp. I po to człowiek wstaje o swicie, by złapać piekne poranne swiatło? by złapać w tym swietle zwierzeta, których nie da się upozować? Powtórzę - Po prostu ręce opadają... Pozdrawiam .
cóż, ja również nie skomentuję reakcji na moje spostrzeżenia, to jest serwis publiczny i niestety nie zawsze opinie muszą być "po drodze", gratuluję :)
Nastka1101 - dziekuje Ci bardzo :-) , Marek Matuszewski - dziekuje za poswiecenie czasu na wypowiedz pod tym zdjeciem, ale wybacz - nie skomentuje. Po prostu rece mi opadaja, kiedy taka wypowiedz czytam... Pozdrawiam
Wdzięk, lekkość, gracja :)
Bardzo nienaturalne. Mnie się średnio podoba. Dlaczego? Sporo pracy i pomysłu można sobie zadać "tworząc" obraz na bazie dobrego technicznie zdjęcia lub kilku zdjęć, jednak prawdziwą sztuką jest uchwycić rzeczywistość samą w sobie i jej naturę, która jest prawdziwa, nie udawana. Oceniając skomponowany obraz, ukłony za pomysłowość i umiejętność wykorzystania możliwości współczesnych programów cyfrowych. Czasem jednak zbyt dużo cukru psuje ciasto, łatwo je sprzedać, osobiście jestem za umiarem, a jaka jest jego granica, to już subiektywne odczucie zapewne. Obserwowałem kilka ostatnich zdjęć w portfolio i są one tak dobre technicznie i kompozycyjnie, że aż szkoda ich "PSuć". Robią się przez to mdłe. Oczywiście to jest moja opinia, moja wrażliwość postrzegania, tak więc pozwoliłem sobie ją wyrazić. Pozdrawiam.
dzięki :)
Piękne, i jakość zdjęcia powala
.... 10 i tyle
++
Dziekuję ... ja czasami mówię - jak koniowi grzęda.. ;o
no to nie ma drobnych... nalezy sie jak chłopu... garść owsa... chyba cos pomyliłem... :/
o tak! trafiłeś :) ... to był maj...
ładnie, nadaje się na Maj w kalendarzu