Opis zdjęcia
... ale mnie się podoba! Nieostry pierwszy plan, centralny ślimaczek i zażółcona zieleń... deszczowa, wyborowa niedziela, czerwiec 2010, Ogród Botaniczny w Warszawie; Canon EOS 350D, obiektyw 17-50 mm (Tamron), z ręki, czas 1/125 sek., f4.0, ISO 100, ogniskowa 50 mm. [aha - gwoli prawdy historycznej - ta fotografia przez pewien czas była prezentowana, a później wymoderowana: "Przyczna moderacji: Zwierzęta (szczegolnie domowe) to bardzo popularna kategoria. Takim zdjęciom stawiamy pewne minimalne wymagania dotyczące jakości wykonania zarówno od strony technicznej (ostrość, kolory) jak i kompozycyjnej (pomysł, kadr). Niestety to zdjęcie ich nie spe". Zwracam uwagę na przyczynę moderacji!!!. Po nieznacznych poprawkach - wraca]
@Btfm - widzisz - Tobie się podoba, a - jak w opisałem w opisie - było wymoderowane :)))
Co za zieleń, jakie kolory - zdjęcie fantastyczne
i to podwójnie zły :))
rozumiem, zły dzień ktoś miał... :))
:)) tego nie wiem - to raczej był "wypadek przy pracy"...(mam taką nadzieję)
czyżby ktoś z ADM nie lubił ślimaczków? :))
@Zofinko - szukałem zupełnie innego ujęcia :) i wypatrzyłem przez przypadek :)))
@LI - bo wali artystycznie :)))
chyba Cię zawołał ,ze go zauważyłeś...:)a tak serio to ładnie w tym zielonym:)
barszczonie - każden ślimak jest jadalny, zależy to tylko od tego, czym go zapijasz... ;) zielonym wali po oczach, ale niech będzie, że artystyczne :)
:)) dzięki ponownie :))
kiedyś już oceniałem........db./
@Love ridden :))); @Carewna - dziękuję :)); @Bartku :)) bo to centralny bałagan :)))), dzięki :))
e jaki balagan, jak przemyslana centralna kompozycja ;)
barszczon zwal jak zwal, ja swoim artystycznym okiem, choc amatorskim okiem fotografa tak to widze
jak byłam mała hodowałam ślimaki w akwarium, tak a propos zwierząt domowych... a to, że moderatorzy odpie***lają fuszerę wiadomo nie od wczoraj ;)
:))) dzięki, ale nieład artystyczny - to wyłącznie na zdjęciach artystycznych = zrobionych przez artystów :)). My amatorzy :)) fotografujemy bałagan w kadrze :))
nie bałagan, tylko nieład artystyczny ;-)
:)) padało, a ja i tak nie biorę na spacery do Botanika kanapek z serem :)) (no chyba, że z żółtym... ciekawe, czy ślimaki na żółty też "biorą")
@Sławomirze - czy ślimak, któremu uda się wpełznąć do fabryki konserw slimaczych - to domowy jest czy jadalny? ;); @Fabroo - bo uczestnictwo w plfotowym życiu w ogólności jest pouczające :)); @BlackBirdzie7 - myślę, że ten gatunek zwierząt domowych z pewnością wytrzymałby taki czas pozowania :))
taki obiekt to by szło z miesiąc naświetlać.....ciekawe efekty by wyszły....
Sławomir Rogowski [2011-02-13 21:06:05] ile to człowiek się dowie ciekawych rzeczy na takim portalu chociażby ;-))) barszczon uważaj na moderatora ;-))) ja nic do foty nie mam ale na pewno znajda się tacy...pozdrawiam
-atria- [2011-02-13 21:08:22] - to 'subspecies' jadalnego ;-)
* 'przydomowy' oczywiście piszemy razem nie oddzielnie...
rozróżniamy 4 rodzaje ślimaka... 1 - ślimak dziki: żyjący z dala od domu. 2 - ślimak przydomowy: żyjący w ogródku przy domowym. 3 - ślimak domowy: to taki któremu uda się wpełznąć do domu. 4 - ślimak jadalny: występuje w puszkach i słoiczkach w supermarketach. ;-)
:)) dzięki
@Detective - :)) jakież boje o "bałagan w kadrze" kiedyś tam tu się toczyły... :))
Dobrze ,że zielono.
A kto mówił, że ma być porządek;P rzecz gustu. Mnie się ten soczysty kwadrat podoba!