Opis zdjęcia
...i tak nie zapozuję na Dzień Kota! ( wiem, że już \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\"po\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\"...)
Opis zdjęcia
...i tak nie zapozuję na Dzień Kota! ( wiem, że już \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\"po\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\"...)
Komentarze
Zakręcony gość...;))
Kurna, jednak wpis moderacyjny jest! Nic nie rozumiem!!! Kto był pierwszy - Autor czy MOD?
u_poganki [2010-02-18 22:27:26] ==> Nie zorientowałem się, że to automoderacja (przegapiłem brak stosownego wpisu moderatora)...no cóż, skleroza... :-(((
Dziękuję za oglądanie mojego "świderka" i informuję, że ocenianie było tu w y ł ą c z o n e ( mam świadomość braków fotki, chciałam tylko pokazać zabawny moment...). Skoro sama się wymoderowałam, wymoderowanie z urzędu nie było chyba potrzebne...
No i po 9-ciu godzinach wymoderowali - ktoś "życzliwy" zakoszykował...albo refleks szachisty...he he
fajnie się łapką stabilizuje coby z kanapy nie spaść...
Psychodelicznie :D
Hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaahahahahahahahahah itd.
świderkowaty kotek :D
PawełS. [2010-02-18 11:46:13] : - oRzekłeś, Panie!
u_poganki [2010-02-18 11:22:49] nie ma udaru, więc się nadaje tylko do gipsowo-kartonowych...slw ;-))
slw [2010-02-18 11:21:41] : spokojnie, to jest do zjeżdżania, jak najbardziej...
~~ to się nazywa head streching ~~ta koncert rokowy był , kitkat szaleje bo metallica gra "one"
PawełS. [2010-02-18 11:19:55]: nie..., udaru nie ma, ale ma uziemienie!
Paweł S. Ty juz przestan lepiej;)
Ok, ale mnie interesują dane techniczne... Że ma przełącznik "lewo-prawo" to widzę... ale co z udarem? To ważne przy ścianie betonowej...
PawełS. [2010-02-18 11:04:58] :-))), to wyglądało, jakby się szaleju najadł...
Udar też ma ?
porąbane ale rozwaliło mnie :)
slw [2010-02-18 10:32:02]: - dziękuję i pozdrawiam!
rozumiem... pozdrawiam:)
slw [2010-02-18 10:26:07]: - wyłączyłam ocenianie, bo nie chodzi o "dzieło", tylko o ten maleńki moment, odrobinę śmieszny m.z.
u_pogadanki... a podoba Ci sie to zdjecie?
slw [2010-02-18 10:21:01]: - zakręcił z mówienia "nie, nie, nie..."
leb sie zakrecil...