bardzo mi sie p-odobają twoje prace, ciesze sie ze do nich sie dogrzegbałam, fajowe, wszystkie po koleji, cos w sobie mają, miło wzrok zawiesić, gratuluje
To nas roztkliwia co zastępczo pozwala nam roztliwić sie nad sobą samym. Że nie jesteśmy tym co da się wpisać do c.v. tylko tym co zniknie wraz z nami i naszą pamięcią. Bezpowrotnie.
to się nazywa znak czasu!
rewelka.
ta seria byla dla mnie rewelacyjna
bardzo mi sie p-odobają twoje prace, ciesze sie ze do nich sie dogrzegbałam, fajowe, wszystkie po koleji, cos w sobie mają, miło wzrok zawiesić, gratuluje
slady przeszlosci ;) swietne!
dobre bardzo
jedne z lepszych zdjec jakie tutaj widzialem... Maja swoja histrie, napiecie i niepokoj... Dla mnie bomba:)
Lubie tę Twoja serię.
nonono.. Wog mnie zaskakuje... pozdrosal
ty juz tym zdjeciem troche napisales - imiona i daty nie sa konieczne.
Kto przeczyta historię tego domu i ludzi którzy w nim żyli? Nikt jej nie napisze.
i zeby bylo o zdjeciu - chodzi o odczytywanie sladow. pzdr
jak umiesz czytac to nie musisz pamietac. myslisz, ze ktos pamieta wielki wybuch? a jednak trudno zaprzeczyc, ze byl.
A o kant dupy z fizyką bez pamięci...
nie mowie o urojeniach typu wiecznie zielone łąki tylko o fizyce.
To wersja optymistyczna, z definicji naiwna.
kazdy kiedys umrze. ale to jeszcze nie koniec :)
No i przegrałeś. Potem umrą ci co tam mieszkali.
Za witraża dziwnym szkłem, pustych komnat chłód, W szary pył rozbity czas, martwy, pusty dwór........?
No, to spotkajmy się w tym domu...
juz napisalem - "w przyrodzie nic nie ginie". i osmielam sie powiedziec, ze wygralem :) pzdr
I już przegrałeś. A może o zdjeńciu cóś?
ofkorz!
Założysz się, wog?
nic w przyrodzie nie ginie, jimmy. pzdr
To nas roztkliwia co zastępczo pozwala nam roztliwić sie nad sobą samym. Że nie jesteśmy tym co da się wpisać do c.v. tylko tym co zniknie wraz z nami i naszą pamięcią. Bezpowrotnie.
chlopcow tez nie ma (zostaly tylko dwie dziury po kulach) ;)))
no to jest świtne; no i nie ma tych nowoczesnych krzeseł ;))))
Chcielibyście żeby się skończyło, niedoczekanie wasze!
:)))))))) piekne zakonczenie serii
hehe...może zdjęcia nam zdjeli, ale ślad po nich pozostał...
mam nadzieje ze temat sie wyczerpal
jeszcze pare takich fotek a padniemy na gleboka depreche przed kompem...
No wlanie bylo bardzo a'propos zgonu...
krzeslologii ciag dalszy
minimum słów, maximum muzyki (fotografii)
Kurcze, tydzień bez plfoto, co za ulga!
tia...i przymusowa przerwa w pracy...(
Zazdroszczę.
To moje ostatnie minuty dzis na p[lfoto. Pozniej tydziem przerwy bo monitor idzie do naprawy.
bdb!
No, hej!
hej!
Wieje smutkiem. Slady, pozostalosci po tych co tu kiedys byli.
maxi tez.
To jest wartościujące, Bogdan?
minimax