Holy Shit! A ja właśnie zabieram się za odkrywanie Pixies! Zaczynam od "Where is my mind?" i dalej heja! tak się jakoś złożyło, że i Pixies, i Sex Pistols odkurzam. Stwierdziłam, że przy takiej muzyce, to ja bym z chęcią przyznawała się do Punków, może nawet nosiłabym punkowe ciuchy. Ale czas poszedł do przodu i lepiej nie pytać w dzisiejszych czasach młodych punków "co to jest Anarchia", nie pytać tylko po to, żeby im się głupio nie zrobiło. NIe no, żartuję, Biorąc pod uwagę tekst Pistolsów "no future" to niezupełnie bym tam pasowała. Czyli pozostaje mi tylko pozostać po prostu Lucy, z lekka anarchizującą, z lekka skandalizującą, trochę pacyfikującą ... groch z kapustą. Ja się chyba w szufladach nie mieszczę :P Pozdrawiam ! :)
klasyka
Holy Shit! A ja właśnie zabieram się za odkrywanie Pixies! Zaczynam od "Where is my mind?" i dalej heja! tak się jakoś złożyło, że i Pixies, i Sex Pistols odkurzam. Stwierdziłam, że przy takiej muzyce, to ja bym z chęcią przyznawała się do Punków, może nawet nosiłabym punkowe ciuchy. Ale czas poszedł do przodu i lepiej nie pytać w dzisiejszych czasach młodych punków "co to jest Anarchia", nie pytać tylko po to, żeby im się głupio nie zrobiło. NIe no, żartuję, Biorąc pod uwagę tekst Pistolsów "no future" to niezupełnie bym tam pasowała. Czyli pozostaje mi tylko pozostać po prostu Lucy, z lekka anarchizującą, z lekka skandalizującą, trochę pacyfikującą ... groch z kapustą. Ja się chyba w szufladach nie mieszczę :P Pozdrawiam ! :)