Adriano, bardziej niż lody, to mu się teraz te pozdrowionka przydadzą, bo leży biedaczek z gorączką. A ja już teraz zapraszam na kolejne zdjęcia Franka już od jutra :o)
Ach, witaj Leszku. Chciałeś ludzi na moich zdjęciach, to prawdopodobnie przez kilka następnych fotek będą u mnie sami ludzie i nietrudno się domyślić, kto w roli głównej :o)
Krzysiu - jak zwykle Twoje uwagi są jak balsam na moje wypociny :o) Pozwolę sobie jeno uderzyć w polemikę względem tego kciuka. To włąśnie on pokazuje gdzie jest ręka i stanowi jakąś wspólną całość z drugą ręką. MZ tak jest dobrze, ale oczywiście z wielką pokorą przyjmuję wszelkie uwagi. Co do oparcia kanapy - zgadzam się z Tobą jak najbardziej i sampasy biję w to oparcie tym przyjemniejsze, że miękkie :o)))
Zbyszku - ogólnie jest bardzo ładnie lecz jeśli przyjmiesz moje gdybanie to tak powiem.Ociupinkę przyciąć od góry i najbardziej "boli" kciuk prawej ręki bo gdzie jest ręka ? ;-) Trzeba na coś takiego zwracać szczególną uwagę. Tony zdjęcia - piękne ! Może jeszcze przeszkadza oparcie wersalki za prawym barkiem Franka ? Bidonku podstawy fotografi opanowałes w 5 minut czym nie jestem zaskoczony gdyż z Ciebie jest bystra i pojętna bestia i dlatego tym razem sampasik w halogenki srebra ukryte w negatywie i ... serdeczności ;-)))
Z tego, co pamiętam, to ściska dekielek od obiektywu. A poza tym Yanki trafił w dziesiątkę. Po tej krótkiej sesji było budowanie z klocków ;o))) Sampasy dla Was głębokie czółkiem w dekielek :o)))
Stichcośtam - to raczej dziecięca wściekłość ;o))) Marcin, dzięki - śpieszę odebrać i sampasy biję :o))) Mirku - jakbyś wiedział, ile żąda, też byś nie dal ;o)))
Humorzasty ten Twój Franciszek ;) Czy on się czasem uśmiecha? Pozdrawiam
swietny kadr... i powazny jakis ten Franciszek ale Franio by nie pasowalo
swietna mina
marszczy brwi tak jak ja :)
Oj grożny ci on groźny.
Fajnie uchwycona mina.. :-)
No to zapraszam za dwie godzinki :o)))
a zebyś wiedział, że przyjdę i pozdrawiać gorąco będę ;) co i teraz czynię ;)
Adriano, bardziej niż lody, to mu się teraz te pozdrowionka przydadzą, bo leży biedaczek z gorączką. A ja już teraz zapraszam na kolejne zdjęcia Franka już od jutra :o)
Bez kija nie podchodź :-) Ale zły! Super portrecik :-) No, ale na lody do McDonalda to Go teraz musisz zabrać :-) Pozdrówki!
Ach, witaj Leszku. Chciałeś ludzi na moich zdjęciach, to prawdopodobnie przez kilka następnych fotek będą u mnie sami ludzie i nietrudno się domyślić, kto w roli głównej :o)
;)
Krzysiu - jak zwykle Twoje uwagi są jak balsam na moje wypociny :o) Pozwolę sobie jeno uderzyć w polemikę względem tego kciuka. To włąśnie on pokazuje gdzie jest ręka i stanowi jakąś wspólną całość z drugą ręką. MZ tak jest dobrze, ale oczywiście z wielką pokorą przyjmuję wszelkie uwagi. Co do oparcia kanapy - zgadzam się z Tobą jak najbardziej i sampasy biję w to oparcie tym przyjemniejsze, że miękkie :o)))
Zbyszku - ogólnie jest bardzo ładnie lecz jeśli przyjmiesz moje gdybanie to tak powiem.Ociupinkę przyciąć od góry i najbardziej "boli" kciuk prawej ręki bo gdzie jest ręka ? ;-) Trzeba na coś takiego zwracać szczególną uwagę. Tony zdjęcia - piękne ! Może jeszcze przeszkadza oparcie wersalki za prawym barkiem Franka ? Bidonku podstawy fotografi opanowałes w 5 minut czym nie jestem zaskoczony gdyż z Ciebie jest bystra i pojętna bestia i dlatego tym razem sampasik w halogenki srebra ukryte w negatywie i ... serdeczności ;-)))
Januszku - w kolejnych moich fotkach będą jeszcze inne frankobuźki, zapraszam pojutrze i sampasy dla Ciebie :o)
zawsze go tak uchwycisz ciekawie - z zamyślonym wyrazem twarzy; Pozdrówka ślę>>>>>>> :)))
Z tego, co pamiętam, to ściska dekielek od obiektywu. A poza tym Yanki trafił w dziesiątkę. Po tej krótkiej sesji było budowanie z klocków ;o))) Sampasy dla Was głębokie czółkiem w dekielek :o)))
A coz tam Franciszek sciska w lapkach ? Nie obiektyw yakis przypadkiem ? Wzrok zdaye sie mowic "nie oddam, chyba ze sie ze mna pobawisz " :))
bardzo fajne
szykuje się do ataku widzę ;)
Jacku - może i podobny, z tą różnicą, że ładny :o)))Saaroo - coś w tym jest. Kiedys chętniej mi pozowal :o))) Sampasy głębokie dla Was :o)))
Fanciszek troszke nadąsany?? moze nie lubi pozowac do zdjec??
Aaaa, Krzysio mi wspominał, że na płycie będzie, ale nie wiedziałem, że na analogowej ;o)))
Zbyszku, analogowa, taka z kopertą i znaczkiem, sorki za zamieszanie alem pivko łyknął na zaśnięcie :))))
Stichcośtam - to raczej dziecięca wściekłość ;o))) Marcin, dzięki - śpieszę odebrać i sampasy biję :o))) Mirku - jakbyś wiedział, ile żąda, też byś nie dal ;o)))
Kieszonkowego mu nie dałes ??????:)))))
Zbyszku, analogiczna poczta w drodze :)
Dziecinna powaga... :)