Zaloguj się, aby odblokować zawartość NSFW/18+ na stałe.
Zaloguj sięOpis zdjęcia
Dumnym krokiem drepczą po scenie. Myślą, że mają wybór. Ale nie mają nic, poza sznurkiem i niewidzialną ręką, która za niego pociąga. Do kogo należy ta ręka? To pytanie zadają sobie lalki dobrze mi znane. Kiedyś byłam jedną z nich i patrzyłam w górę, próbując przeniknąć ten mrok. Stałam po ich stronie, tam, gdzie teraz stoisz i tak samo układałam nogi do taktu, jak teraz układasz. Wciąż mam przed oczami cztery sznurki wyłaniające się z ciemności, które mówiły, jaką mam być lalką. W moim świecie było wiele prób stawiania kroków idealnych i zdecydowanych. Skracając czas prób i błędów, poczułam się pewnie. A pewność jest złym doradcą istot takich ja my. Tamtej nocy się o tym przekonałam i podczas próby niefortunnie upadłam, rozcinając twarz. Nic nie dało się zrobić. Nie mogłaś mnie wtedy zobaczyć, ani zastąpić. Jeszcze nie byłaś gotowa. Nie było haków, które połączyłyby kończyny z korpusem twojego ciała. Jeszcze nie byłaś tak boleśnie zdeflorowana przez świat. Ale kiedy założono mi maskę, wiedziałem, że to moje ostatnie przedstawienie. Miałam ją mieć tylko raz - okazało się, że zostałam z nią na zawsze... Podczas ostatniego spektaklu, jak nigdy, poczułam uwierające mnie sznurki i siłę ręki nade mną. Ta siła kazała mi grać idealną żonę i kazała dawać, biorąc niewiele w zamian. Dlatego na przekór ciemności i sile, a przede wszystkim na przekór scenariusza, wzięłam nożyczki i przecięłam sznur na oczach widzów. Wtedy z hukiem upadłam i uderzyłam głową o scenę. Już nigdy nie podniosłam się z niej żywa. Byłam kobietą z drewna, która przecięła sznur i to mnie uwolniło z mojej kobiecości. Dzisiaj jestem już w innym miejscu, w którym nie mierzy się czasu. Stąd obserwuję twoje dumne stawianie kroków. Dokąd cię zaprowadzą? Zdaje się wiedzieć tylko ten, kto tobą steruje. On wciąż myśli, że ma wybór i sam decyduje, czy skręcisz w prawo, czy w lewo i co cię spotka po drodze. Nie wie, jak bardzo się myli, bo nigdy nie poczuje czterech sznurków, do których sam jest przyczepiony. Tylko tam, gdzie teraz jestem, nikt nie pociąga za nie. Kiedyś i ty tam trafisz, jeśli tylko w odpowiednim momencie będziesz wiedzieć, że twój spektakl dobiega końca.
swietne
bdb
ciekawe
rewelacja
ucho, jakby nie ztej bajki...
brawo
bardzo fajne!
rewelacyjne
super
iron woman;)
+++
+++
rewela
niezłe