Neczku... idea tytułowania i opisywania jest znacznie starsza i mam na to sporo dowodów, a nawet w muzeach oglądałem ;-) Różniste poglądy w tym temacie funkcjonują. Zazwyczaj daję tytuły, najczęściej różniące się między sobą, ale nie zawsze. Tutaj jakoś tak wypadło... i musi być :-D
Dobre foty w tej serii są niemniej Januszku w sprawie tytułowania to była już taka idea podczas pierwszej wystawy fotograficznej w PRLu, żeby tytułować zdjęcia i nawet opisywać pod spodem na co widz ludowej ojczyzny patrzy. Była to idea dość wulgarna w swej słuszności bo uwłaczająca ludzkiej inteligencji, a przecież jakże pożyteczna z punktu widzenia artystów fotografików tamtych czasów. Czyżbyśmy kultywowali relikty przeszłości? (heh) ;D
(=^_^=)
swietna seria
++
dobre bo prawdziwe
:D
9
bdb opowiadanie
:))
...a może "kwaśnych winogron"....?
tutaj inaczej wydobyłes emocje, te zreszta jak w kalejdoskopie sie zmienija.... Juz nie jest radosnie, raczej... działa syndrom "słodkiej cytryny"....
fotografia niezwykłej piękności - max
bdb...:)
Bardzo dobra praca.Subtelna narracja,wrażliwe studium.Opowiedziane prostymi środkami życie.Pzdr.
Jak kadr z "Uwagi" :)
Piekna praca, wybitne rzemioslo. Uszanowanie!
świetny portret
Neczku... idea tytułowania i opisywania jest znacznie starsza i mam na to sporo dowodów, a nawet w muzeach oglądałem ;-) Różniste poglądy w tym temacie funkcjonują. Zazwyczaj daję tytuły, najczęściej różniące się między sobą, ale nie zawsze. Tutaj jakoś tak wypadło... i musi być :-D
bardzo dobre
Aneczka dodaje właśnie spod piekarnika, że gdybyś miał wszystkie fotografie zatytułowane "życie" to akceptowalibyśmy ów fakt bez kłapnięcia dziobem :D
Dobre foty w tej serii są niemniej Januszku w sprawie tytułowania to była już taka idea podczas pierwszej wystawy fotograficznej w PRLu, żeby tytułować zdjęcia i nawet opisywać pod spodem na co widz ludowej ojczyzny patrzy. Była to idea dość wulgarna w swej słuszności bo uwłaczająca ludzkiej inteligencji, a przecież jakże pożyteczna z punktu widzenia artystów fotografików tamtych czasów. Czyżbyśmy kultywowali relikty przeszłości? (heh) ;D
niesamowita seria
Łokietek "robi" dramaturgię :D