Joginie - skąd ja mam wiedzieć, które ulice u mnie "na wsi" są prostopadłe do Wisły (cyt. "jak wszędzie")?! Z gpsem mam chodzić? I na dodatek to u mnie co dzielnica to inne obyczje, a njagorsze to te, gdzie pierwszy i ostatni numer jest na tym samym końcu ulicy ino po przeciwnych stronach.. Ale nie dziwi mnie to, bo tu jedne obyczaje od Wikingów, drugie od Hitlera , a trzecie od fantazji późniejszych myslicieli z magistratu... Pozdrawiam i zapraszam na konfitury ;)
barszczon [2010-01-09 00:08:06] ==> "bez kantów" - Królewska/Krakowskie Przedmieście (siedziba dow. Garnizonu Warszawskiego) skąd wychodzą zmiany warty honorowej pod Grób Nieznanego Żołnierza - nazwa się bierze z powodu zaokrąglenia narożników (wg innej wersję nazwę tę nadał Piłsudski, bo dom ten zastał zbudowany bez przekrętów finansowych, co wtedy ponoć było ewenementem w armii); "kopnięty" - Królewska/Krakowskie Przedmieście - nazwa bierze się z faktu cofnięcia frontonu względem sąsiednich budynków; "pod sedesami" - Marszałkowska/Sienkiewicza (sedesy to te dziury w elewacji); Wyczerpałem temat?
@Joginie - Ówże Klasyk zapewne nie jest tego świadom... :))); co do numeracji - masz rację, pomyliło mi się. Jedyne wytłumaczenie, to takie, że zawsze - od dzieciństwa - fascynował mnie fakt, że wiem o tej warszawskiej "tajemnicy" (i byłem z tego dumny) - że ulica Nowy Świat wcale nie zaczyna się od Alei i Świętokrzyskiej... Podobnie - jak z tego, że wiem gdzie jest "dom bez kantów", "kopnięty dom", czy też gdzie był/jest "dom pod sedesami" :)))
barszczon [2010-01-08 18:17:37] ==> Jest to widok w kierunku ul. Kopernika. W takim razie nie może to być numer 1 - może to być wyłącznie numer parzysty. Ul. Nowy Świat jest równoległa do Wisły i biegnie od Placu Trzech Krzyży do Krakowskiego Przedmieścia. Numeracja narasta z biegiem Wisły a numery nieparzyste są zawsze po lewej stronie ulicy. W związku z tym numer 1 jest przy Placu 3-ch Krzyży a Pałac Staszica jakiś duży ostatni parzysty numer. Na ulicach prostopadłych do Wisły numery narastają od niej a numery nieparzyste są, tak jak wszędzie, po lewej stronie.
@Madame :); @0812 - Rzeszów to piękne miejsce :))) - na fotografii są arkady Pałacu Staszica - siedziba PAN, na Krakowskim Przedmieściu :) (choć tak właściwie, to Nowy Świat nr 1 - bodajże :)) ) pozdrawiam
@Rewiku - wolę literackie/bajkowe zakończenie :)); @0812 - chyba nie znasz Warszawy :) - niech odpowiedź będzie dla Ciebie bajką :)) - co być wolała/wolał? podwórko czy kolejną ulicę? :); @Madame :) - to jest praktycznie cały kadr - trochę obcięty z dołu i z boku, tak by arkada była centralnie :). Nie wiem skąd ta głębie, może to zasługa tego obiektywu (to ta nowa stałka, którą się chwaliłem w Kompaniii :) ) dzięki za odwiedziny i komentarz :)
Kadr fajny, wykonanie też... Jednak po przeczytaniu opisu ( ach ta głupia przypadłość ;) zastanawia mnie jedna rzecz. Podałeś ogniskowa 50 i przysłona 2..... Skąd do diaska wziąłeś taką głębię ostrości.... to wycinek z całości? bo tylko takie wytłumaczenie znajduję ;)
@Szczewiku - a wiesz, że nie wiem. Sądząc z tego co widać na fotografii - rzeczywiście nie w linii... :), dzięki za komentarz :)
Chyba lampy nie powieszone w jednej linii??
:))
li an [2010-01-09 16:50:30] ==> Oj wesołku, wesołku... :-)))
:)))
Joginie - skąd ja mam wiedzieć, które ulice u mnie "na wsi" są prostopadłe do Wisły (cyt. "jak wszędzie")?! Z gpsem mam chodzić? I na dodatek to u mnie co dzielnica to inne obyczje, a njagorsze to te, gdzie pierwszy i ostatni numer jest na tym samym końcu ulicy ino po przeciwnych stronach.. Ale nie dziwi mnie to, bo tu jedne obyczaje od Wikingów, drugie od Hitlera , a trzecie od fantazji późniejszych myslicieli z magistratu... Pozdrawiam i zapraszam na konfitury ;)
@Joginie - jesteś Wielki :)) Choć chyba po ostatniej "zmianie dizajnu" - to "sedesy" są nierozpoznawalne raczej :)) pozdrawiam
barszczon [2010-01-09 00:08:06] ==> "bez kantów" - Królewska/Krakowskie Przedmieście (siedziba dow. Garnizonu Warszawskiego) skąd wychodzą zmiany warty honorowej pod Grób Nieznanego Żołnierza - nazwa się bierze z powodu zaokrąglenia narożników (wg innej wersję nazwę tę nadał Piłsudski, bo dom ten zastał zbudowany bez przekrętów finansowych, co wtedy ponoć było ewenementem w armii); "kopnięty" - Królewska/Krakowskie Przedmieście - nazwa bierze się z faktu cofnięcia frontonu względem sąsiednich budynków; "pod sedesami" - Marszałkowska/Sienkiewicza (sedesy to te dziury w elewacji); Wyczerpałem temat?
@Joginie - Ówże Klasyk zapewne nie jest tego świadom... :))); co do numeracji - masz rację, pomyliło mi się. Jedyne wytłumaczenie, to takie, że zawsze - od dzieciństwa - fascynował mnie fakt, że wiem o tej warszawskiej "tajemnicy" (i byłem z tego dumny) - że ulica Nowy Świat wcale nie zaczyna się od Alei i Świętokrzyskiej... Podobnie - jak z tego, że wiem gdzie jest "dom bez kantów", "kopnięty dom", czy też gdzie był/jest "dom pod sedesami" :)))
barszczon [2010-01-08 18:17:37] ==> Jest to widok w kierunku ul. Kopernika. W takim razie nie może to być numer 1 - może to być wyłącznie numer parzysty. Ul. Nowy Świat jest równoległa do Wisły i biegnie od Placu Trzech Krzyży do Krakowskiego Przedmieścia. Numeracja narasta z biegiem Wisły a numery nieparzyste są zawsze po lewej stronie ulicy. W związku z tym numer 1 jest przy Placu 3-ch Krzyży a Pałac Staszica jakiś duży ostatni parzysty numer. Na ulicach prostopadłych do Wisły numery narastają od niej a numery nieparzyste są, tak jak wszędzie, po lewej stronie.
Madame Bovary [2010-01-08 10:56:05] ==> Zacytowałaś Klasyka Plfoto :-)))
@Madame :); @0812 - Rzeszów to piękne miejsce :))) - na fotografii są arkady Pałacu Staszica - siedziba PAN, na Krakowskim Przedmieściu :) (choć tak właściwie, to Nowy Świat nr 1 - bodajże :)) ) pozdrawiam
oczywiscie, ze nie znam Warszawy, wsiowa jestem :-)
Wiesz.... Praw fizyki nie da się zmienić... chociaż cuda się zdarzają a ostrość jak wiadomo jest sprawą subiektywną :D :)
@Rewiku - wolę literackie/bajkowe zakończenie :)); @0812 - chyba nie znasz Warszawy :) - niech odpowiedź będzie dla Ciebie bajką :)) - co być wolała/wolał? podwórko czy kolejną ulicę? :); @Madame :) - to jest praktycznie cały kadr - trochę obcięty z dołu i z boku, tak by arkada była centralnie :). Nie wiem skąd ta głębie, może to zasługa tego obiektywu (to ta nowa stałka, którą się chwaliłem w Kompaniii :) ) dzięki za odwiedziny i komentarz :)
Kadr fajny, wykonanie też... Jednak po przeczytaniu opisu ( ach ta głupia przypadłość ;) zastanawia mnie jedna rzecz. Podałeś ogniskowa 50 i przysłona 2..... Skąd do diaska wziąłeś taką głębię ostrości.... to wycinek z całości? bo tylko takie wytłumaczenie znajduję ;)
prowadzi w jakies podwórko czy przelotówka na inną ulicę?
Udajmy się zatem Nowym Światem. Przejdżmy na jego zaplecze, zobaczmy, co tam tak świeci... w tym świecie ;)
@Byebasket - jak zwykle w takich sytuacjach - są dwie wersje :)) Prawdziwa i "literacka" :))
intryguje to coś tam w głębi...
dziękuję - arkady są zawsze atrakcyjne :))
Świetne kompozycyjnie... (napisy mi osobiście nie wadzą).... jest klimat i przekaz i technika...Świetny kadr... Pozdrawiam
:)) czy ja wiem :))) - szczerze przyznam, że napisy - w kadrze - zauważyłem po zrobieniu fotografii :)))
Zdjęcie z przekazem....:)