Warszawa, Rynek Starego Miasta, pierwsza prawdziwie wiosenna niedziela, kwiecień 2011; aparat: Yashica, obiektyw Yashinon 1:3.5, f=80, z ręki, czas 1/125 sek., f5.6, ISO 100 (Ilford 100 DELTA PRO), skan z negatywu.
3 kwietnia... zmniejszenie głębi - wyodrębniłoby z pewnością główny motyw - ale oderwałoby jednocześnie od kontekstu :))) dzięki za podpowiedź - będzie zapewne kolejna próba :))
@Cyborgu - ech te moje niedopowiedzeia... zakładasz, że ja nie czekałem?, że nie chodziłem dookoła Kataryniarza szukając ciekawego ujęcia? Na litość - Ty fotografowałeś w innych warunkach "czasowo-przestrzennych" - ja w innych.
marek2112 [2011-04-12 14:05:23] - teraz też jest kwadrat - a ruszanie prawej - tak by usunąć tę panią tyłem, i wyrównywanie do kwadratu - wymusza zmiany w górze i dole... niekorzystne moim zdaniem. A i pani całej usunąc się nie da - zostaje ręka...
cyborg_1 [2011-04-12 14:00:47] - z pewnością byłoby inaczej. Sęk w tym, że - przynajmniej ja - w tym aparacie nie daję rady "dać f-2.8"... oporny jakiś :))
@Marku - jasne, że można bylo obciąć i dziecko - i wyrównać do kwadratu :)), dziękuję :); @Cyborgu - pewnie, że można inaczej. Wręcz trzeba. Każdy się stara :). Twoja propozycja opowiada zupełnie inną historię :))
@Enoa - też się zastanawiam :)); @Slw - dzięki :); @Witch2004 - podczas mojej "akcji" nie, ale później, gdy wracałem do domu - słyszałem karetki :)); @M__m - toż to Starówka warszawska :)) tam wszystko możliwe jest... :)
@Cyborgu - wiem, ale inaczej się "nie dało" - trzeba było "walczyć" o miejsce z innymi fotografami. I mieli łatwiej, bo komórki trzymali w wyciągniętych rękach :))
Na krakowskim Kazimierzu można czasem spotkać żydowskiego kataryniarza, w chałacie i jarmułce. Kiedy ten czy ów wytrzeszczy oczy na jego widok to kataryniarz na to: "no co, Krakowiaka nie widziałeś"?
3 kwietnia... zmniejszenie głębi - wyodrębniłoby z pewnością główny motyw - ale oderwałoby jednocześnie od kontekstu :))) dzięki za podpowiedź - będzie zapewne kolejna próba :))
ta ostatnia niedziela? mniejsza Go by się przydała, trudno wyłuskać temat, dość chaotyczne ogólnie, poza tym ok :)
:))
to powiem krótko - za moment, za tą chwilę dałbym 10; za niedbalosć dałbym 1 :) pozdrawiam i więcej cierpliwosci zyczę; Pawel
@Nastko - owszem, atrakcja - jedna z głównych :))
@Cyborgu - ech te moje niedopowiedzeia... zakładasz, że ja nie czekałem?, że nie chodziłem dookoła Kataryniarza szukając ciekawego ujęcia? Na litość - Ty fotografowałeś w innych warunkach "czasowo-przestrzennych" - ja w innych.
O! To nie tylko dla dzieci była niesamowita atrakcja. Z tego, co czytam, to i panowie z aparatami przepychali się tutaj mocno :))
marek2112 [2011-04-12 14:05:23] - teraz też jest kwadrat - a ruszanie prawej - tak by usunąć tę panią tyłem, i wyrównywanie do kwadratu - wymusza zmiany w górze i dole... niekorzystne moim zdaniem. A i pani całej usunąc się nie da - zostaje ręka...
barszczon: dziecka nie ciąć, dziecko jest z lewej... :)
@Li :))) otóż to właśnie :))
barszczon [2011-04-12 14:02:46]-> tak, ech moje niedopowiedzenia... ja czekałem, a nie "pstrykałem"....
cyborg_1 [2011-04-12 14:00:47] - z pewnością byłoby inaczej. Sęk w tym, że - przynajmniej ja - w tym aparacie nie daję rady "dać f-2.8"... oporny jakiś :))
no fajnie, szkoda, że odjechało, ale... taki urok kliszy :) pstryk i po zawodach...
@Marku - jasne, że można bylo obciąć i dziecko - i wyrównać do kwadratu :)), dziękuję :); @Cyborgu - pewnie, że można inaczej. Wręcz trzeba. Każdy się stara :). Twoja propozycja opowiada zupełnie inną historię :))
swoją drogą dałbym f - 2.8....
http://plfoto.com/zdjecie,ludzie,zdjecie,1721570.html -> da radę inaczej... zaraz na mnie nakrzycza, ze spamuje... ;)
"barszczon [2011-04-12 09:08:36]: :)) nie dało rady :))" to z prawej ciachnąć i do kwadratu... pozdrawiam :)
@Enoa - też się zastanawiam :)); @Slw - dzięki :); @Witch2004 - podczas mojej "akcji" nie, ale później, gdy wracałem do domu - słyszałem karetki :)); @M__m - toż to Starówka warszawska :)) tam wszystko możliwe jest... :)
scenka bardzo :) dziwia mnie te pochylone budynki...
...rannych nie bylo? :)
bardzo fajna scenka :)
...barszczonku,ja nie rozumiem,dlaczego Ty tym fotografom całkowicie pola nie ustąpiłeś... ;)))))
Obrocic sie w miejscu, najwyzej mial bys komorke w kadrze do kompletu...
@Cyborgu - wiem, ale inaczej się "nie dało" - trzeba było "walczyć" o miejsce z innymi fotografami. I mieli łatwiej, bo komórki trzymali w wyciągniętych rękach :))
odrobine w lewo i by bylo cudo :)
:)) wiele dzieci boi się panów z brodami. Nawet Św. Mikołaja :))
...chyba nie dla wszystkich- moja siostrzenica boi sie tego Pana. Ale ostatnio powiedziala ze brode ma prawie jak sw. Mikolaj wiec musi byc fajny :)
:)) wygląda na takiego, którego można lubić :))
Bardzo lubie tego Pana :)
:)) nie dało rady :)) - ale owszem, przydałoby się :); dziękuję :)
ciut więcej zapatrzonego chłopca... :)
dzięki :))
...prawdziwy kataryniarz! ... O_o ... fajne! ;)))...
:)
*
Kadr nie był cięty - między innymi dlatego domy "są krzywo" - bo prostowanie ucięłoby zarówno dziecko z lewej jak i panią tyłem z prawej...
motyw świetny, ale krzywe domy oraz miejsce cięć po bokach kadru przeszkadzają
:)) tajemnica :)
:)) to Warszawiak :)))
dałeś 2 zł...?
Na krakowskim Kazimierzu można czasem spotkać żydowskiego kataryniarza, w chałacie i jarmułce. Kiedy ten czy ów wytrzeszczy oczy na jego widok to kataryniarz na to: "no co, Krakowiaka nie widziałeś"?