ech... to jest chyba moje ulubione zdjecie z Twego portfolio... czy jest możliwe zrobienie odbitki tego zdjęcia?? :) jest ono dla mnie baardzo magiczne....
kawy nie pije od miesiecy tutaj 2 w nocy a ja prasuje koszule do pracy (okazalo sie, ze koszulka z napisem ; mafioza z giblartaru " nie przejdzie) no i mysle ile. Pomoocyy...:)
Juz to ktos tutaj napisal... ale ja sie podpisze po dtym - usta tej pani na zdjeciu sa niesamowite. Zmyslowosc tego zdjecia kondensuje mi sie w powietrzu tak bardzo ze skrapla sie na scianach i kapie mi z sufitu na glowe :P no coz...
Graham to jednak bedzie u Nataszy w niedziele :)) Sznurek pamietaj o krupniczku :)) niemialbym chyba nigdzie w krakowie wolnego piekarnika :)) Natasza o ktorej zapraszamy na obiedzik ?? Moze przedtem maly plenerek po Gliwicach ??
dr Natasza, w domu u mnie ciasno, małe dzieko, sąsiedzi etc, - lepiej w Klubie, Doktorek: pewnie, że mówię poważnie ! wszystko po chłopsku i na ludowo ! To już w Krakowie braliśmy ze 100 lat temu z Tetmajerem, Rydlem, Wyspiańskim i innymi chłopakami, ale przeszli do historii, więc mała powtórka z tej ludomanii nie zaszkodzi, zwlaszcza na peryferyjnym Prądniku :)
rewelacja
po prostu ....:)
+++
prawda?:))
WOW!
aj, świetne jest
o jeaaaa, że rzeknę po starosłowiańsku;)
łał, to się rusza :D
+
wyczesokop
+
zajebiste
o zesz ty!
usta
I to też sobie ocenię ;-)
David Lynch by zapiał z zachwytu
piekne
strasznie to zdjecie lubie...
bardzo ciekawe
oh
Magiczne.
wszsytkie Twoje zdjęcia sa niesamowite... p.s. gratuluje publikacji w "Pozytywie"
Świetne!!!
!!!!!!
schizujące .... fajne
glowa do wycierania :) mocne
aaaaaaaaa!wypas!
schiza, schiza, schiza
ech... to jest chyba moje ulubione zdjecie z Twego portfolio... czy jest możliwe zrobienie odbitki tego zdjęcia?? :) jest ono dla mnie baardzo magiczne....
wypas.
no, no... przeoczyłem taką fotę...
ale czad...!
to bym chcial ...
cene ?
co Ci wyslac?:)
wyslij mi cos - fan
kawy nie pije od miesiecy tutaj 2 w nocy a ja prasuje koszule do pracy (okazalo sie, ze koszulka z napisem ; mafioza z giblartaru " nie przejdzie) no i mysle ile. Pomoocyy...:)
no czekam na te pertraktacje:)
jeszcze nie spisz ?
NIE
ale chyba Magda ma ten album... ?
aha... natasza bedziesz musiala koniecznie zobaczyc ten album, mam nadzieje, ze sie uda jeszcze go wydebic od krzanika...
to dobrze, ze nie widzialas albumu Ackermana z Indii... taki wczesny Witkin, ale tak kilka razy straszniejszy...
A to zdjęcie mnie zawsze bardzo intrygowało :)
totalnie i permanentnie
Odnoszę wrażenie, że mówimy o podobnych sprawach tylko język stylistyki inny, pozdrawiam !
to byly peany
dlaczego usunelas te skalpele? czy moze one mi sie przywidzialy? .. ??
Bardzo lubię Twoje zdjęcia. Może poza tym powyżej.
oz kurcze, swietne!!!
inne zdjecia autorki, rowniez swietne!
Świetna fotografia!!! Usta modelki boskie! No i rzutnik?
tak dalej. Niby to stary Graham zmartwychwstał, ale jednak coś nowego, innego. Bardzo ciekawe i ładne.
Ja jestem prosty i mi sie ta rudera z ekspresja ust kojarzy z jednym krotkim kawalem. Ale usta bardzo.
pamieta ktos "glowe do wycierania"? pzdr
Pani doktor, mam pytanie: Czy to zdjęcie jest w ramach terapii...?
:) wpadnij 23 na Pradnik to sie tam moze czegos dowiesz :))))
E no to masz racje ide nie gadamy pa !
dużo by gadać o tem...
A jaka roznica ?
To To: niezupełnie...
Juz to ktos tutaj napisal... ale ja sie podpisze po dtym - usta tej pani na zdjeciu sa niesamowite. Zmyslowosc tego zdjecia kondensuje mi sie w powietrzu tak bardzo ze skrapla sie na scianach i kapie mi z sufitu na glowe :P no coz...
Po grahamsku to zalatwilas ?
To zależy...;)
Czy to boli ?
albo wytrzeźwieli...:)))
to tak gdzies na 16-17 ?? zeby goscie porzadnie zglodnieli ??
0 -24h :)
Graham to jednak bedzie u Nataszy w niedziele :)) Sznurek pamietaj o krupniczku :)) niemialbym chyba nigdzie w krakowie wolnego piekarnika :)) Natasza o ktorej zapraszamy na obiedzik ?? Moze przedtem maly plenerek po Gliwicach ??
tak sie tylko droczylem :) (boze jak tu wieje...)
extra
No! Zuch chłopak!:)
dobra juz dobra, wezme tramwaj :) chociaz na pradnik to ode mnie raczej chyba autobus... a tam, cos sie wymysli :)
:PPPP:)))
a skad ja mialbym cos takiego wziac? bo jak z rynku to prezca bedzie dorozka nie zaden dylizans :>
daj se chłopie spokój z rowerami, nie ma jak dyliżans...;))))))
juz tak pare razy robilem, spokens :) ostatnim razem skrzywilem przednie kolo i byl remoncik. moze tym razem bedzie lepiej ;)
Przemek - powodzenia:)))))))
Iwka będziesz dzisiaj?
rozumiem :))) przyjade na rowerze :o)))
no coments, wszystko zostało już "opowiedziane"... ta fotografią (Rewewlka) pozdr ^..^Iwon@
Szalony!:)))))))
no to piknie! jak z transportem? auto brac... czy raczej nie %-)
a gdzie dokladnie (ze w Kraku to wiem) Graham sie ekshibicjonuje? bo nie jestem na biezaco ze wszystkim :)
23.03 Prądnik, gospodarzem będzie Graham, 24.03 Gliwice, gospodarzem będe ja:)
Na wystawie Grahama. A potem się samo potoczy :)
No to wreszcie kiedy i gdzie (jesli mozna oczywiscie) :)
ojej, moj piekarnik... zaraz wracam :)
nie. impreza!:)
no to co??? lipa?????
rozumiem:)
dr Natasza, w domu u mnie ciasno, małe dzieko, sąsiedzi etc, - lepiej w Klubie, Doktorek: pewnie, że mówię poważnie ! wszystko po chłopsku i na ludowo ! To już w Krakowie braliśmy ze 100 lat temu z Tetmajerem, Rydlem, Wyspiańskim i innymi chłopakami, ale przeszli do historii, więc mała powtórka z tej ludomanii nie zaszkodzi, zwlaszcza na peryferyjnym Prądniku :)
Nie - na odwrót - parę osób chce poznać NATASZĘ!!!
to bedziesz :o)
tak jest! panie kierowniku kochany:))))))))
hehehe, wystarczylo wyjsc do ubikacji, a juz mityng sie do Stolycy przeniosl :)))
jestes bo chce zebys poznala pare osob!
słucham panie kierowniku?:)))))))
natasza dzis jestes na spotkaniu !!!
hmm...