Z przygody i ze szkiełka zadowolony jestem(tym bardziej, że udało się złapać jeszcze po starej cenie), wreszcie mogę robić szerookie kadry . Filtrów i kadrowania na takim kącie trzeba się od nowa uczyć i to też mnie cieszy... :)
no, upierdliwe to jest. :) Fajnie, że nie zniechęciłeś się bo nawet jeśli wydaje Ci się, że coś stracileś, to i tak to co przywiozłeś musi być fajne i fajną przygodę miałeś... ja np. zostałem w domu (od listopada nie focę) i nie mam niczego (ani zdjęć a tym bardziej przygody) :D a tak btw, to zadowolony jesteś ze szkiełek ?
No tak, ale jak pomyślę ile kadrów straciłem przez to, że zaraz po ustawieniu aparatu wszystko zalało i trzeba było suszyć i czyścić, zamiast focić i światło łapać...
warunki na focenie mieliście fajne i niezbyt trudne, nie podniecajcie się tak :) te warunki to są bardzo upierdliwe jak leci woda na fotografa i sprzęt a wiatr telepie statywem., ale do fotografowania super warunki były. :)
Linek nie zastosowaliśmy, choć czasem pewnie by się przydały ;) Przy nadchodzącym większym zagrożeniu czasem udało się w porę zasłonić sprzęt własnym ciałem i otrzymać porcję bryzgów aż do kaptura :) Jeśli chodzi o filtry, to na razie połówki Hitecha 0,6 soft i 0,9 hard - ta ostatnia była tutaj użyta.
fota całkiem spoko jest, szkiełko fajne ale ma podstawową wadę... nie da się go do analoga czy chociażby pełną klatkę podpiąć ;-) A w jakie filterki zainwestowałeś??
Tego czyszczenia sprzętu nie da się zapomnieć, faktycznie, to były najcięższe warunki z jakimi też było mi się zmierzyć, zresztą widać po linii brzegowej jakie cuda świata się znajdują w kadrze, czekam na kolejne Bartek, mam nadzieję że jeszcze coś pokażesz z tego pleneru, pozdrawiam:))
To był dla mnie prawdziwy skok na głęboką wodę - pierwszy plener z nowym szkłem (S 10-20) i filtrami, a warunki najcięższe jak dotychczas. Praktycznie przez większość czasu czyściłem sprzęt z wody :). Pozdrawiam miłych Gości
Wolę go bardziej niż do F11 nie przymykać - ostrość spada, a drugiego slotu na pełen ND brak, bo holder szerokokątny
super :)) a moze by sprobowac na dluzszym czasie? :P
Z Indyjskim tak nie pobryckam ;-) Szacun foto!
Ładna kolorystyka, podoba się. +++ Pozdrawiam i zapraszam +++
Super ujęcie, wykonanie i w ogóle bardzo się podoba - pozdrawiam:)
Bardzo ładne ujęcie, super kolorki. *poz.
sentenza dobrze gada... popróbuj jeszcze polara dołożyć, wtedy jest sto razy lepsza zabawa...
Z przygody i ze szkiełka zadowolony jestem(tym bardziej, że udało się złapać jeszcze po starej cenie), wreszcie mogę robić szerookie kadry . Filtrów i kadrowania na takim kącie trzeba się od nowa uczyć i to też mnie cieszy... :)
no, upierdliwe to jest. :) Fajnie, że nie zniechęciłeś się bo nawet jeśli wydaje Ci się, że coś stracileś, to i tak to co przywiozłeś musi być fajne i fajną przygodę miałeś... ja np. zostałem w domu (od listopada nie focę) i nie mam niczego (ani zdjęć a tym bardziej przygody) :D a tak btw, to zadowolony jesteś ze szkiełek ?
No tak, ale jak pomyślę ile kadrów straciłem przez to, że zaraz po ustawieniu aparatu wszystko zalało i trzeba było suszyć i czyścić, zamiast focić i światło łapać...
warunki na focenie mieliście fajne i niezbyt trudne, nie podniecajcie się tak :) te warunki to są bardzo upierdliwe jak leci woda na fotografa i sprzęt a wiatr telepie statywem., ale do fotografowania super warunki były. :)
Linek nie zastosowaliśmy, choć czasem pewnie by się przydały ;) Przy nadchodzącym większym zagrożeniu czasem udało się w porę zasłonić sprzęt własnym ciałem i otrzymać porcję bryzgów aż do kaptura :) Jeśli chodzi o filtry, to na razie połówki Hitecha 0,6 soft i 0,9 hard - ta ostatnia była tutaj użyta.
fota całkiem spoko jest, szkiełko fajne ale ma podstawową wadę... nie da się go do analoga czy chociażby pełną klatkę podpiąć ;-) A w jakie filterki zainwestowałeś??
To żeście byli soczyście zbryzgani ;-P
a na linkach się asekurowaliście?? ;-)
To był naprawdę obficie zakrapiany plener... morską wodą :), pozdrawiam
dobre
nooooo!
Tego czyszczenia sprzętu nie da się zapomnieć, faktycznie, to były najcięższe warunki z jakimi też było mi się zmierzyć, zresztą widać po linii brzegowej jakie cuda świata się znajdują w kadrze, czekam na kolejne Bartek, mam nadzieję że jeszcze coś pokażesz z tego pleneru, pozdrawiam:))
++++
..łomajgad... pomorze oczywiście :)
pięknie reklamujesz nasze pomoże ;)
bdb
:)
bdb
Tamtego dnia morze pożarło plażę, a fala podcinała torfową podstawę wydm, raz po raz obficie nas zabryzgując od stóp do głów :), pozdrawiam
... oczywiście poza sezonem..:))
lubię to miejsce...
supcio...
To był dla mnie prawdziwy skok na głęboką wodę - pierwszy plener z nowym szkłem (S 10-20) i filtrami, a warunki najcięższe jak dotychczas. Praktycznie przez większość czasu czyściłem sprzęt z wody :). Pozdrawiam miłych Gości
ładny widoczek
bdb:)
też mi się podoba
zdecydowanie b.ładne :)
pięknie tam teraz ..ech !
+
Ekstra
zabralo od czerwca 2008 kawalek plazy :)
nice...:)