taran, chyba znowu troche pojechałes za bardzo...ja osobiscie nie nazwalbym tego zenadą; przyznaje ze granica miedzy kiczem zdjetym malpa a calkiem ambitnym zdjeciem jest tutaj cienka, ale zdecydowanie widać (moze przypadkowy) kunszt; mnie podoba sie bardzo, zwlaszcza ze wzgledu na widoczne fragmenty jasnego muru u dolu
Gdyby tak troszkę ostrzej? Kolory i klimat piękny! Zresztą natura tego dnia (szaroburopochmurnego) zrobiła nam pod sam koniec piękny prezent (co widać na załączonym obrazku).
moje ulubione kolory nieba...
taran -> możesz mieć racje czasami też tak myślę.
taran, chyba znowu troche pojechałes za bardzo...ja osobiscie nie nazwalbym tego zenadą; przyznaje ze granica miedzy kiczem zdjetym malpa a calkiem ambitnym zdjeciem jest tutaj cienka, ale zdecydowanie widać (moze przypadkowy) kunszt; mnie podoba sie bardzo, zwlaszcza ze wzgledu na widoczne fragmenty jasnego muru u dolu
żenada na calej lini
Gdyby tak troszkę ostrzej? Kolory i klimat piękny! Zresztą natura tego dnia (szaroburopochmurnego) zrobiła nam pod sam koniec piękny prezent (co widać na załączonym obrazku).