zawsze się ktoś przypierdaczy do centralnego kadru... kto ludziom zakodował że centralnie= ZAWSZE źle? Zazwyczaj to chyba nie to samo co za każdym razem? A zresztą co ja się bulwersuje.
tak sobie sprawdzałem stare komeny i co widzę... buhaha kolejny urażony mistrzunio :\ jaki rewanż, jakie gnioty !? czy na tym skąd inąd śmiesznym plfoto już nic nie można napisać od siebie, ba wstawić adekwatnej do odbioru oceny (chciałbyś pewno co najmniej 7 a dostałeś 4).... co za ludzie.
Rozumiem, że mały zakompleksiony człowieczek przyszedł po rewanż za złą ocenę. Postaw jedynkę następnym razem, ale oszczędź mi swoich komentarzy. A problem zgadzania się z panem "wszystko to gniot" rozwiązuj nie angażując mnie proszę.
Cóż mnie też ciężko było wstrzelić się w odpowiednim czasie w danym miejscu... Szkocja już taka jest :). A dla Twojej informacji Fifko zgadzam się z mvax odnośnie kadru. niemniej ja bym z "tego" co widać ujął trochę góry. Pozdr.
W żadnym razie nie zamierzałem Cię odpędzić ni zniechęcić do komentowania moich wypocin, miło mi, że ktoś potrafi i chce pisać na forum, brak tu tego mocno.
Czemu miałeś zajrzeć do pf? By mi nie walić per "ona".
Nie oczekuję poklasku, publikuję tyleż dla przyjaciół co by wymienić spostrzeżenia, więc nie krępuj się być krytyczny.
Ustaliliśmy już, że centralność razi Cię w Twoim pierwszym wystąpieniu. Dramatyczność światła? Nie mieszkam w Szkocji, mam też do niej daleko, nie wrócę tam w bardziej odpowiedniej porze, więc zostawmy temat doboru warunków za sobą, starałem się i nie powaliłem tematu ekspozycji, nie jestem też na dość biegły ni chętny montować ujęcia przy użyciu komputera.
Być może masz wyśmienitą rację by ująć to bardziej z góry i mam taki kadr także, ale na nim nie ma już tych ciężkich chmur i zapanowuje nuda w szarych kolorach.
Absurdalność? Mam na myśli zbyt dosłowne traktowanie zasad podziału kadru. Czasem brak jakiegoś elementu w krajobrazie, albo jest jakiś niechciany by to działało jak należy.
Fifko drogi - o jakich absurdach piszesz? Ja mam gdzies podreczniki - skonczylem z nich korzystac ze 30lat temu. Ten kadr dusi sie od centralnosci - czy nie widzisz tego?Centralnosc w zasadzie musi miec jakis powod, a tutaj jedynym powodem jest -jak mi sie wydaje- Twoje "bo tak!" i to wszystko. Zwykle zagladam w pf autorow pod ktorych zdjeciami pisze. Tylko nie bardzo wiem co mialem dostrzec? Owszem - na ogol sama kompozycja jest calkiem ok na Tweoich zdjeciach, tutaj jednak moim zdaniem zupelnie nie jest i to z wielu wzgledow, nie tylko z uwagi na centralnosc. Jesli nie zyczysz sobie, abym cokolwiek pod Twoimi pracami w przyszlosci pisal- napisz mi prosze, a ja obiecuje, ze postaram sie zapamietac.
Ad mvax: dziękuję za troskę i uwagi, jednak proszę zajrzyj do mojego pf zanim się jeszcze raz spiszesz jak flamaster. Zgadzam się, nie mamy wpływu na oświetlenie jak i czasem na to co pod nogami leży. Co zaś centralnego kadru: czasem robimy centralne kadry. Wybacz, ale nie widzę najmniejszego powodu, dla którego w tym przypadku należałoby stosować podział... Są granice absurdów, nie przekrocz ich za daleko w imię podręcznika.
Fifko - robienie zdjec bez pomyslenia, ze moznaby stanac ciut wyzej, albo tez schylic sie, do tego z calkowicie centralna kompozycja ( tak najlatwiej aparat lapie ostrosc :) ) nie jest az tak zabawne, jak mogloby byc, kiedy zaczniesz planowac cos bardziej niezwyklego. ten kompocentralizm jest w tym zdjeciu wielka ujma! Wejscie wyzej natomiast (wystarczyloby 50-60cm) pozwoliloby Ci skoncentrowac sie bardziej na tych wrzosowiskach.. Brakuje tu rowniez bardziej dramatycznego oswietlenia...jasne, ze na to nie mialas wplywu, ale do wspanialych zdjec procz calej wiedzy i doswiadczenia potrzeba tez odrobiny szczescia :)
zawsze się ktoś przypierdaczy do centralnego kadru... kto ludziom zakodował że centralnie= ZAWSZE źle? Zazwyczaj to chyba nie to samo co za każdym razem? A zresztą co ja się bulwersuje.
tak sobie sprawdzałem stare komeny i co widzę... buhaha kolejny urażony mistrzunio :\ jaki rewanż, jakie gnioty !? czy na tym skąd inąd śmiesznym plfoto już nic nie można napisać od siebie, ba wstawić adekwatnej do odbioru oceny (chciałbyś pewno co najmniej 7 a dostałeś 4).... co za ludzie.
Rozumiem, że mały zakompleksiony człowieczek przyszedł po rewanż za złą ocenę. Postaw jedynkę następnym razem, ale oszczędź mi swoich komentarzy. A problem zgadzania się z panem "wszystko to gniot" rozwiązuj nie angażując mnie proszę.
Cóż mnie też ciężko było wstrzelić się w odpowiednim czasie w danym miejscu... Szkocja już taka jest :). A dla Twojej informacji Fifko zgadzam się z mvax odnośnie kadru. niemniej ja bym z "tego" co widać ujął trochę góry. Pozdr.
ładne +
ale miejce jest przepiękne...a szarość nieba bardzo pasuje
W żadnym razie nie zamierzałem Cię odpędzić ni zniechęcić do komentowania moich wypocin, miło mi, że ktoś potrafi i chce pisać na forum, brak tu tego mocno. Czemu miałeś zajrzeć do pf? By mi nie walić per "ona". Nie oczekuję poklasku, publikuję tyleż dla przyjaciół co by wymienić spostrzeżenia, więc nie krępuj się być krytyczny. Ustaliliśmy już, że centralność razi Cię w Twoim pierwszym wystąpieniu. Dramatyczność światła? Nie mieszkam w Szkocji, mam też do niej daleko, nie wrócę tam w bardziej odpowiedniej porze, więc zostawmy temat doboru warunków za sobą, starałem się i nie powaliłem tematu ekspozycji, nie jestem też na dość biegły ni chętny montować ujęcia przy użyciu komputera. Być może masz wyśmienitą rację by ująć to bardziej z góry i mam taki kadr także, ale na nim nie ma już tych ciężkich chmur i zapanowuje nuda w szarych kolorach. Absurdalność? Mam na myśli zbyt dosłowne traktowanie zasad podziału kadru. Czasem brak jakiegoś elementu w krajobrazie, albo jest jakiś niechciany by to działało jak należy.
Fifko drogi - o jakich absurdach piszesz? Ja mam gdzies podreczniki - skonczylem z nich korzystac ze 30lat temu. Ten kadr dusi sie od centralnosci - czy nie widzisz tego?Centralnosc w zasadzie musi miec jakis powod, a tutaj jedynym powodem jest -jak mi sie wydaje- Twoje "bo tak!" i to wszystko. Zwykle zagladam w pf autorow pod ktorych zdjeciami pisze. Tylko nie bardzo wiem co mialem dostrzec? Owszem - na ogol sama kompozycja jest calkiem ok na Tweoich zdjeciach, tutaj jednak moim zdaniem zupelnie nie jest i to z wielu wzgledow, nie tylko z uwagi na centralnosc. Jesli nie zyczysz sobie, abym cokolwiek pod Twoimi pracami w przyszlosci pisal- napisz mi prosze, a ja obiecuje, ze postaram sie zapamietac.
A mi podoba się centralnie w tym przypadku, chociaż można kombinować z różnymi kadrami.
Ad mvax: dziękuję za troskę i uwagi, jednak proszę zajrzyj do mojego pf zanim się jeszcze raz spiszesz jak flamaster. Zgadzam się, nie mamy wpływu na oświetlenie jak i czasem na to co pod nogami leży. Co zaś centralnego kadru: czasem robimy centralne kadry. Wybacz, ale nie widzę najmniejszego powodu, dla którego w tym przypadku należałoby stosować podział... Są granice absurdów, nie przekrocz ich za daleko w imię podręcznika.
święte miejsce, chuffed, skąd wiesz czego dotyczy kadr, nisko się oceniasz chuffed
Fifko - robienie zdjec bez pomyslenia, ze moznaby stanac ciut wyzej, albo tez schylic sie, do tego z calkowicie centralna kompozycja ( tak najlatwiej aparat lapie ostrosc :) ) nie jest az tak zabawne, jak mogloby byc, kiedy zaczniesz planowac cos bardziej niezwyklego. ten kompocentralizm jest w tym zdjeciu wielka ujma! Wejscie wyzej natomiast (wystarczyloby 50-60cm) pozwoliloby Ci skoncentrowac sie bardziej na tych wrzosowiskach.. Brakuje tu rowniez bardziej dramatycznego oswietlenia...jasne, ze na to nie mialas wplywu, ale do wspanialych zdjec procz calej wiedzy i doswiadczenia potrzeba tez odrobiny szczescia :)
Cóż, archeologiem nie jestem :)
kadr turystyczny
ciekawy kadr - trochę bardziej bym zdjęcie nasycił. Pozdr
prawie robi wielka roznice ;-) a foto fajne