Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
z cyklu "Przyjaciele, koledzy, znajomi - Kompania albo TWA (fotografiści)", maj 2010, aparat: Pentacon six TL, obiektyw: Biometar 2.8/80 nr 10071156), z ręki, czas 1/60 sek., f3.5, ISO 400 (Ilford HP5 PLUS), skan z negatywu.
Włodzimierz Barchacz [2010-06-20 21:28:32]: Włodzik, sprawa oczywista, dla zwykłych ludzi, ale niekoniecznie dla geniuszy, którzy wygrzebawszy w necie sam tytuł pracy, wiedzą, o czym jest w środku. Obawiam się, że niektórzy znawcy fotografii w ten właśnie sposób - na podstawie czytania tylko tytułów podręczników (np. "Sekrety udanych zdjęć") - doszli do wniosku, że posiedli wiedzę o fotografii i umiejętność fotografowania. @Marcin Kysiak [2010-06-20 22:08:31: ale przekonań chyba nie daje się ekshumować ;)? @barszczon [2010-06-20 23:25:07: a nie były to przypadkiem "wody kresowe", co by czyniło dysertację Twą politycznie podejrzaną? Sprawdź na wszelki wypadek! Pozdrawiam i dobrej nocy życzę
Ja miałem w tytule magisterki nazwiska Erdősa, Sierpińskiego, Lebesgue'a i Baire'a. Proponuję ekshumować i zlustrować pod moim PF - jeden był ponoć antysemitą.
POWTORKA. MA BYC TAK JAK NIZEJ (poprzedni post zawieral tresc mojego wklejenia w okienko czesci zdania Slawka, by mi sie latwiej pisalo, a potem zapomnialem tego usunac) ..............................Slawekol [2010-06-20 19:14:48]: Myslenie, ze jesli ktos napisal o kims akceptuje i propaguje tego kogos jest nieporozumieniem. Dlatego domniemane oskarzenie Ciebie o sympatie do Bieruta jest po prostu nieporozumieniem, jesli nie bezmysleniem. To jest oczywiste. Jesli chodzi o PiS i te sama psychologie niedogadywania sie, bo rywal polityczny jest WROGIEM, no to masz racje, ze tak wlasnie bylo. Ja podpytywalem sasiadow (i sasiedzi mnie) na kogo bede glosowal i na kogo glosowalem (juz po obiedzie:). Mam nadzieje, ze wygra w wyborach nie ten czlowiek, ktory sformowalby rzady PiS, oparte na "my" i "oni", na tym, ze wszyscy inni sa be, a my cacy, i nalezy ich - traktujac jako wroga - niszczyc. Taka glupota polityczna i nietolerancja (raczej zakuty leb, konskie klapy na oczach), niechec do otwarcia na poglady i postawy niewygodne - innych, i co sie z tym wiaze koteryjnosc, sa zaprzeczeniem postawy demokratycznej i otwartej, i postepu. A gdzies po trzech latach nastapi krach ekonomiczny. Boje sie jednak, ze ta czesc w naszym spoleczenstwie wygra, choc mam nadzieje, ze nie. ..... No i i ja teraz tak samo jak Ty pisales o Bierucie, i Twoj kolega o Ribbentropie, ja naPiSalem... I wcale to nie znaczy, jak ktos by chcial, ze ja pisuarow, nietolerancje i traktowanie innych jako wroga uwielbiam. Wrecz odwrotnie. Ale przeciez to jest oczywiste:).
Slawekol [2010-06-20 19:14:48]: Myslenie, ze jesli ktos napisal o kims akceptuje i propaguje tego kogos jest nieporozumieniem. Dlatego domniemane oskarzenie Ciebie o sympatie do Bieruta jest po prostu nieporozumieniem, jesli nie bezmysleniem. To jest oczywiste. Jesli chodzi o PiS i te sama psychologie niedogadywania sie, bo rywal polityczny jest WROGIEM, no to masz racje, ze tak wlasnie bylo. Ja podpytywalem sasiadow (i sasiedzi mnie) na kogo bede glosowal i na kogo glosowalem (juz po obiedzie:). Mam nadzieje, ze wygra w wyborach nie ten czlowiek, ktory sformowalby rzady PiS, oparte na "my" i "oni", na tym, ze wszyscy inni sa be, a my cacy, i nalezy ich - traktujac jako wroga - niszczyc. Taka glupota polityczna i nietolerancja (raczej zakuty leb, konskie klapy na oczach), niechec do otwarcia na poglady i postawy niewygodne - innych, i co sie z tym wiaze koteryjnosc, sa zaprzeczeniem postawy demokratycznej i otwartej, i postepu. A gdzies po trzech latach nastapi krach ekonomiczny. Boje sie jednak, ze ta czesc w naszym spoleczenstwie wygra, choc mam nadzieje, ze nie. ..... No i i ja teraz tak samo jak Ty pisales o Bierucie, i Twoj kolega o Ribbentropie, ja naPiSalem... I wcale to nie znaczy, jak ktos by chcial, ze ja pisuarow, nietolerancje i traktowanie innych jako wroga uwielbiam. Wrecz odwrotnie. Ale przeciez to jest oczywiste:).
w tym samym czasie kolega napisał pracę na temat języka propagandy goebelsowskiej, to się jakoś uzupełniało i nieuchronnie kojarzyło. Świat w obydwu wizjach ma podobną strukturę: jest głęboki podział, na "nas" i na "innych", którzy nieuchronnie zostają uznani za wrogów. Uznanie kogoś za wroga pociąga za sobą poważne implikacje: z wrogiem otóż się walczy, a nie dyskutuje na przykład itd. "My" mamy rację, wizję lepszego świata, cel uświęca środki. "Oni" nam szkodzą, przeszkadzają, należy ich zatem wyeliminować. Do podobnych struktur odwoływał się PiS po objęciu władzy, dzieląc świat na czarny i biały, mówiąc o wszechobecnym Układzie. Nawet coś o tym napisałem, co oczywiście nie oznacza, że stałem się wyznawcą tych przekonań, podobnie jak pisanie o przemówieniach Bieruta nie implikowało akceptacji stwierdzeń tam zawartych . Ale co ja Ci będę tłumaczył, sam wiesz, jak to było
Pozdrawiam pozdrawiających i Autora oczywiście też. @ Włodzimierz Barchacz [2010-06-20 13:34:13]: w tym samym czasie kolega napisał pracę na temat języka propagandy goebelsowskiej, to się jakoś uzupełniało i nieuchronnie kojarzyło. Świat w obydwu wizjach ma podobną strukturę: jest głęboki podział, na "nas" i na "innych", którzy nieuchronnie zostają uznani za wrogów. Uznanie kogoś za wroga pociąga za sobą poważne implikacje: z wrogiem otóż się walczy, a nie dyskutuje na przykład itd. "My" mamy rację, wizję lepszego świata, cel uświęca środki. "Oni" nam szkodzą, przeszkadzają, należy ich zatem wyeliminować. Do podobnych struktur odwoływał się PiS po objęciu władzy, dzieląc świat na czarny i biały, mówiąc o wszechobecnym Układzie. Nawet coś o tym napisałem, co oczywiście nie oznacza, że stałem się wyznawcą tych przekonań, podobnie jak pisanie o przemówieniach Bieruta nie implikowało akceptacji stwierdzeń tam zawartych . Ale co ja Ci będę tłumaczył, sam wiesz, jak to było
Ruud [2010-06-19 22:57:31: Ruud, Slawek napisal pracae magisterska, miala tytul "Wizja swiata w pzremowieniach Bieruta". Promoterem tej pracy byl prof. Szacki, a cala praca byla niebywale krytyczna wobec tej wizji i wykazaywala jej absurdy oraz calego bierutowskiego myslenia. I to byloby na tyle.
nadal nie rozumiem, toż to Ty pisałeś o Bierucie...i że coś czytałeś... Zresztą - to nie ma znaczenia. Życzę Ci dobrej nocy i nie zatrzymuję przy fotografii.
Nie do końca rozumiem co Bolesław Bierut ma do tej fotografii. Nota bene - zapewne pamiętasz - wróć, wiesz z tego co przeczytałeś - że żałoba narodowa, spontaniczna i masowa jaka zapanowała w Polsce po tajemniczej śmierci B. Bieruta była porównywalna z ostatnią ogólnonarodową żałobą?
Ruud [2010-06-11 20:26:41]: Bo nie ma:). MOja wysoka ocena zdjecia jest spowodowana miedzy innymi - i przede wszyxtgkim - tym, ze Slawek wyszedl tu madrze,a jest to cecha charakterystczna Slawka. Nb. pamietam go z czasow Peerelu jak walczyl o spoleczne racje i dociekal prawdy.
wpis? - nie prowadzę moderacji wpisów, zwłaszcza wpisów osób odwiedzających moje folio. Ale Ty - jeśli masz taką potrzebę - możesz przeprowadzić samomoderację :) Chyba jest to możliwe... :)
Czego żeby nie było? Połączenia do rysunku, który podałeś? W końcu chyba zrobiłeś to świadomie - choć dalibóg - ciężko to uznać za komentarz czy opinię o fotografii...
@Pawle :) dzięki - oświetlenie twarzy mnie nie wydaje się zbyt słabe, a twarz ciemna (abstrahując od "zastanych" warunków - bo mogłem rozjaśnić programowo) - pasuje do "anturażu" (antourage) i sytuacji :). Światło jest tam gdzie jest - Model siedział tyłem do okien i lampy oświetlające salę także miał za plecami :))). A bleny - nawet składanej - nie posiadam :)). Zresztą - nie ośmieliłbym się wyciągać w restauracji :). Mina - jak mina - normalna, nie sztuczna :). Kompozycja również nie była ustawiana. Tak jak pisałem - jeśli mam okazję w takim kadrze (w sensie popiersie) lub podobnym sfotografować kogoś znajomego, kogo portret mogę dołączyć do serii - to fotografuję :)). Nie jest to być może szalenie ambitne i artystyczne jak niektóre inne prezentowane na Plfoto dokonania - ale czy musi?; @Sejlor - :)) na retusz bym się nie porwał... :)); Papajedi - fakt - jeszcze tylko piątek :))
barszczon [2010-06-10 19:58:26] _____ Mam problem, bo - Hominem non odi, sed eius vitia (przekład dla BW, którego razi plfotowa grafomania, a nie razi osobisty "imperatyw" pławienia się amfibią między powodziany... : Nie człowieka nienawidzę, lecz jego błędów) ... Ad rem - nie podoba mi się to ciemne oblicze... światło owszem jest, ale gdzieś za górami i lasami... ziarno też mi się nie podoba... mina i kompozycja nie najszczęśliwsze... Pozdrawiam.
Yasiek [2010-06-10 20:05:38] - nie wypada nie odpisać :))) (cel towarzyski, plus nabijanie statystyk - żart). Numerki podaję wyłącznie przy fotografiach aparatami tradycyjnymi :)). Nie pamiętam skąd "mi się to wzięło" - ale chyba gdzieś wyczytałem (w jakimś opisie) - że wiek aparatu (obiektywu) podreślany był niskim numerem seryjnym. Co nie jest oczywiście niczym dziwnym :)) Nawet teraz - na Allegro jest sprzedawany Start - najstarszego typu, o numerze 07608, co jest z dumą podkreślane przez Oferenta :)) Pozdrawiam
To nie tak :) Po prostu zaciekawił mnie aż taki pedantyzm w opisie, o ile dobrze pamiętam, a sprawdzać mi się nie chce, pod każdym zdjęciem wypisujesz czym robione i jak i że z ręki, ale numerów seryjnym sobie nie przypominam :))) Nie odpisuj, nie trzeba ;)
cyborg_1 [2010-06-10 19:55:42] - no widzisz, każdy nie lubi czegoś innego :)). Mnie najbardziej odpowiada coś w rodzaju: "spróbowałbym tak, a tak" - oczywiście w odniesieniu do kadru, ułożenia obrazu, doboru ostrości, głębi, etc... :))
@Lilitu :) - masz na myśłi komentarze, fotografię czy jej opis? (żart); @Pawle - właściwie mógłbym przepisać tekst adresowany do Cyborga. Pod tą fotografią możesz szczerze wypisać wszystkie zarzuty - nawet adresowane w stosunku do Modela, a nie dotyczące fotografii :)) Przecież - tak samo jak pokazywane przez nas fotografie mówią coś o nas jako autorach, nasze komentarze mówią sporo o nas jako ludziach (i fotografach) :)); @Mamutku - wcale nie oczekiwałem zachwytów. Serię fotografii "Przyjaciele, koledzy, znajomi" - zacząłem nie tak dawno, i po prostu pokazuję kolejne fotografie z tej serii. Nie zawsze mam możliwość zaprosić daną osobę do mojego pokoju w pracy - więc fotografię robię tam, gdzie się spotykamy - w takich warunkach jakie w danym miejscu panują i w miarę moich możliwości...Tak to sobie wykombinowałem :))); @Yaśku - naprawdę tak uważasz??? To w takim razie zapewne te wszystkie "szpeje w opisie" - "robią foty" nie tylko moje. :))) Bez trudu znajdziesz na Plfoto podobne - tam też podzieliłeś się oburzeniem? [na marginesie, tak po cichu napiszę - gdybym zamiast opisu z numerem napisał magiczne "Psix" - byłoby jeszcze lepiej. Ale nie śmiałem. Ja jestem amator :) - się mnie nie należy... :)))) ](żart - oczywiście)
"Ty sam lubisz, gdy pod Twoimi fotografiami pojawiają się wpisy typu: "kiepściuchno", "słabo"" -> może być nawet "gniot" -> to daje do myślenia, przyznam szczerze, że nie lubię komentów typu "zrób tak i tak to będzie dobrze" ... to nie tak, ale... sam pomyśl
@Yaśku - wymyśliłem sobie, że przy pokazywaniu fotografii wykonanych tradycyjnymi aparatami na kliszę, będę - poza nastawami - podawał również informacje identyfikujące konkretny egzemplarz. Ponieważ numer seryjny aparatu uległ zatarciu - podaję numer obiektywu, który przepisałem - z tegoż obiektywu. Nie wiem o jakich etykietach piszesz, choć mogę się domyślać, że pojęcie "etykieta" dotyczy właśnie tegoż opisu na obiektywie. Są jeszcze inne znaczenia tego słowa - mam nadzieje, że także Tobie znane :)); @Cyborgu - doceniam szczerość i nie oczekuję "klepania po plecach". Tyle, że zwrot "nie jest dobrze" - odbieram jako właśnie takie "życzliwe" (cudzysłów użyty świadomie) poklepanie. Nie podoba Ci się w tej fotografii - zapewne - wiele rzeczy. Nazwij je po imieniu, nawet pisząc: "należało zrobić tak i tak". I wtedy wszystko będzie OK :)). Ty sam lubisz, gdy pod Twoimi fotografiami pojawiają się wpisy typu: "kiepściuchno", "słabo" - i nic więcej???? Nie przypuszczam, byś lubił... :))
Po wyrażeniu szczerze negatywnej opinii pod beznadziejnym zdjęciem Jacka Kuronia pstryku użytkownika "Włodzimierz Barchacz", będę się tutaj starał być powściągliwy i poczytam komentarze...Może się czegoś znowu nauczę.
rety... Grzegorz lubię Cię i dlatego piszę szczerze, a nie "klepię po plecach" - ja nie mam za złe jeśli ktoś krytykuje moje zdjęcia, no chyba, że krytykuje mnie, powtarzam msz nie jest to dobre zdjęcie, nie wiem czego ode mnie oczekujesz???
@Yaśku - tłumaczenie proste i krótkie - bo tak to sobie wymyśliłem :)) Mam nadzieję, że wystarczające? ;) :)); @Tarantello - nie ośmieli się :))), pozdrawiam również :); @Cyborgu - przecież ja jestem nowicjuszem :) I to bezczelnym :))
@Cyborgu - to mi strasznie przykro, że Ci nie jest dobrze... lekarz jakiś albo cóś? Pamiętaj, przy takich upałach - dużo płynu - będzie lepiej... :) (to oczywiście żarty, domyśliłem się, że piszesz o fotografii - ale sam wiesz najlepiej, że takie ogólniki nie są cenione. Przeze mnie również - wbrew pozorom :) )
@Yaśku - :)) nawet sobie nie zdajesz sprawy jak bardzo kluczowy :); @Tarantella - pozdrowienia dla Modela, więc musisz poczekać, być może odwzajemni :)) dzięki za odwiedziny...
:)
Slawekol [2010-06-21 01:53:39]: O, wlasnie;)
:)) o wodach kresowych zacząłe później :))
Włodzimierz Barchacz [2010-06-20 21:28:32]: Włodzik, sprawa oczywista, dla zwykłych ludzi, ale niekoniecznie dla geniuszy, którzy wygrzebawszy w necie sam tytuł pracy, wiedzą, o czym jest w środku. Obawiam się, że niektórzy znawcy fotografii w ten właśnie sposób - na podstawie czytania tylko tytułów podręczników (np. "Sekrety udanych zdjęć") - doszli do wniosku, że posiedli wiedzę o fotografii i umiejętność fotografowania. @Marcin Kysiak [2010-06-20 22:08:31: ale przekonań chyba nie daje się ekshumować ;)? @barszczon [2010-06-20 23:25:07: a nie były to przypadkiem "wody kresowe", co by czyniło dysertację Twą politycznie podejrzaną? Sprawdź na wszelki wypadek! Pozdrawiam i dobrej nocy życzę
a ja pisałem o wodach krasowych...
Ja miałem w tytule magisterki nazwiska Erdősa, Sierpińskiego, Lebesgue'a i Baire'a. Proponuję ekshumować i zlustrować pod moim PF - jeden był ponoć antysemitą.
Erratka:Goebbels oczywiscie, nie Ribbentrop; jestem spracowany.
POWTORKA. MA BYC TAK JAK NIZEJ (poprzedni post zawieral tresc mojego wklejenia w okienko czesci zdania Slawka, by mi sie latwiej pisalo, a potem zapomnialem tego usunac) ..............................Slawekol [2010-06-20 19:14:48]: Myslenie, ze jesli ktos napisal o kims akceptuje i propaguje tego kogos jest nieporozumieniem. Dlatego domniemane oskarzenie Ciebie o sympatie do Bieruta jest po prostu nieporozumieniem, jesli nie bezmysleniem. To jest oczywiste. Jesli chodzi o PiS i te sama psychologie niedogadywania sie, bo rywal polityczny jest WROGIEM, no to masz racje, ze tak wlasnie bylo. Ja podpytywalem sasiadow (i sasiedzi mnie) na kogo bede glosowal i na kogo glosowalem (juz po obiedzie:). Mam nadzieje, ze wygra w wyborach nie ten czlowiek, ktory sformowalby rzady PiS, oparte na "my" i "oni", na tym, ze wszyscy inni sa be, a my cacy, i nalezy ich - traktujac jako wroga - niszczyc. Taka glupota polityczna i nietolerancja (raczej zakuty leb, konskie klapy na oczach), niechec do otwarcia na poglady i postawy niewygodne - innych, i co sie z tym wiaze koteryjnosc, sa zaprzeczeniem postawy demokratycznej i otwartej, i postepu. A gdzies po trzech latach nastapi krach ekonomiczny. Boje sie jednak, ze ta czesc w naszym spoleczenstwie wygra, choc mam nadzieje, ze nie. ..... No i i ja teraz tak samo jak Ty pisales o Bierucie, i Twoj kolega o Ribbentropie, ja naPiSalem... I wcale to nie znaczy, jak ktos by chcial, ze ja pisuarow, nietolerancje i traktowanie innych jako wroga uwielbiam. Wrecz odwrotnie. Ale przeciez to jest oczywiste:).
Slawekol [2010-06-20 19:14:48]: Myslenie, ze jesli ktos napisal o kims akceptuje i propaguje tego kogos jest nieporozumieniem. Dlatego domniemane oskarzenie Ciebie o sympatie do Bieruta jest po prostu nieporozumieniem, jesli nie bezmysleniem. To jest oczywiste. Jesli chodzi o PiS i te sama psychologie niedogadywania sie, bo rywal polityczny jest WROGIEM, no to masz racje, ze tak wlasnie bylo. Ja podpytywalem sasiadow (i sasiedzi mnie) na kogo bede glosowal i na kogo glosowalem (juz po obiedzie:). Mam nadzieje, ze wygra w wyborach nie ten czlowiek, ktory sformowalby rzady PiS, oparte na "my" i "oni", na tym, ze wszyscy inni sa be, a my cacy, i nalezy ich - traktujac jako wroga - niszczyc. Taka glupota polityczna i nietolerancja (raczej zakuty leb, konskie klapy na oczach), niechec do otwarcia na poglady i postawy niewygodne - innych, i co sie z tym wiaze koteryjnosc, sa zaprzeczeniem postawy demokratycznej i otwartej, i postepu. A gdzies po trzech latach nastapi krach ekonomiczny. Boje sie jednak, ze ta czesc w naszym spoleczenstwie wygra, choc mam nadzieje, ze nie. ..... No i i ja teraz tak samo jak Ty pisales o Bierucie, i Twoj kolega o Ribbentropie, ja naPiSalem... I wcale to nie znaczy, jak ktos by chcial, ze ja pisuarow, nietolerancje i traktowanie innych jako wroga uwielbiam. Wrecz odwrotnie. Ale przeciez to jest oczywiste:). w tym samym czasie kolega napisał pracę na temat języka propagandy goebelsowskiej, to się jakoś uzupełniało i nieuchronnie kojarzyło. Świat w obydwu wizjach ma podobną strukturę: jest głęboki podział, na "nas" i na "innych", którzy nieuchronnie zostają uznani za wrogów. Uznanie kogoś za wroga pociąga za sobą poważne implikacje: z wrogiem otóż się walczy, a nie dyskutuje na przykład itd. "My" mamy rację, wizję lepszego świata, cel uświęca środki. "Oni" nam szkodzą, przeszkadzają, należy ich zatem wyeliminować. Do podobnych struktur odwoływał się PiS po objęciu władzy, dzieląc świat na czarny i biały, mówiąc o wszechobecnym Układzie. Nawet coś o tym napisałem, co oczywiście nie oznacza, że stałem się wyznawcą tych przekonań, podobnie jak pisanie o przemówieniach Bieruta nie implikowało akceptacji stwierdzeń tam zawartych . Ale co ja Ci będę tłumaczył, sam wiesz, jak to było
Pozdrawiam pozdrawiających i Autora oczywiście też. @ Włodzimierz Barchacz [2010-06-20 13:34:13]: w tym samym czasie kolega napisał pracę na temat języka propagandy goebelsowskiej, to się jakoś uzupełniało i nieuchronnie kojarzyło. Świat w obydwu wizjach ma podobną strukturę: jest głęboki podział, na "nas" i na "innych", którzy nieuchronnie zostają uznani za wrogów. Uznanie kogoś za wroga pociąga za sobą poważne implikacje: z wrogiem otóż się walczy, a nie dyskutuje na przykład itd. "My" mamy rację, wizję lepszego świata, cel uświęca środki. "Oni" nam szkodzą, przeszkadzają, należy ich zatem wyeliminować. Do podobnych struktur odwoływał się PiS po objęciu władzy, dzieląc świat na czarny i biały, mówiąc o wszechobecnym Układzie. Nawet coś o tym napisałem, co oczywiście nie oznacza, że stałem się wyznawcą tych przekonań, podobnie jak pisanie o przemówieniach Bieruta nie implikowało akceptacji stwierdzeń tam zawartych . Ale co ja Ci będę tłumaczył, sam wiesz, jak to było
:)
Ruud [2010-06-19 22:57:31: Ruud, Slawek napisal pracae magisterska, miala tytul "Wizja swiata w pzremowieniach Bieruta". Promoterem tej pracy byl prof. Szacki, a cala praca byla niebywale krytyczna wobec tej wizji i wykazaywala jej absurdy oraz calego bierutowskiego myslenia. I to byloby na tyle.
nadal nie rozumiem, toż to Ty pisałeś o Bierucie...i że coś czytałeś... Zresztą - to nie ma znaczenia. Życzę Ci dobrej nocy i nie zatrzymuję przy fotografii.
Nie do końca rozumiem co Bolesław Bierut ma do tej fotografii. Nota bene - zapewne pamiętasz - wróć, wiesz z tego co przeczytałeś - że żałoba narodowa, spontaniczna i masowa jaka zapanowała w Polsce po tajemniczej śmierci B. Bieruta była porównywalna z ostatnią ogólnonarodową żałobą?
Ruud [2010-06-19 22:51:53]: Bierut? Bierut to odlegla historia!:)
@Ruud - ponownie dziękuję za merytoryczny komentarz dotyczący fotografii. Ale więcej trudzić się nie musisz... :)
Ruud [2010-06-11 20:26:41]: Bo nie ma:). MOja wysoka ocena zdjecia jest spowodowana miedzy innymi - i przede wszyxtgkim - tym, ze Slawek wyszedl tu madrze,a jest to cecha charakterystczna Slawka. Nb. pamietam go z czasow Peerelu jak walczyl o spoleczne racje i dociekal prawdy.
@Włodku - jeszcze raz dziękuję; @Ruud - wydaje mi się, że nie jest zbyt stosownym takie dopytywanie...
Skoro się tak domagasz by się do Ciebie odezwać - uprzejmie proszę. Dziękuję za odwiedziny i komentarz.
ode mnie 3.
dziękuję za odwiedziny i ocenę :))
9,5.
współczesność i mechanizacja :))
bonoo - tak wygląda współczesność >> http://plfoto.com/zdjecie,reporterskie,transformacje-od-prosiaczka-do-kielbaski,2010459.html
to już nic nie rozumiem... czemu niestety? i czemu w ogóle zaczynałeś tę rozmowę o moderowaniu Twojego wpisu z połączeniem do rysunku?
niestety, nie mam takiej potrzeby :)
wpis? - nie prowadzę moderacji wpisów, zwłaszcza wpisów osób odwiedzających moje folio. Ale Ty - jeśli masz taką potrzebę - możesz przeprowadzić samomoderację :) Chyba jest to możliwe... :)
zawsze mozna wymoderowac, nieprawdaz? :D
Czego żeby nie było? Połączenia do rysunku, który podałeś? W końcu chyba zrobiłeś to świadomie - choć dalibóg - ciężko to uznać za komentarz czy opinię o fotografii...
tja, tja ale lepiej zeby tego nie bylo, co? ;P
tja... :))
http://www.truemetal.org/metalwallpaper/images/madbutcher.jpg
zgadzam się z Tobą całkowicie :)
@Cezary??? Nie wystarczy na co? I co nie wystarczy - posiadanie koleżanek i kolegów? Nie rozumiem...
fajnych masz kolegów, ale tu chyba nie wystarczy...
oczywiście pisząc "bleny" - miałem na myśli blendę...
;-)))
@Pawle :) dzięki - oświetlenie twarzy mnie nie wydaje się zbyt słabe, a twarz ciemna (abstrahując od "zastanych" warunków - bo mogłem rozjaśnić programowo) - pasuje do "anturażu" (antourage) i sytuacji :). Światło jest tam gdzie jest - Model siedział tyłem do okien i lampy oświetlające salę także miał za plecami :))). A bleny - nawet składanej - nie posiadam :)). Zresztą - nie ośmieliłbym się wyciągać w restauracji :). Mina - jak mina - normalna, nie sztuczna :). Kompozycja również nie była ustawiana. Tak jak pisałem - jeśli mam okazję w takim kadrze (w sensie popiersie) lub podobnym sfotografować kogoś znajomego, kogo portret mogę dołączyć do serii - to fotografuję :)). Nie jest to być może szalenie ambitne i artystyczne jak niektóre inne prezentowane na Plfoto dokonania - ale czy musi?; @Sejlor - :)) na retusz bym się nie porwał... :)); Papajedi - fakt - jeszcze tylko piątek :))
model fotogeniczny :) mały retusz by się przydał...
... no jest dobrze tylko piątek i .... ooddech
barszczon [2010-06-10 19:58:26] _____ Mam problem, bo - Hominem non odi, sed eius vitia (przekład dla BW, którego razi plfotowa grafomania, a nie razi osobisty "imperatyw" pławienia się amfibią między powodziany... : Nie człowieka nienawidzę, lecz jego błędów) ... Ad rem - nie podoba mi się to ciemne oblicze... światło owszem jest, ale gdzieś za górami i lasami... ziarno też mi się nie podoba... mina i kompozycja nie najszczęśliwsze... Pozdrawiam.
:)) to ja wyszperam jakieś winko - z lodem i nieco rozcieńczone chyba się nada? ;) :)
ja jak zwykle desperads wieczorne ... z lodu
@Papajedi - a - jeśli można spytać - cóż pijemy? Może uda mi się dostosować? ;)
Yasiek [2010-06-10 20:05:38] - nie wypada nie odpisać :))) (cel towarzyski, plus nabijanie statystyk - żart). Numerki podaję wyłącznie przy fotografiach aparatami tradycyjnymi :)). Nie pamiętam skąd "mi się to wzięło" - ale chyba gdzieś wyczytałem (w jakimś opisie) - że wiek aparatu (obiektywu) podreślany był niskim numerem seryjnym. Co nie jest oczywiście niczym dziwnym :)) Nawet teraz - na Allegro jest sprzedawany Start - najstarszego typu, o numerze 07608, co jest z dumą podkreślane przez Oferenta :)) Pozdrawiam
miła .. wasze zdrowie :))
To nie tak :) Po prostu zaciekawił mnie aż taki pedantyzm w opisie, o ile dobrze pamiętam, a sprawdzać mi się nie chce, pod każdym zdjęciem wypisujesz czym robione i jak i że z ręki, ale numerów seryjnym sobie nie przypominam :))) Nie odpisuj, nie trzeba ;)
papajedi [2010-06-10 20:01:57] :)) a to źle? :)) udzielanie się towarzysko - miła rzecz :))
:)
cel towarzyski osiągniety
cyborg_1 [2010-06-10 19:55:42] - no widzisz, każdy nie lubi czegoś innego :)). Mnie najbardziej odpowiada coś w rodzaju: "spróbowałbym tak, a tak" - oczywiście w odniesieniu do kadru, ułożenia obrazu, doboru ostrości, głębi, etc... :))
@Lilitu :) - masz na myśłi komentarze, fotografię czy jej opis? (żart); @Pawle - właściwie mógłbym przepisać tekst adresowany do Cyborga. Pod tą fotografią możesz szczerze wypisać wszystkie zarzuty - nawet adresowane w stosunku do Modela, a nie dotyczące fotografii :)) Przecież - tak samo jak pokazywane przez nas fotografie mówią coś o nas jako autorach, nasze komentarze mówią sporo o nas jako ludziach (i fotografach) :)); @Mamutku - wcale nie oczekiwałem zachwytów. Serię fotografii "Przyjaciele, koledzy, znajomi" - zacząłem nie tak dawno, i po prostu pokazuję kolejne fotografie z tej serii. Nie zawsze mam możliwość zaprosić daną osobę do mojego pokoju w pracy - więc fotografię robię tam, gdzie się spotykamy - w takich warunkach jakie w danym miejscu panują i w miarę moich możliwości...Tak to sobie wykombinowałem :))); @Yaśku - naprawdę tak uważasz??? To w takim razie zapewne te wszystkie "szpeje w opisie" - "robią foty" nie tylko moje. :))) Bez trudu znajdziesz na Plfoto podobne - tam też podzieliłeś się oburzeniem? [na marginesie, tak po cichu napiszę - gdybym zamiast opisu z numerem napisał magiczne "Psix" - byłoby jeszcze lepiej. Ale nie śmiałem. Ja jestem amator :) - się mnie nie należy... :)))) ](żart - oczywiście)
"Ty sam lubisz, gdy pod Twoimi fotografiami pojawiają się wpisy typu: "kiepściuchno", "słabo"" -> może być nawet "gniot" -> to daje do myślenia, przyznam szczerze, że nie lubię komentów typu "zrób tak i tak to będzie dobrze" ... to nie tak, ale... sam pomyśl
oczywiście, dlatego taki kulturalny jestem :) nie ma więcej pytań, dziękuję :)
@Yaśku - wymyśliłem sobie, że przy pokazywaniu fotografii wykonanych tradycyjnymi aparatami na kliszę, będę - poza nastawami - podawał również informacje identyfikujące konkretny egzemplarz. Ponieważ numer seryjny aparatu uległ zatarciu - podaję numer obiektywu, który przepisałem - z tegoż obiektywu. Nie wiem o jakich etykietach piszesz, choć mogę się domyślać, że pojęcie "etykieta" dotyczy właśnie tegoż opisu na obiektywie. Są jeszcze inne znaczenia tego słowa - mam nadzieje, że także Tobie znane :)); @Cyborgu - doceniam szczerość i nie oczekuję "klepania po plecach". Tyle, że zwrot "nie jest dobrze" - odbieram jako właśnie takie "życzliwe" (cudzysłów użyty świadomie) poklepanie. Nie podoba Ci się w tej fotografii - zapewne - wiele rzeczy. Nazwij je po imieniu, nawet pisząc: "należało zrobić tak i tak". I wtedy wszystko będzie OK :)). Ty sam lubisz, gdy pod Twoimi fotografiami pojawiają się wpisy typu: "kiepściuchno", "słabo" - i nic więcej???? Nie przypuszczam, byś lubił... :))
nic nie rozumiecie, te wszystkie szpeje w opisie robią fote! :)
Jeśli patrzeć na zdjęcie bez emocji, to niestety nie można się nim zachwycić... to nie jest najlepsze ujęcie.
Po wyrażeniu szczerze negatywnej opinii pod beznadziejnym zdjęciem Jacka Kuronia pstryku użytkownika "Włodzimierz Barchacz", będę się tutaj starał być powściągliwy i poczytam komentarze...Może się czegoś znowu nauczę.
ale bzdury
rety... Grzegorz lubię Cię i dlatego piszę szczerze, a nie "klepię po plecach" - ja nie mam za złe jeśli ktoś krytykuje moje zdjęcia, no chyba, że krytykuje mnie, powtarzam msz nie jest to dobre zdjęcie, nie wiem czego ode mnie oczekujesz???
wymyśliłeś ten cały opis? :) nie spisywałeś z etykiet? :) ależ masz wyobraźnię :)
@Yaśku - tłumaczenie proste i krótkie - bo tak to sobie wymyśliłem :)) Mam nadzieję, że wystarczające? ;) :)); @Tarantello - nie ośmieli się :))), pozdrawiam również :); @Cyborgu - przecież ja jestem nowicjuszem :) I to bezczelnym :))
i co z tym obiektywem? :) nie wiesz co napisać? ciekawi mnie to :)
Bardzo mi miło... Trzetrzewiński
Grzegorz.... oj... gdybyś był nowicjuszem...ale chyba nie jesteś, cóż tu pisać, emocje czasem są ponad nami; pzdr
by spróbowal nie odwzajemnic :D :D
-
@Cyborgu - to mi strasznie przykro, że Ci nie jest dobrze... lekarz jakiś albo cóś? Pamiętaj, przy takich upałach - dużo płynu - będzie lepiej... :) (to oczywiście żarty, domyśliłem się, że piszesz o fotografii - ale sam wiesz najlepiej, że takie ogólniki nie są cenione. Przeze mnie również - wbrew pozorom :) )
wytłumacz proszę :)
Bardzo mi przykro... Sidorowski...
..i ja...i ja..
nie jest dobrze...
@Yaśku - :)) nawet sobie nie zdajesz sprawy jak bardzo kluczowy :); @Tarantella - pozdrowienia dla Modela, więc musisz poczekać, być może odwzajemni :)) dzięki za odwiedziny...
numer seryjny obiektywu jest tu kluczowy, PIĘKNE zdjęcie :)
oo, helou :)