akustyk - w tym przypadku dokładnie chodzi mi efekt widziany na styku jasnych i ciemnych krawędzi (tu: dolna poręcz i sam Big Ben). Woda tuż przy krawędzi ma jaśniejszy odcień niż reszta - jest to charakterystyczne dla aparatów cyfrowych i nosi nazwę bodajże "blooming" - niestety nie znam polskiego odpowiednika. Poza tym to w kwestii fotografii jestem amatorem z dobrą cyfrą więc może się nie znam ;) Pozdr.
Z tym poziomem to nie do konca tak. Raczej moglem ogniskowa ciut zwiekszyc. Spojrz na wieze z lewej strony - leci skolei na prawo- a budynki z prawej w ogole sie klada w lewo. To juz urok tej optyki przy najnizszej ogniskowej znieksztalcenia sa dosc duze. Jak widzis wszystko zagina sie do srodka. No i spojrz na barierke z przodu :)
Profesjonalista nie jestem. Ale tez nie bylo to wymarzone miejsce na fotke. Kadr mi sie spodobal ale ta mgielka miala duzy zasieg czego moze tu nie widac. Obiektyw byl mokry w ciagu 2 sekund ja zreszta tez - wial wiatr w moim kierunku wiec ustawialem parametry tylem obrot i fota w ciagu sekundy a pozniej wycieranie obiektywu :)
wszystko jedzie w lewo, jak na architekture to spaprane
akustyk - w tym przypadku dokładnie chodzi mi efekt widziany na styku jasnych i ciemnych krawędzi (tu: dolna poręcz i sam Big Ben). Woda tuż przy krawędzi ma jaśniejszy odcień niż reszta - jest to charakterystyczne dla aparatów cyfrowych i nosi nazwę bodajże "blooming" - niestety nie znam polskiego odpowiednika. Poza tym to w kwestii fotografii jestem amatorem z dobrą cyfrą więc może się nie znam ;) Pozdr.
Z tym poziomem to nie do konca tak. Raczej moglem ogniskowa ciut zwiekszyc. Spojrz na wieze z lewej strony - leci skolei na prawo- a budynki z prawej w ogole sie klada w lewo. To juz urok tej optyki przy najnizszej ogniskowej znieksztalcenia sa dosc duze. Jak widzis wszystko zagina sie do srodka. No i spojrz na barierke z przodu :)
Ben jak ben ;/
Mogłeś chociaż wyprostować poziom w PS.
Profesjonalista nie jestem. Ale tez nie bylo to wymarzone miejsce na fotke. Kadr mi sie spodobal ale ta mgielka miala duzy zasieg czego moze tu nie widac. Obiektyw byl mokry w ciagu 2 sekund ja zreszta tez - wial wiatr w moim kierunku wiec ustawialem parametry tylem obrot i fota w ciagu sekundy a pozniej wycieranie obiektywu :)
myślę że to raczej fotografowi tu zabrakło, trochę też pogodzie, ew. konkretnemu modelowi aparatu
ladne zdjecie bena... takie ciekawe ;)
Marooned - tak konkretnie to czego brakuje ?
Mialem jedna karte wiec trzaskalem w kiepskiej jakosci, coby wiecej fotek napstrykać. Kratke sie udalo ale tego juz nie przeskocze :)
Ten Big Ben zaraz Ci na lewo się zsunie. Skrzywiłeś horyzont.
teraz lepiej :) ale widać, że cyfra - no cóż - jeszcze im deczko brakuje :( [choć też używam cyfry ;) ]