PeKlesyk - dzieki za super komplement... Zdajesz sobie wogole sprawe, co to jest stockowe zdjecie? ... Jesli nie za bardzo, to pomoge ci: Zdjecie stockowe (brzydkie sa te spolszczone sformulowania) to zdjecie, ktore ma zasluguje na znalezienie sie w agenturze fotograficznej. A tam trafiaja wszystkie zdjecia (z kazdego gatunki i kazdej formy) - jedno musza tylko miec wspolnego: musza byc naprawde poprawnie (przynajmniej technicznie) wykonane. ... I ty uwazasz to za wade zdjecia? Poprawnosc techniczna jest wada zdjecia? ... Rozczulasz sie tez nad przepieknym dachem przez ktory leci ciurkiem woda na poddasze? ... A czemuz nie? ... Przeciez piekny dach to tez dzielo ludzkich umiejetnosci, czasami rowniez sztuki. ...

Maark - ale ono bylo jak najbardziej ostre. ... Wyobraz sobie cos takiego: fotografujesz tego pomidora obiektywem 300 mm marki Sigma z odleglosci 10 metrow. ... Jaki bedzie efekt? .. Super ostre zdjecie (pod warunkiem, ze masz sprzet i umiejetnosc fotografowania takim obiektywem). ... A teraz ten sam pomidor w tej samej odleglosci fotografowany najostrzejszym obiektywem 20 mm jaki inzynierowie firmy Leica skonstruowali. Jaki bedzie efekt? ... Ten pomidor nigdy nie bedzie mial tej ostrosci co poprzednio, nie wspominajac juz o kroplach wody na nim. ... Kojarzysz juz pomalu? ... Wlasnie dlatego zdjecie 14681 wydaje sie tobie byc nie ostre. Ale ono nie moze byc ostrzejsze (no byc moze troszeczke - ale przy uzyciu obiektywu klasy Leica). ... I nic tu nie pomoze doostrzanie w PS. ... Kazde zdjecie wykonane obiektywem szerokokatnym jest subiektywnie mniej ostre niz zdjecie robione z tej samej odleglosci obiektywem tele (wykluczajac wszelkie bledy popelnione przez fotografa). ... ... Co do sprzetu: tego typu zdjecia jak powyzej robie najczesciej Sigma EX3.5/180 i czasami Canon`em EF 2.8/70-200. ... Do niedawna uzywalem strej Sigmy 5.6/180 - czesto z nasadka (soczewka) Nikon`a 4T. Ta kombinacje polecam kazdemu, kto ma ochote na powazniejsze zajecie sie makrofotografia. Uzywana Sigme 5.6/180 mozna dostac napewno za cene niepraktycznego mieszka i pierscieni posrednich. ...Ale to juz inny temat (jesli kogos interesuje, to mozna porozmawiac)...

uno momento ! ... k.g. - jak myslisz jakich rozmiarow byl ten pomidor?? ... zapewniam cie, ze to nie byla zadna miniaturka ... czyli wniosek z tego, ze to zdjecie jest w skali 1:4 ... a do tego nie trzeba dzisiaj wcale makro obiektywu ... skale odwzorcowania 1:4 maja juz dzisiaj prawie wszystkie standartowe zoomy 28-70 mm. .... a nawet jesli nie to sa jeszcze soczewki achromatyczne (zapomnijcie o pierscieniach posrednich - to niepraktyczny przezytek) ... .... czyli do zrobienia bez problemu prawie kazdym obiektywem ... A ostrosc? (powie ktos) .... Moja odpowiedz: na potrzeby internetowe, jest makro obiektyw zupelnie zbedny, jego ostrosci nie przekaze zaden monitor. ... Ale dobry statyw i czysta, dobra robota - to jest duzo wazniejsze. ...

oj nazbieralo sie pytan pod moja nieobecnosc.... co do oswietlenia: podstawowym zrodlem swiatla jest jak zwykle u mnie (zapomnijcie lampy blyskowe, halogeny i lampy fotograficzne - nie praktyczne!!!!) zwaczajna (wlasnej roboty) podswietlarka do przezroczy. ... Ustawiona jest miedzy 4 a 5 godzina. Na tej podswietlarce znajduja sie folie: niebieska, czerwona i zolta. Z lewej strony na godzinie 3 stoi mala lampka (zwykla swietlowka) - w celu doswietlenia cieni na pomidorze i przede wszystkim w celu zarysowania krawedzi widelca aby odznaczal sie od tla. Tlem jest papier z wycinanek dla dzieci (dwukolorowy). Pomidor lezy na ciemnej, blyszczacej folii. ... Jesli chodzi o krople - to nie gliceryna (konieczna przy oswietleniu halogenowym) tylko zwykla woda - swietlowki maja ta zalete, ze zamieniaja bardzo malo energii w cieplo, tym samym nie ma problemu z wyparowywaniem wody. ... Rami: niestety zadnego swiatla naturalnego - fotografowane poznym wieczorem na stoliku w sypialni (na zewnatrz swiat pokladl sie juz dawno do snu). ... Jesli chodzi o film: tym razem cos zupelnie nietypowego dla mnie - Kodak Ektarchrome Elite 50. Ma tez wspaniale kolory, ale niestety nie ta drobnoziarnistosc i ta 3-wymiarowa plastycznosc co Velvia. .... Co do pracy w reklamie - jestem i zostane amatorem. Amator to z francuskiego kochanek - ja kocham fotogafie i nie mam zamiaru zamieniac jej w rutyne, w zlecenia i zamowienia. .... Ufffff........Pozdrawiam i dzieki za mile komentarze

Rami - a mowiles, zes nie zawodowiec - z ta krzywizna nie wielu wpadlo by..

Rami - bravo, bravo, bravo - ty juz potrafisz wykrecic sie chyba ze wszystkiego ;) ... ja bym nie wpadl na takiego zawodowca. ... jestem pelen podziwu :o)

Hej Rami - jesli by bylo zdjeciem reklamowym, to w zadnym wypadku nie urywac (to nalezy do tego gatunku pomidorow) - ale inaczej go polozyc i nakluc w innym miejscu ;o ... a tak na marginesie, co to sa "zawodowcy"? ... chyba nic obrazliwego .... bo nie wiem co znaczy, ale obrazac sie nie pozwole ;))))

o smaku nie da sie nic powiedziec... byl po prostu pod reka i zalapal sie przy sesji "eksperymenty z oswietleniem" ;)