nie wiem jaka jest potrzebna, ale wziąłem najtańszą rozpuszczalną w spożywczym pod domem (maxwell House), nową paczkę sody oczyszczonej, 25 minut i voila ;>
haha, Gata :) Jakoś 3-4 rano. Mała impreza na mieście była. Jak się zakłada że wywołanie i tak się nie uda, bo to niemożliwe przecież, to pstryka się naprawdę bezsensowne rzeczy ;-)))) Kawy idzie sporo, więc rachunek nie taki oczywisty :)
ultravioletta...
pożywność=kolor a kolor tego zdjęcia jest bardziej kaloryczny od sałaty tam serowanej,dobra fota
zwróciłeś uwage, że troche nieostre jest ?!!! hehehe... ;) pozdro
Lavazzę robię jakieś 40 razy dziennie, chwilowo mam dosyć chociaż też lubię :)))
a kawa z maka wypaliłbys sobie dziurki w negatywnie^^
Maxwell House musi być zatem całkiem zacny... ale ja wolę Lavazzę... :))
to ciekawa jestem efektów :))
Gata, fusy na pewno zrobię w swoim czasie :) . Tylko nie mogę znaleźć odpowiednika dla utrwalacza :-/
no tak, rozpuszczalną... fusy pewnie ciężko wypłukać ;)
nie wiem jaka jest potrzebna, ale wziąłem najtańszą rozpuszczalną w spożywczym pod domem (maxwell House), nową paczkę sody oczyszczonej, 25 minut i voila ;>
mc donald = wieczne potępienie:0 a kawa na mejscu czy na wynos? ;)
Mc Kot :>
Mc śmierć.
mc śmieć
ale wiesz whisky znów za bardzo smakuje i mam problem później aby przestać ;)
to ja się zastanowię ;)) ale taka kawa byle co się nadaje? :)
hyhyhyhyhy
to whisky się, Fabroo, napij :>
ostatnio miałem problem przez 2 dni z żołądkiem wiec odpuszczam sobie takie "restauracje" :)))
:)
haha, Gata :) Jakoś 3-4 rano. Mała impreza na mieście była. Jak się zakłada że wywołanie i tak się nie uda, bo to niemożliwe przecież, to pstryka się naprawdę bezsensowne rzeczy ;-)))) Kawy idzie sporo, więc rachunek nie taki oczywisty :)
to M po godzinach? ;) pusto jakoś
muszę przemyśleć co droższe, wywoływacz, czy kawa :P
fajoskie.
GóóóóóT :)...