Wojtas_3601: Byłem jak zwykle w pracy jechałem jakąś drogą między dwoma małymi wioskami, nagle kontem oka zauważyłem około 12 saren które to baraszkowały w śniegu, zatrzymałem się - hmm niestety aparat przełożyłem na pakę kangura więc cowka, awaryjne, bo nie było gdzie zaparkować, bagażnik, body, i idę... sarny czmychneły na pola jak zmaykałem kangura, a tu szok 40 m obok około 30 bażantów jakieś miejsce lęgowe czy co sobie myślę, niestety przechodząc przez rów ( śniegu z 60 cm) spłoszyłem je wylądowały gromadką w trzcinach, które rosły na środku pola ???? ale nic pomyślałem idę pod trzciny jak już rów zforsowałęm, po ustawiałem sobie to i owo w między czasie i wiedząc że na bank je wypłoszę to byłem gotowy do strzału poszła seria 5 klatek Eos 400 + tamron 28-75 2.8 - tyle ps. mam też zdjęcia czmychających saren ale są nie ciekawe
Pięknie technicznie, tylko historia nie jest opowiedziana do końca... Nie wiem, czy koś wypuścił bażanty, czy to może polowanie, czy pies wypłoszył... Podejrzewam to pierwsze, a wtedy zdjęcie jest próbą oszustwa oglądającego!
Miałeś farta i dobry refleks - oby tak dalej! Pozdrawiam
właśnie zerknołem na mapę pola przy drodze 965 pomiędzy Dziewinem a Zieloną Małopolska
Dziękuje za odwiedziny
Wojtas_3601: Byłem jak zwykle w pracy jechałem jakąś drogą między dwoma małymi wioskami, nagle kontem oka zauważyłem około 12 saren które to baraszkowały w śniegu, zatrzymałem się - hmm niestety aparat przełożyłem na pakę kangura więc cowka, awaryjne, bo nie było gdzie zaparkować, bagażnik, body, i idę... sarny czmychneły na pola jak zmaykałem kangura, a tu szok 40 m obok około 30 bażantów jakieś miejsce lęgowe czy co sobie myślę, niestety przechodząc przez rów ( śniegu z 60 cm) spłoszyłem je wylądowały gromadką w trzcinach, które rosły na środku pola ???? ale nic pomyślałem idę pod trzciny jak już rów zforsowałęm, po ustawiałem sobie to i owo w między czasie i wiedząc że na bank je wypłoszę to byłem gotowy do strzału poszła seria 5 klatek Eos 400 + tamron 28-75 2.8 - tyle ps. mam też zdjęcia czmychających saren ale są nie ciekawe
Pięknie technicznie, tylko historia nie jest opowiedziana do końca... Nie wiem, czy koś wypuścił bażanty, czy to może polowanie, czy pies wypłoszył... Podejrzewam to pierwsze, a wtedy zdjęcie jest próbą oszustwa oglądającego!
no jestem pod wrażeniem :)
ekstra :o)
cudowne
WOW
Ło matkobosko! Pieczyste ucieko!
swietne
fajne