Inka - byc może masz rację. tak już mam, ze wszystkie swoje zdjęcia identycznie obramowuję i mam nawet w fotoszopie pod jednym przyciskiem zrobienie z dużego zdjęcia, foty gotowej do plfoto już z ramkami. Może niebawem to zmienię :o)
niesamowicie te cienie na macewie się prezentują.... pomarudzę... mogę? no bo ja bez tej białej ramki bym widziała.... nie cobym ramek się czepiała, ale światło i te cienie mz bardziej by wyeksponowane były.... no ale ja się nie znam....
zapewne spory wpływ ma na to sam kolor macewy, a właściwie tęcza barw [pwstałych pod wpływem czasu. właśnie dlatego widząc taki efekt zdecydowałem się to zarejestrować :o)
dobrze poświeciło i cienie w to miejsce fajnie zagrały... Trochę życia ze światłem zawitało. Dziwnie się ogląda przez mieszany balans bieli... Przynajmniej takie to robi wrażenie...
Wyciągnięte z cienia stąd efekt świecenia macewy (mz)...podejrzewam, że godzina spaceru około 15 :)...pozdrowienia
Interesujące
interesujące
Ciekawa cała seria jest :-))
:-))
Cała seria pięknie oświetlona jesiennym słońcem
Inka - byc może masz rację. tak już mam, ze wszystkie swoje zdjęcia identycznie obramowuję i mam nawet w fotoszopie pod jednym przyciskiem zrobienie z dużego zdjęcia, foty gotowej do plfoto już z ramkami. Może niebawem to zmienię :o)
światło :)
niesamowicie te cienie na macewie się prezentują.... pomarudzę... mogę? no bo ja bez tej białej ramki bym widziała.... nie cobym ramek się czepiała, ale światło i te cienie mz bardziej by wyeksponowane były.... no ale ja się nie znam....
zapewne spory wpływ ma na to sam kolor macewy, a właściwie tęcza barw [pwstałych pod wpływem czasu. właśnie dlatego widząc taki efekt zdecydowałem się to zarejestrować :o)
mam na myśli fakt że tam gdzie promyki zawitały temperatura barwowa zmieniła się diametralnie... :)
"mieszany balans bieli" to dla mnie nowe pojęcie, ale domyślam się o o chodzi. Niemniej dotąd nie zdarzylo mi sie stosować :o)
dobrze poświeciło i cienie w to miejsce fajnie zagrały... Trochę życia ze światłem zawitało. Dziwnie się ogląda przez mieszany balans bieli... Przynajmniej takie to robi wrażenie...
Stanko - oczywiście, że słońce. są miejsca, gdzie swiatło tak ladnie maluje, że wystarczy mu nie przeszkadzać :o)
no.... bardzo
to chyba słońce rzuca cienie liści na płytę, tajemniczo to wygląda, bardzo podoba mi się na PE :)
niesamowite to światło budujące jakby trzeci, wewnętrzny wymiar tej maceby :)