Ani na facetu deficyta nie ma ani na kobitu.Som oni wszedzie, tyle, zeby pasowaly one do siebie i sie przyciagaly to juz gorzej.Czasy sie zmienili-ludy gdzies pedzaja nie wiadomo gdzie i po co i dla innych czasu nie maja.Wymyslili te hasela, ze singielem fajnie byc. A gucio! Nie zgadzaju siem z tym. A facet fajny to taki co z gentelmena duzo ma, z kobitom gadac umi i do porozumienia z niom umie dojsc, zeby spedzic reszte zycia razem w scynsciu, pod warunkiem, ze sie oni kochajom :)
Paweł... to ja może streszczę... prawdziwy facet i tak nigdy nie zrozumie kobiety ... jedynie geje mają pewną właściwosc, ze niekiedy im się udaje... /chyba/......:))))))))))))))))
cocacola [2009-12-11 23:20:25] Paweł... to dobrze, ze jako facet nic nie zrozumiałes... kobity tak motają, ze prawdziwe chłopy nic z tego nie rozumiejOM >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> No i niby super, ale akurat teraz zrozumiałem, no i co ? Hermafrodyta`m czy co ?
rewik, a ja Ci mówię, że facet TUŻ PRZED przebudzeniem jest w NAJLEPSZYM stanie, zwłaszcza gdy jest dręczony snem erotycznym w wielkim stylu... wiem coś na ten temat... w końcu też się budzę...
eee Pomi nie wierz tym co mówią, że jest deficyt na prawdziwych facetów... tak mówią faceci, którzy nie są właśnie ci prawdziwi...a bardzo chcieli by być.... :))))) pozdrówka
szczelina: żebym to zdjęcie wrzuciła;) kurczę ja dysponuję tylko miejscem.trunki we własnym zakresie,ja wino mam co prawda z 2003 roku.ale na ślub trzymam.
indianie, madziary, francuzi, kwiaty na betonie, wino marki - aby sponiewierało, wogetariańska marchwianka na zakąskę, utarczki tylko ręczne. podobujo mnie sie takie wogibasy pod wogitną fotą ;)
Wogląda na to, że my się tutaj wogłupiamy i wogadujemy jakieś bezedeury i polujemy jak wogłodzone wilki na wogibasy słowne... Ty w tym czasie mógłbyś na przykład wogolić nogi Emmie, a ja wograć jakiś konkurs fotograficzny albo wogłosić jakiś apel o poprawność językową - to chyba nie jest wogórowane żądanie...
A ja wczoraj piłem sok z marchwi...po utarczce ręcznej... i tak się poczułem, jakbym z marchwiwstał... I co Wy na to? VOG, weź pod uwagę, że jestem z Zagłębia Surówkowego... VOG, a byłeś kiedyś w VOGezach?
+
Arturko Ty z tym Was to nie przesadzaj ;D
... a więc to jest WoG ... hehehe.... ;) jakiś niewyraźny i "leci" tylko nie wiem, w którą stronę. hehehe.... ;) Pozdro dla Was. fajna ta seria. :)
A bo i nie musi ;)Ajsikel Tomek mieszka w Wawie,więc prędko mnie nie namówi ;)
Nie podoba mi się ta fota niestety.
ale jak to tak?
ciekawe kogo zrobisz jak cie Jastrun namowi :D
to i ja się napiję ;))
no to zdrowko wszystkim :)
popatrz, pomi - poszli... WOG jedyny wie, kiedy wrócą... Smutek... Nostalgia...
detective - pytam, czy to owad endemiczny... czy występuje w Polsce, czy tylko na Kubie ...
rewik - na poligonie, po samogonie ?
Paweł -> Raczej internetowy;P Pytasz o dostępność czy co?;>
Karbiku zapraszamy :)
Macieju a co lubisz?
absynt troche halucynogenizujacy ponoc...wizje wtedy Pan Blacha mozesz miec niespotykane
No tak, ale czy ta mucha ma zasięg miejscowy, czy Wojewódzki ???
Paweł, na poligonie... ;) polewaju i siem oddalaju :)
impreza przy lampie naftowej i lampce wina...
pod absynt....pomi , Kiniu ....ja tam takie lubię ....
pomi -> ... to oddanie, a nie naiwność. Leję...;D PawełS.-> już Ci wyjaśniłam o co biega z Hiszpańską muchą;)
No to czyń swą powinność ;)
detective - TEJ nie można założyć na szyję ??? W gruncie rzeczy na szyję prawie wszystko można założyć...
pomi -> Tak. Ja.
Polewa ktoś?
PawełS. -> Ja nie o tej mówię;>
detective - chyba zajrzę do encyklopedii, albo leksykonu entomologicznego... Hiszpańską muszkę założyłem raz w życiu - na wesele ... Było wesoło...
rewik, taktownie nie zapytam z kim, ale widziałaś kiedyś zagon albo dwie morgi facetów ???
wloskie wino mam i pije zdrowie i scynscie Wasze :)
od serca Ci polałam... ;D
rewik, to jak - nalałaś po miśku, czy po menisku ???
ja to przeważnie w facetach, ale truskawki baaardzo... ;)
Rewik ja nie wiem o czym Ty do mnie rozmawiasz,ale dziękuję ;D
PawełS. -> chyba po hiszpańskiej muszce;)
truskawka - za to kochanie wypijmy, pomiśku nalałam Ci z meniskiem wypukłym ;)
A kochałyście się kiedyś w truskawkach ? Szczerze...
truskawko mam nadzieję takom że jest jak piszesz.Rewiku drogi ja mam.Pawle nie pomyliłam się.Heterycy i fotograficy;)
Paweł...:)))))))))))))))))))))))))))))))
pomi, może to są HERETYCY - nie pomi liłaś się ?
Paweł, no to codziennie, czy czasami... ;) dobra, kto ma ochotę na argentyńskie dawać klunke ;)
Pomi...dlatego dodałam "chyba" ....:)))
Ani na facetu deficyta nie ma ani na kobitu.Som oni wszedzie, tyle, zeby pasowaly one do siebie i sie przyciagaly to juz gorzej.Czasy sie zmienili-ludy gdzies pedzaja nie wiadomo gdzie i po co i dla innych czasu nie maja.Wymyslili te hasela, ze singielem fajnie byc. A gucio! Nie zgadzaju siem z tym. A facet fajny to taki co z gentelmena duzo ma, z kobitom gadac umi i do porozumienia z niom umie dojsc, zeby spedzic reszte zycia razem w scynsciu, pod warunkiem, ze sie oni kochajom :)
cocacola, no teraz to KOMPLETNIE NIC NIE ZROZUMIAŁAM...
Coca to nie jest prawdą.znam facetów heteryków którzy tę właściwość mają.niesamowici są.
rewik, CODZIENNIE... czasami po powstaniu nawet wydaje mi się, że jeszcze śnię...
miała być impreza.a nie takie tam jakieś.
Paweł... to ja może streszczę... prawdziwy facet i tak nigdy nie zrozumie kobiety ... jedynie geje mają pewną właściwosc, ze niekiedy im się udaje... /chyba/......:))))))))))))))))
Anka [2009-12-11 23:22:40] no dobra, niech pomału, albo nawet pomałemu wstanie... ;)))
Anka poszła... chyba On ma niezły sen... Szczęściara... Może za godzinę wróci...
cocacola [2009-12-11 23:20:25] Paweł... to dobrze, ze jako facet nic nie zrozumiałes... kobity tak motają, ze prawdziwe chłopy nic z tego nie rozumiejOM >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> No i niby super, ale akurat teraz zrozumiałem, no i co ? Hermafrodyta`m czy co ?
Mnie również ten styl Pawła zaintrygował!!!!!!!!!!
Zbyniu ale kobiet jest więcej i tych sensownych też podobno.Jacuś Ty to nawet na kawę zaprosić nie chcesz;)
Pawłu, a często się budzisz w wielkim stylu... ;)
jak to kandydata na ślub nie ma? a ja?
rewik [2009-12-11 23:18:19] a po co niby miałby się zrywać ? :))..dobra idę, dobranoc :)
rewik, a ja Ci mówię, że facet TUŻ PRZED przebudzeniem jest w NAJLEPSZYM stanie, zwłaszcza gdy jest dręczony snem erotycznym w wielkim stylu... wiem coś na ten temat... w końcu też się budzę...
a wybaczu Pawłu, tak siem nieraz zapomnem... ;)
deficyt jest na obie płcie. tylko mikroprocesory są formą życia, która ma jakąś przyszłość.
Paweł... to dobrze, ze jako facet nic nie zrozumiałes... kobity tak motają, ze prawdziwe chłopy nic z tego nie rozumiejOM...:))))
rewik - temu deficytu... trochę kultury...
jak się zerwie, to będzie wypoczęty - i w lepszym stanie... ;)
mnie nie tylko z rozmów tak wynika.ale z autopsji i rozglądania.chromosom y ulega recesji.
cocacola, nic z tego nie zrozumiałam... a cocacola na weselu musi być !!!
Paweł, pomiś jest wyborowa, a teraz musimy jakoś zaradzić temu deficytowi...;)
to co ? :)
Anka, ale Twój śpi, a jak się zerwie, to co ?
eee Pomi nie wierz tym co mówią, że jest deficyt na prawdziwych facetów... tak mówią faceci, którzy nie są właśnie ci prawdziwi...a bardzo chcieli by być.... :))))) pozdrówka
Deficyt, sreficyt... WOG ÓLE NIE MA...
ja mam prawdziwego...trochę zużyty, ale w dobrym stanie...:)
Rewiku żeby jeszcze jakiś sensowny wybór był.z rozmów właśnie tych mandragorowych wyszło.że mężczyzn prawdziwych deficyt jest.
rewik, tak między nami - Panna Młoda in spe ociąga się z wyborem, a nie ociąga się z wyborową...
Niech Cię maluje ten od Stańczyka, to podobno największy polski malarz...
ociągasz się z wyborem... ;)
mam wino.wiem kto będzie mnie malował.kto czesał.kto focił(tych to najwięcej będzie).a kandydata nie ma ;D
pomi, kandydat się znajdzie, gorzej z fotografem ślubnym... Masz już jakiegoś ?
[Hobbes] [2009-12-11 22:47:09] tanczymy wogstrota! !!!!!!!!!!!!
WOG - WOGRAŁEŚ ! Jako PawełS mówię: PAS ... Twój wogeterianizm wprawił mnie wogłupienie ... ale przyznaj - ó wogród pełen mojej marchwi wogórkach Ci pomógł ...
wg mnie skala za krótka jest ... tia
na mój ślub.a gratulować nie ma jeszcze czego.póki co to kandydata nawet nie ma ;)
e to gratulacje:))
pomiśku, na czyj ślub? :)
szczelina: żebym to zdjęcie wrzuciła;) kurczę ja dysponuję tylko miejscem.trunki we własnym zakresie,ja wino mam co prawda z 2003 roku.ale na ślub trzymam.
piwowinowódkadżez?
właściwie to na co drax namówił ciebie
piwa nie pijcie, jak zimno (chyba,że grzane :) bo się przeziębicie i szybciej złapiecie jakiegoś wirusa..pijcie wino i wódkę :)
Fajne, Pomi, ukłony ślę :)
Anka kto co ma ;)
Malczer może być piwo;)(19dni)
mam metaxę..właściwie to męża..., ale śpi
Hm, niestety, piwo piję. No cóż :(...
madziary, francuzi, mali i duzi.. na betonie czy w blotach..tanczymy wogstrota! ;)
a może się napijemy?ma ktoś wino?
indianie, madziary, francuzi, kwiaty na betonie, wino marki - aby sponiewierało, wogetariańska marchwianka na zakąskę, utarczki tylko ręczne. podobujo mnie sie takie wogibasy pod wogitną fotą ;)
wogetarianizm&woganizm
Wogląda na to, że my się tutaj wogłupiamy i wogadujemy jakieś bezedeury i polujemy jak wogłodzone wilki na wogibasy słowne... Ty w tym czasie mógłbyś na przykład wogolić nogi Emmie, a ja wograć jakiś konkurs fotograficzny albo wogłosić jakiś apel o poprawność językową - to chyba nie jest wogórowane żądanie...
nie, ale sok na zmarchwiwstanie pije kiedy tylko mam okazje i kiedy tylko mi wogodnie
A ja wczoraj piłem sok z marchwi...po utarczce ręcznej... i tak się poczułem, jakbym z marchwiwstał... I co Wy na to? VOG, weź pod uwagę, że jestem z Zagłębia Surówkowego... VOG, a byłeś kiedyś w VOGezach?
fajne : ) historie opowiadasz :* lubię zdjęcie.
Malczer pozostało Ci kochanieńki 20dni :P
Ważne jest kto zaprasza i kto płaci :D