@Rewiku :)) serdeczne dzięki - piękny tekst, bardzo mi pochlebia, że zechciałaś go napisać pod tą fotografią :)) Światło oczarowało mnie również... :))
Kocham góry, nie ograniczając się do konkretnego miejsca (...). Milczące, niebezpieczne czy przyjazne, zawsze skłaniają do refleksji. Są żywym przykładem na to, jak mały jest człowiek...W górach pokornieję. A gdy wędruję pustym szlakiem, gdy wokół mnie tylko widziana ze szczytu wietrzna przestrzeń, kiedy zaczyna się nowy dzień wędrówki, pełen trudu i mozołu, czuje prawdziwą wolność. Wolność, której człowiek często szuka tak daleko, nie widząc, że jest na wyciągniecie ręki – w najbliższych górach...I jeszcze jeden wymiar moich gór, naszych gór, takich, jakie widzimy i przeżywamy: w całym swym ogromie są gotowe „otworzyć się” przed wędrowcem, lecz także ( a może przede wszystkim )pozwalają mu poznać samego siebie. Każdy z nas odnajduje w górach jakieś inne swoje oblicze lub raczej w pełni odkrywa to jedyne prawdziwe. Góry nie lubią patosu; są wyniosłe ale także ciche. Wymagają od przybysza pewnej dozy pokory, uznania ich siły. Ignorowanie tych zasad byłoby nietaktem. Dopiero z gór można spojrzeć na życie w prawidłowych proporcjach, uzmysłowić sobie to, co najważniejsze, zapomnieć o codziennych problemach. Gabriel Zbylut. Światłem mnie oczarowałeś :)
@Edaguz - owszem, przez to światełko nieomal spóźniliśmy się na spotkanie...; @Karczewski - zacny był jubileusz, to i "prezencik" (choć niespodziewany) cieszył bardziej niż "normalnie" :))
@Natajla - dziękuję :)) też się ucieszyłem (a potem drugi raz jak obejrzałem fotografie :)) - zapraszam do poprzednich - katalog "jubileuszowe światło" :))
:)
dziękuję
piknie
@Alshain - dzięki
świetny klimat.
:)) jasne - wiesz, że jako "klasyczny" przedstawiciel TWA -uwielbiam wazelinę :)))
dobra fota jest...pasuje?..:)))
:)) "miło i sympatycznie" - odpukaj, bo to brzmi jak zarzut nieomal ;) ;)):))
miga i miga przed oczami to wlazłem i patrzę i jest miło i symptycznie, komentów nie czytam..nie muszę...:))
:)) masz rację, "na starość" coraz bardziej lubię takie późnojesienne Tatry :))
Bo listopad Barszczonie rodzi takie właśnie klimaty...Mistyka jesieni...
:)) dzięki - a lekka nutka nostalgii była i owszem :))
O widzisz...tu Cię mam :) Śliczna,bardzo nostalgiczna fota...Światło to jednak czarodziej...
@Rewiku :)) serdeczne dzięki - piękny tekst, bardzo mi pochlebia, że zechciałaś go napisać pod tą fotografią :)) Światło oczarowało mnie również... :))
nie wątpię :)
Kocham góry, nie ograniczając się do konkretnego miejsca (...). Milczące, niebezpieczne czy przyjazne, zawsze skłaniają do refleksji. Są żywym przykładem na to, jak mały jest człowiek...W górach pokornieję. A gdy wędruję pustym szlakiem, gdy wokół mnie tylko widziana ze szczytu wietrzna przestrzeń, kiedy zaczyna się nowy dzień wędrówki, pełen trudu i mozołu, czuje prawdziwą wolność. Wolność, której człowiek często szuka tak daleko, nie widząc, że jest na wyciągniecie ręki – w najbliższych górach...I jeszcze jeden wymiar moich gór, naszych gór, takich, jakie widzimy i przeżywamy: w całym swym ogromie są gotowe „otworzyć się” przed wędrowcem, lecz także ( a może przede wszystkim )pozwalają mu poznać samego siebie. Każdy z nas odnajduje w górach jakieś inne swoje oblicze lub raczej w pełni odkrywa to jedyne prawdziwe. Góry nie lubią patosu; są wyniosłe ale także ciche. Wymagają od przybysza pewnej dozy pokory, uznania ich siły. Ignorowanie tych zasad byłoby nietaktem. Dopiero z gór można spojrzeć na życie w prawidłowych proporcjach, uzmysłowić sobie to, co najważniejsze, zapomnieć o codziennych problemach. Gabriel Zbylut. Światłem mnie oczarowałeś :)
@Kbisiu - jak zwykle w takich sytuacjach - czysty przypadek... :)) nic ani nikt nie przewidywał takiej poprawy pogody :))
ładnie, pozazdrościć warunków :)
@Ruud - dzięki za wizytę i uwagę...
a to jasne :)) dol. Białego - to jedna z moich ulubionych (zwłaszcza bez ludzi...) :)))
Wiem - bardzo popularne , co nie znaczy że nie jest tam pięknie
@J.Kaczmarski - dzięki, miejsce bardzo popularne :)), w końcu to tylko dol. Białego :)) i to niedaleko wylotu :))
Ładne światło i przyjemny kadr (no i miejsce niczego sobie)
:)) ma się tych Znajomych w TOPR i TPN :))
Kurna, skąd taką dużą lampę wytrzasnąłeś?
@Edaguz - owszem, przez to światełko nieomal spóźniliśmy się na spotkanie...; @Karczewski - zacny był jubileusz, to i "prezencik" (choć niespodziewany) cieszył bardziej niż "normalnie" :))
przyjemny jubileuszowy prezencik od Natury ;)
światełko pięknie zagrało
@Kaczmarta :)) - dzięki; @Artur S - również :))
światełko zaiste piękne ...:)
w LG pięknie!
@Natajla - dziękuję :)) też się ucieszyłem (a potem drugi raz jak obejrzałem fotografie :)) - zapraszam do poprzednich - katalog "jubileuszowe światło" :))
przepięknie, cieszę się, że udało Ci się trafić na takie światło i świetnie to wykorzystałeś
@Damian, Zmorka - też tak uważam :)); dzięki za odwiedziny i komentarz...
światło piękne :))
światło rewelacja bym powiedział
@Nickita - warto było...:))
:) dzięki - to kolejne z "serii". Taki "prezent" od Natury :))
aż się chce tam być
ależ Ci pięknie poświeciło ... bardzo fajne !
hmm....