mnie ludzie w górach nie przeszkadzają / o ile nie tłumy/, lubię spotkać przyjazną duszę na szczycie, pogadać w schronisku.To także tworzy klimat do którego ja nizinny deptacz chodników tęsknię bardzo..
Lubić góry bez ludzi, to jest spory problem, no bo poszedłby sobie człowiek w takie góry, gdzie nie ma ludzi, no ale jak już pójdzie, to sam sprawi, że to już nie będą gory bez ludzi, więc trzeba wracać, bo przecież nie lubi gór z ludźmi :o)
dobre
dużo fajnych wypraw, pozdrawiam:)
ludzie, wszedzie ludzie :) ale zdjecie b fajne
mnie ludzie w górach nie przeszkadzają / o ile nie tłumy/, lubię spotkać przyjazną duszę na szczycie, pogadać w schronisku.To także tworzy klimat do którego ja nizinny deptacz chodników tęsknię bardzo..
bardzo ładnie skadrowane :)
no dobrze, no więc lubię góry, w których liczba ludzi ograniczona jest do niezbędnego minimum ;)
Lubić góry bez ludzi, to jest spory problem, no bo poszedłby sobie człowiek w takie góry, gdzie nie ma ludzi, no ale jak już pójdzie, to sam sprawi, że to już nie będą gory bez ludzi, więc trzeba wracać, bo przecież nie lubi gór z ludźmi :o)
A ja lubię góry bez ludzi
lubię ludzi w górach
kawał dobrej roboty...pozdrawiam
Bardzo fajnie, ludzie oddają proporcję.
bdb
Ciekawie:)
podoba się
bardzo ładny kadr