Dorota: a tak, lubię bardzo ten szlak, ale nie byłem jeszcze np na Orlej, na P.p. Chłopkiem...jedna wytrawna turystka, już nie najmłodsza - bardzo doświadczona, gorąco polecała mi właśnie "Chłopka"...
Jaro_Ł_T [2009-06-22 13:43:20] - przejrzyj całą jego stronę :-) Ja miałem okazję spotkać go nie dalej jak dwa tyg. temu, gdy wędrował ze Świnoujścia na Hel ;-)
Jaro_Ł_T [2009-06-22 12:56:35] => dla szczura nizinnego mniej wyczerpującą jest szarlotka w domu wykonana i w domu zjedzona - chyba, że w te góry zostanę zaniesiony w lektyce...hi hi
Jaro_Ł_T [2009-06-22 10:19:34] => szarlotka jest wystarczającym powodem do rozrzewnienia, bo i ja uwielbiam szarlotkę, którą sam potrafię upiec i jak tylko pokażą się papierówki to ją zrealizuję...mniam
"Szaraka" mam, ale nie mam nigdy czasu na nakręcanie tegoż filtra i odkręcanie...a robię zdjęć od groma...na stałe jest umocowana "UV"-ka i nie trzeba jej zdejmować, jeśli chce się zasłonić obiektyw "dekielkiem"...chyba, że zamontuje "szarą" na stałe...ale wolę UV...
Dodam, że z tej góry po prawej namalowano onegdaj bodajże największy polski obraz: "Panoramę Tatr(...) "...niestety, wejść tam nie wolno, bo nie ma szlaku, a poza tym chyba to rezerwat, jak w przypadku grani Wołoszynów...
Chyba widzę ale się nie wychylę, bo a nuż to nie to i szczura nizinnego wyśmieją :-( Skoro to zdjęcie ze schroniskiem lubisz, to w tym schronisku były jakieś chwile?...he he
podoba sie, az zacheca do wedrowki :-)
szlak na Chłopka to moim zdaniem najfajniejsza turystyczna droga tatrzańska po polskiej stronie - lepiej od Rysów
Sylwia! Teraz Ty mi zrobiłaś "nalot", hehe:{D Dzięki Wszystkim!
Cześć Jarku :) Zacznę sobie oceniać Twoje piękne fotki od tej właśnie...Bardzo leży mi ten ciekawy kadr,ładne nasycenie i ostrość obrazu.
Jogę ćwiczę 5 lat, mam lat 67 i nie wiem czy zdążę zachcieć tej polecanej przez Ciebie szarlotki? :-(((
bardzo ładnie w tym kadrze! ja schronisko widzę! :D
ciekawy szlak, foto także
Dorota: a tak, lubię bardzo ten szlak, ale nie byłem jeszcze np na Orlej, na P.p. Chłopkiem...jedna wytrawna turystka, już nie najmłodsza - bardzo doświadczona, gorąco polecała mi właśnie "Chłopka"...
Widzę, że na Szpiglasowy to Twój ulubiony szlak:) też bardzo lubię to miejsce, szkoda, że teraz mam tak daleko :(
Piotrek, panoram nie robiłem niestety, nie umiem...
nie jest źle acz myślę, że szerzej też pokazesz
piękne
na zawsze niektóre miejsca w pamięci pozostają ....
oki
dobre - a szarlotka - dla mnie - najlepsza na Chochołowskiej... :)
+++
Marcin Kysiak: http://www.andrewskurka.com/skurka.php - ten nasz "Szarlotkowiec" czyżby szedł w ślady Amerykanina?
Jaro_Ł_T [2009-06-22 13:43:20] - przejrzyj całą jego stronę :-) Ja miałem okazję spotkać go nie dalej jak dwa tyg. temu, gdy wędrował ze Świnoujścia na Hel ;-)
Jeszcze trochę jogi i zmienisz zdanie, Joginie!
Jaro_Ł_T [2009-06-22 12:56:35] => dla szczura nizinnego mniej wyczerpującą jest szarlotka w domu wykonana i w domu zjedzona - chyba, że w te góry zostanę zaniesiony w lektyce...hi hi
Marcin Kysiak [2009-06-22 13:07:33: Jestem pełen podziwu dla Gościa! Ekstremalne tempo, wytwałość, kondycja i bardzo ciekawe przedsięwzięcie!
(chociaż autor przez Świstówkę był poszedł, a nie tędy)
A propos szarlotek: http://terakowski.republika.pl/szarlotki/index.htm :-D
potęga - już niedługo będę tam:)
Joginie, zatem zapraszam do Pięcistawów, albo dom MOKA, tam szarlotka, według niektórych, lepsza nawet niż w "Piątce"...dla mnie po prostu inna...
Jaro_Ł_T [2009-06-22 10:19:34] => szarlotka jest wystarczającym powodem do rozrzewnienia, bo i ja uwielbiam szarlotkę, którą sam potrafię upiec i jak tylko pokażą się papierówki to ją zrealizuję...mniam
Catjar: tak jest...i właśnie o to mi chodziło...
Szpiglas? potęznie wyszło :-)
ładny kadr, technicznie ok
"Szaraka" mam, ale nie mam nigdy czasu na nakręcanie tegoż filtra i odkręcanie...a robię zdjęć od groma...na stałe jest umocowana "UV"-ka i nie trzeba jej zdejmować, jeśli chce się zasłonić obiektyw "dekielkiem"...chyba, że zamontuje "szarą" na stałe...ale wolę UV...
no fajnie wyszło - i bez szarej da się ładnie chmurki zrobić, no chyba że "szaraka" juz kupiłeś:))
dobre :o)
przyjemne..
Dodam, że z tej góry po prawej namalowano onegdaj bodajże największy polski obraz: "Panoramę Tatr(...) "...niestety, wejść tam nie wolno, bo nie ma szlaku, a poza tym chyba to rezerwat, jak w przypadku grani Wołoszynów...
Jogin: lubię ale raczej nie ze względu na schronisko...choć do niego nic nie mam! Jadłem tam pyszną szarlotkę i obiadek, mniam;{>
:D Miłe z Tobą wędrówki :))
*tam:)
"- Widzisz Pięć Stawów? - Nie, widzę cztery!"
chyba ta w dole nad jeziorem...
Chyba widzę ale się nie wychylę, bo a nuż to nie to i szczura nizinnego wyśmieją :-( Skoro to zdjęcie ze schroniskiem lubisz, to w tym schronisku były jakieś chwile?...he he
Przyjemne w odbiorze
fajny kadr