zaciąganie ze wspomaganiem :) można czepiać się szczegółów technicznych, ale nie zamierzam bo moment jest uchwycony fantastycznie i o to chodzi mz, pozdrawiam
no tak... ja, co najwyżej, z nudów telewizję oglądam. A tu widzę, kreatywność nie ma granic. Widać, że ten gość nie ma kablówki... i najwyraźniej dość oszczędne życie seksualne
nie nie był inny, mówiłem o tym człowieku, może masz inne doświadczenia, ja jak nie chciałem od podobnego sztukmistrza błogosławieństwa zostałem zwymyślany, żeby być precyzyjnym aparat miałem w torbie
tomcha 2011-09-19, 12:41, spokojnie, to jest miska, do której pielgrzymi za udzielone błogosławieństwo wkładali pieniądze, ode mnie tam nikt nic nie chciał, ale, może mi się tylko wydaje, sens Twojego komentarza tomcha[ 2011-09-18 15:57:54 ] był inny, pozdrawiam
Mr.Oczek[ 2011-09-19 12:18:15 ] a w LD to co leży? chyba że już oślepłem, za fotę też pewnie sobie zażyczył, no może nie on tylko impresario, takie przynajmniej moje doświadczenia
Widzę, że zdjęcie spotkało się z dużym zainteresowaniem(2182 odsłon) i wzbudziło sporo emocji. Zdjęcie to zrobiłem w 60-tysięcznym mieście Haridwar w Indiach, które to było miejscem Kumbh Mela – największego na świecie festiwalu religijnego. Jak podała lokalna prasa do Haridwaru przybyło ponad 14 milionów pielgrzymów. Adam Majchrzak[ 2011-09-18 11:47:24 ] – krok do tyłu i byłyby tylko plecy pielgrzymów, slw[ 2011-09-18 09:46:23 ], slw[ 2011-09-18 12:04:20 ] - nie pytałem, bo nie było możliwości i warunków, a odpowiedzi udzielili Adam Majchrzak[ 2011-09-18 12:42:02 ] i J_Mrówka[ 2011-09-18 12:08:18 ], dziękuję, tomcha[ 2011-09-18 15:57:54 ] nie masz racji, twierdząc, że dla pieniędzy, patrz - Adam Majchrzak[ 2011-09-18 12:42:02 ] i J_Mrówka[ 2011-09-18 12:08:18 ]. Dziękuję i pozdrawiam wszystkich odwiedzających.
Ok, Onland, może się zagalopowałem, choć nadal mam wrażenie, że tamta Twoja wypowiedź zmierzała w tym kierunku, który podchwyciłem... BTW: gdyby ktoś inny wykonał taką samą fotkę np. europejczykowi (jeśli się da wykonać fotkę europejczykowi mającemu pałkę nawiniętą na kijek) to prawdopodobnie zostałoby to co prędzej wymoderowane :D. To tylko nie dzięki egzotyce (cokolwiek by pod tym pojęciem się ie kryło), a - powiedzmy to sobie wprost - zawiniętej pałce tak, a nie inaczej kształtuje się odbiór tej foty :) Niektóre tematy przyciągają widzów (+ocenki, +komentarzyki) bardziej, inne mniej - nie ma co z tym dyskutować. To prawie jak psychologia tłumu...
co by tu jeszcze dla kasy zrobić, ale widać gawiedź się znajdzie i grosz podsypuje, natępny bedzie sobie musiał uciąć żeby przebić konkurecję, a zdjecie samo w sobie raczej mierne
natipop, patentu na prawdę nie masz, jest również fotografia reportażowa, i tutaj nie raz ważniejszą sprawą jest uchwycenie czegoś ważnego, niepowtarzalnego, nad technikę czy kompozycję obrazu. Henri Cartier Bresson był był protoplastą tej dziedziny, tak przynajmniej oficjalnie się uważa, fotografia lepiej się sprawuje łapiąc ulotne chwile niż jako typowo artystyczna, nawiązująca do obrazów i malarstwa.I tutaj mamy z takim przypadkiem do czynienia
moim zdaniem fotografie o których tu mowa, bez względu na to czy spojrzeć na nie przez pryzmat egzotyki, czy fotograficznej sztuki/ techniki/kadrowania/opanowania swiatła, nie przedstawiają wielkiej wartości, są poprawne, dlatego tak bardzo zastanawia mnie popularność autor na tym portalu; nie , nie jestem zbyt krytyczny - mam w ulubionych około 80 autorów różnej maści, zdjęcia których jednak, mają walor oryginalności, stylu, poszukiwań fotograficznych - tu, w tym folio jest po prostu nudno, imho, ale może się nie znam ;-) - komentarz wystawiłem dzięki uprzejmosci mojej zony, michał
@Pan Hrabia pokaż mi gdzie napisałem,że temat jest nie ważny?Napisałem,że od strony technicznej nie jest dobrze a emocje oczywiście som.Więc nie przeinaczaj...plissss
Nawinął stryjek pałkę na kijek.... Onland nie masz racji w tym komentarzu: Onland[ 2011-09-18 12:01:40] Jeśli oceniać wyłącznie to co nazwałeś "walorami fotograficznymi", uznając że temat się nie liczy, to w końcu zostanie tylko dyskusja nad techniką - kadr nie taki, światło nie takie, za mała/duża przysłona, za słaba jakość... A przecież to bzdury, sprawa drugorzędna.
W sumie sie nie obruszylam wcale I jestem wyluzowana. Szkoda czasu na pierdoly. Odpowiedzi moze Autor udzieli, jak tu wejdzie. A jesli nie, konca swiata przeca nie bedzie, wiec... no tak, milej niedzieli.
@slw - Hej, luuuz! Myślę, że niejeden mając taki stuff w lufce osiągnąłby poziom świętości pozwalający na takie wyczyny. =))) A tak już bardziej na serio, oni, tzn owi święci mężowie, Sadhu, ćwiczą takie i inne praktyki (np. chodzenie boso po rozżarzonych węglach) od dłuższego czasu. Niejednokrotnie będąc w transie. Jak to się mówi praktyka czyni mistrza a oni są w tym dobrzy. Osobiście jednak mam mieszane uczucia co do ich świętości, bo tam wszystko jest na sprzedaż i pokaz. @ Onland - Dokładnie, co kraj to obyczaj. Może chłopaki chcą pokazać jacy są wytrzymali i jak można kontrolować swój umysł. Miłej niedzieli! =]
@slw ale się obruszyłaś...a kto ma to Ci wytłumaczyć...jak nikt nie wie dlaczego i po co to Pan zrobił.Inna kultura ,inne obyczaje itp itd.Może tak lubi i już,nie ma głębszego wytłumaczenia ;D JA swego czasu, lubiłem sie kolczykować w róznych dziwnych miejscach...I sam nie wiem dlaczego ;D tak lubiłem i już.
Pytaj powaznie, to Cie osraja... mam wrazenie, ze na tym portalu trudno o normalne funkcjonowanie. Albo zbiorowe zachwyty, ohy i ahy, albo bicie i zgryzliwe jatki... o normalna rozmowe na temat fot trudno... nie wspominajac juz nawet wyjasnienia genezy powstania fotografii. Te zartobliwe puste komentarze... pytam powaznie, a odpadam. Milej niedzieli, pa.
zwinal na rurze skórę? To niemozliwe... cyba ze miał ja mocno wyciągniętą w nieodwracalny juz sposób. Ja naprawdę jestem ciekawa dlaczego tak, po co i na co. Mam wrazenie, ze Autor tylko cyknal fote, reszta nie interesujac sie w ogole. Dziwne, bo gdy ja widze cos noecodziennego, ciekawi to mnie I probuje pytac i szukac odpowiedzi. To naturalny stan rzeczy... przeciez.
A więc tak...mam pełen szacunek dla autora,bo kadrów dobrych u niego bez liku.Ale...jak dla mnie fot przeciętny...maksymalnie 8 a tutaj jak widać oceny z dupy...jak ja to mówię.I już uzasadniam dlaczego.Ponieważ wielu oceniających, kieruje się egzotyka tej fotografii...a nie walorami fotograficznymi(np kadr) Bo przyjmijmy na to,że taka samą fotę, wykonał by ktoś inny i np. tubylcowi europejczykowi...Podejrzewam,że większość oceniająych nie postawiło by więcej niż 6. Ale,że lubimy egzotykę, to tak, się właśnie, kończy odbiór tej fotografii,bez urazy. Pozdrawiam autora. Ps. My,czyli europejczycy tez jesteśmy egzotyczni dla Japończyków czy Hindusów ;D
" jak motyl..."? chwilowo nie będzie zapylał? ... a czemu tak, skoro jądra demonstruje, małpiszon jeden...?! to jest mocna scena, pociągnijcie objaśnionka, proszszsz...
Miras40 - !!! Ale się uśmiałem! Pozwolę sobie zacytować fragment starego kawału: "Pan zdał, Pani się zdawało" =))) [Foto ok, choć autor mógł zrobić krok do tyłu, co by się ten "Święty" w całości zmieścił. Pozdrawiam!]
Miras... wiem gdzie są jadra... Pisząc to wiedzialam, ze znajdzie sie taki, ktory mnie pouczy. Napisałam tak upraszczajac sprawę... Nie bede sie rozpisywala wiele nad tematem... bo to nie zmienia faktu, ze ciekawi mnie powód takowego przebicia.
może lepiej nie
A to... Pokażę mężowi :)
(ślimak ślimak wystaw rogi- bardzo popularna asana)
hehehe, czasem aż się prosi... ;)))
to chyba takie biczowanie po hindusku...+
o kurde
bardzo dobre ćwiczenie, tez tak robię
szok!
zaciąganie ze wspomaganiem :) można czepiać się szczegółów technicznych, ale nie zamierzam bo moment jest uchwycony fantastycznie i o to chodzi mz, pozdrawiam
no tak... ja, co najwyżej, z nudów telewizję oglądam. A tu widzę, kreatywność nie ma granic. Widać, że ten gość nie ma kablówki... i najwyraźniej dość oszczędne życie seksualne
super to tzw zawijajec:D efektowne choć nie polecam;)
Zdjęcie mocne!!! Komentarze jeszcze lepsze :)
jestem pod ogromnym wrażeniem...
bdb :)
+++
bdb
nie nie był inny, mówiłem o tym człowieku, może masz inne doświadczenia, ja jak nie chciałem od podobnego sztukmistrza błogosławieństwa zostałem zwymyślany, żeby być precyzyjnym aparat miałem w torbie
tomcha 2011-09-19, 12:41, spokojnie, to jest miska, do której pielgrzymi za udzielone błogosławieństwo wkładali pieniądze, ode mnie tam nikt nic nie chciał, ale, może mi się tylko wydaje, sens Twojego komentarza tomcha[ 2011-09-18 15:57:54 ] był inny, pozdrawiam
Mr.Oczek[ 2011-09-19 12:18:15 ] a w LD to co leży? chyba że już oślepłem, za fotę też pewnie sobie zażyczył, no może nie on tylko impresario, takie przynajmniej moje doświadczenia
a świstak siedzi i zawija te....
Widzę, że zdjęcie spotkało się z dużym zainteresowaniem(2182 odsłon) i wzbudziło sporo emocji. Zdjęcie to zrobiłem w 60-tysięcznym mieście Haridwar w Indiach, które to było miejscem Kumbh Mela – największego na świecie festiwalu religijnego. Jak podała lokalna prasa do Haridwaru przybyło ponad 14 milionów pielgrzymów. Adam Majchrzak[ 2011-09-18 11:47:24 ] – krok do tyłu i byłyby tylko plecy pielgrzymów, slw[ 2011-09-18 09:46:23 ], slw[ 2011-09-18 12:04:20 ] - nie pytałem, bo nie było możliwości i warunków, a odpowiedzi udzielili Adam Majchrzak[ 2011-09-18 12:42:02 ] i J_Mrówka[ 2011-09-18 12:08:18 ], dziękuję, tomcha[ 2011-09-18 15:57:54 ] nie masz racji, twierdząc, że dla pieniędzy, patrz - Adam Majchrzak[ 2011-09-18 12:42:02 ] i J_Mrówka[ 2011-09-18 12:08:18 ]. Dziękuję i pozdrawiam wszystkich odwiedzających.
hmm.... ciekawe ;]
a niektórzy nadal żyją w przeświadczeniu, że są interesujący ;)) dobre
Obyczaje i kultura z dawką egzotyki aż do bólu :)
+
kurde ,dobre
to jest zaczarowany flet Proszę Państwa ...
@Pan Hrabia spoko ;D nic sie nie dzieje ;D lubię tylko, jak ludzie myślą, przed wciśnięciem guzika....
A to chyba bolesne jest, chyba jednak wieczorem po kąpieli wypróbuję.
Ok, Onland, może się zagalopowałem, choć nadal mam wrażenie, że tamta Twoja wypowiedź zmierzała w tym kierunku, który podchwyciłem... BTW: gdyby ktoś inny wykonał taką samą fotkę np. europejczykowi (jeśli się da wykonać fotkę europejczykowi mającemu pałkę nawiniętą na kijek) to prawdopodobnie zostałoby to co prędzej wymoderowane :D. To tylko nie dzięki egzotyce (cokolwiek by pod tym pojęciem się ie kryło), a - powiedzmy to sobie wprost - zawiniętej pałce tak, a nie inaczej kształtuje się odbiór tej foty :) Niektóre tematy przyciągają widzów (+ocenki, +komentarzyki) bardziej, inne mniej - nie ma co z tym dyskutować. To prawie jak psychologia tłumu...
auć. co za zakręcony gość.
BDB:)
co by tu jeszcze dla kasy zrobić, ale widać gawiedź się znajdzie i grosz podsypuje, natępny bedzie sobie musiał uciąć żeby przebić konkurecję, a zdjecie samo w sobie raczej mierne
@ŁOK a ja myślałem,że ta fotografia jest w kategorii portret..upsssss...ogarnij się, bo jak na razie oceny z dupy.
Henri Cartier Bresson w grobie się teraz przewraca...
natipop, patentu na prawdę nie masz, jest również fotografia reportażowa, i tutaj nie raz ważniejszą sprawą jest uchwycenie czegoś ważnego, niepowtarzalnego, nad technikę czy kompozycję obrazu. Henri Cartier Bresson był był protoplastą tej dziedziny, tak przynajmniej oficjalnie się uważa, fotografia lepiej się sprawuje łapiąc ulotne chwile niż jako typowo artystyczna, nawiązująca do obrazów i malarstwa.I tutaj mamy z takim przypadkiem do czynienia
ała...
sam nie mogę, bo jestem zablokowany, niestety
w razie czego proszę wyładowywać się na mnie, nie na natipop
moim zdaniem fotografie o których tu mowa, bez względu na to czy spojrzeć na nie przez pryzmat egzotyki, czy fotograficznej sztuki/ techniki/kadrowania/opanowania swiatła, nie przedstawiają wielkiej wartości, są poprawne, dlatego tak bardzo zastanawia mnie popularność autor na tym portalu; nie , nie jestem zbyt krytyczny - mam w ulubionych około 80 autorów różnej maści, zdjęcia których jednak, mają walor oryginalności, stylu, poszukiwań fotograficznych - tu, w tym folio jest po prostu nudno, imho, ale może się nie znam ;-) - komentarz wystawiłem dzięki uprzejmosci mojej zony, michał
nie mogę na to patrzeć !! ...aż boli
cocacola[ 2011-09-18 14:24:04 ] pozsiadam za mało luzu w luzie na taki akt
@Pan Hrabia pokaż mi gdzie napisałem,że temat jest nie ważny?Napisałem,że od strony technicznej nie jest dobrze a emocje oczywiście som.Więc nie przeinaczaj...plissss
leepo to zrób sobie zdjecie...porównamy ..:)))
ja tam nie wiem o co wam chodzi, też se tak rozciągam i wcale nie boli
Nawinął stryjek pałkę na kijek.... Onland nie masz racji w tym komentarzu: Onland[ 2011-09-18 12:01:40] Jeśli oceniać wyłącznie to co nazwałeś "walorami fotograficznymi", uznając że temat się nie liczy, to w końcu zostanie tylko dyskusja nad techniką - kadr nie taki, światło nie takie, za mała/duża przysłona, za słaba jakość... A przecież to bzdury, sprawa drugorzędna.
To najnowszy krzyk mody - kobiety za tym przepadają, więc ja zrobiłem sobie razy dwa :)
inwalida...biedaczek...ech...
pomi: dlatego zapewne znieczula się dymem z pewnej rośliny.... Za to u nas w latach 80-tych "punkowcy" wąchali butaapren i robil sobie sznyty :-)))
Onland ma rację co do foty. Nie mam tego co ten Pan, ale jakoś wydaje mi się, że to boli. Zdjęcie db.
Co by nie było zdjęcie wzbudza emocje, negatywne czy pozytywne to bez różnicy. Ważne że coś się dzieję.
W sumie sie nie obruszylam wcale I jestem wyluzowana. Szkoda czasu na pierdoly. Odpowiedzi moze Autor udzieli, jak tu wejdzie. A jesli nie, konca swiata przeca nie bedzie, wiec... no tak, milej niedzieli.
Jak zwykle u Ciebie portret wzbudzający niezwykłe emocje :)
@slw pytałaś raczej autora ;D A że nie odp, to się nie złość ,bo pewnie go ni ma ;D a MY... no....cóż, możemy tylko, poklepać sobie jęzorami.....
@slw - Hej, luuuz! Myślę, że niejeden mając taki stuff w lufce osiągnąłby poziom świętości pozwalający na takie wyczyny. =))) A tak już bardziej na serio, oni, tzn owi święci mężowie, Sadhu, ćwiczą takie i inne praktyki (np. chodzenie boso po rozżarzonych węglach) od dłuższego czasu. Niejednokrotnie będąc w transie. Jak to się mówi praktyka czyni mistrza a oni są w tym dobrzy. Osobiście jednak mam mieszane uczucia co do ich świętości, bo tam wszystko jest na sprzedaż i pokaz. @ Onland - Dokładnie, co kraj to obyczaj. Może chłopaki chcą pokazać jacy są wytrzymali i jak można kontrolować swój umysł. Miłej niedzieli! =]
Onland... jak mnie pytaja a nie wiem, to mowie, ze nie wiem, a glupot daremnych nie gadam.
@slw ale się obruszyłaś...a kto ma to Ci wytłumaczyć...jak nikt nie wie dlaczego i po co to Pan zrobił.Inna kultura ,inne obyczaje itp itd.Może tak lubi i już,nie ma głębszego wytłumaczenia ;D JA swego czasu, lubiłem sie kolczykować w róznych dziwnych miejscach...I sam nie wiem dlaczego ;D tak lubiłem i już.
Pytaj powaznie, to Cie osraja... mam wrazenie, ze na tym portalu trudno o normalne funkcjonowanie. Albo zbiorowe zachwyty, ohy i ahy, albo bicie i zgryzliwe jatki... o normalna rozmowe na temat fot trudno... nie wspominajac juz nawet wyjasnienia genezy powstania fotografii. Te zartobliwe puste komentarze... pytam powaznie, a odpadam. Milej niedzieli, pa.
auć
a co do powodu to podejrzewam, ze jest to jakas wymyslna forma ascezy - odrzucam uciechy cielesne wiec zwijam interes w trabke :)
@J_Mrówka świstak zawija... ;D
wszystko przez to, ze u nas nikt nie chce zawijac sobie w trabke :D
zwinal na rurze skórę? To niemozliwe... cyba ze miał ja mocno wyciągniętą w nieodwracalny juz sposób. Ja naprawdę jestem ciekawa dlaczego tak, po co i na co. Mam wrazenie, ze Autor tylko cyknal fote, reszta nie interesujac sie w ogole. Dziwne, bo gdy ja widze cos noecodziennego, ciekawi to mnie I probuje pytac i szukac odpowiedzi. To naturalny stan rzeczy... przeciez.
A więc tak...mam pełen szacunek dla autora,bo kadrów dobrych u niego bez liku.Ale...jak dla mnie fot przeciętny...maksymalnie 8 a tutaj jak widać oceny z dupy...jak ja to mówię.I już uzasadniam dlaczego.Ponieważ wielu oceniających, kieruje się egzotyka tej fotografii...a nie walorami fotograficznymi(np kadr) Bo przyjmijmy na to,że taka samą fotę, wykonał by ktoś inny i np. tubylcowi europejczykowi...Podejrzewam,że większość oceniająych nie postawiło by więcej niż 6. Ale,że lubimy egzotykę, to tak, się właśnie, kończy odbiór tej fotografii,bez urazy. Pozdrawiam autora. Ps. My,czyli europejczycy tez jesteśmy egzotyczni dla Japończyków czy Hindusów ;D
" jak motyl..."? chwilowo nie będzie zapylał? ... a czemu tak, skoro jądra demonstruje, małpiszon jeden...?! to jest mocna scena, pociągnijcie objaśnionka, proszszsz...
slw - On sobie niczego nie przebił, tylko zwinął w spiralkę, jak motyl swą trąbkę! Pozdrawiam! =)
Miras40 - !!! Ale się uśmiałem! Pozwolę sobie zacytować fragment starego kawału: "Pan zdał, Pani się zdawało" =))) [Foto ok, choć autor mógł zrobić krok do tyłu, co by się ten "Święty" w całości zmieścił. Pozdrawiam!]
Miras... wiem gdzie są jadra... Pisząc to wiedzialam, ze znajdzie sie taki, ktory mnie pouczy. Napisałam tak upraszczajac sprawę... Nie bede sie rozpisywala wiele nad tematem... bo to nie zmienia faktu, ze ciekawi mnie powód takowego przebicia.
po takiej lufce można naprawdę odlecieć .... slw: nie przebił, jądra to te kuleczki poniżej
bdb
Ładny Grulon:))) Taka kultura...
ja tu widzę 2 skręty..... Dobre foto...
Ciekawi mnie dlaczego przebil jadra, jakie to ma znaczenie i co oznacza... Autor zdjecia wie moze? Mocny portret.
Szokujące!
He He dobre :)
Abstrahując od fotki . . . komentarze to piękne show. Modelowi współczuję a Autorowi zazdroszczę :))
będzie wyrywał lachony na korale
cwiczenia wydluzajace?
gatunek ludzki ma najrozmaitsze upodobania....
Za mocny staff !
brrrrrr.... ;)
jak widac skreta mozna zrobic na rozne sposoby...mocne! : )
Tak zwany " LUZAK"