przy tym kwiatku czuje sie taka mloda i gladka. nie lubie zdjec kwiatow. nawet jezeli sa prawdziwe, a nie sztuczne to i tak jakos tak niebardzo wychodza.
₪ Oj, smutny widok... nie dość, że ścięte, to jeszcze i uschnięte... ;) . Ale zdjęcie ciekawe. ps Przed chwilą przyszło wszystko od Ciebie hurtem! dopiero teraz. A więc czytam :) i pozdrawiam.
bardzo zmartwiona:-)
i o to mi chodzi żadnych zapachów o!!!
nie, Tobie zawsze wychodza. tylko nie lubie zdjec kfiotkuff.
W sensie ze "nie bardzo mi wyszly"? Wiesz... moze byly troche nieswieze? :(
przy tym kwiatku czuje sie taka mloda i gladka. nie lubie zdjec kwiatow. nawet jezeli sa prawdziwe, a nie sztuczne to i tak jakos tak niebardzo wychodza.
Urok dekadencji... Piękne..
A ja czekam i czekam... ;)
₪ Oj, smutny widok... nie dość, że ścięte, to jeszcze i uschnięte... ;) . Ale zdjęcie ciekawe. ps Przed chwilą przyszło wszystko od Ciebie hurtem! dopiero teraz. A więc czytam :) i pozdrawiam.
Ola: Dzieki! Ala: Powidzenia!
bardzo mnie sie to podoba.
Borysiasty: odpowiem za jakieś 15-20 godzinek- jutro mam referacik do oddania :]
no fakt, padniete... nie o zdjeciu mowie;) ...fajne, wg mnie kadr nietypowy, jakis taki niespokojny... pzdr:)
Alahari - witaj witaj! :) Mail jak zawsze rozsypany, jak tylko posklejam - odpisze!
Chryzanteeeeemy zlociste w pollitrooowce po czystej, stoja naaaaaa fortepianie i nie podlewal ich... dawno nikt (HAHAHA ;) Dzieki Kalino!
Piekne, nastrojowe... A tak w ogóle- witaj :) Własnie pisze maila do Ciebie, zaraz bedzie do odbioru ;)
hm..no wiec sie przekonalam do Twojego punktu widzenia:P ale i tak ten lisc zakrywajacy "połlitrowke po czystej stojąca na fortepianie:" odpada:(
ej no takie sliczne zdjecie:) szkoda ze pomijane:( zastanowilabym sie jedynie nad innym kadrem..nie wiem sama jakim ,,,musze podumac :P
o... to juz lepiej ;-)))))
proste...wiec poprostu...podoba mni sie ;)
ładniutkie...i już