Oj tam zaraz biskup, chłop jak każdy. A tak nawiasem nasunęło mi się myśl: być w tej jednej chwili (z aparatem) tam gdzie ktoś jest w odpowiednim miejscu. :)
mario1972 [2009-01-08 00:56:20]: To nie jest _dokumentacja_. Dokumentacja to sucha relacja, bezduszny zapis. To reporterka - czynnik odautorski i emocjonalny!!!
jogin [2008-04-20 22:18:01]: tak zapamietalem tamten czas; intencjonalnie wiec o zadnym podlewaniu sosem politycznym mowy nie ma. A wtedy jeszcze obydwie strony Stolu byly dumne z tego, co udalo sie dokonac - mam foto prezydenta Jaruzelskiego jak praktycznie bez ochorny stoi w tlumie obywateli, ktorzy witaja go entuzjastycznie - lato 1990. Teraz to nei do pomyslenia. Dam to foto, moze jak mi sie limit odbuduje. Przykro mi, ze Cie zirytwalem, ale nie rozumiem powodow. Pozdrawiam
Sławekol [2008-04-20 20:05:45] : nie cierpię takiego podlewania działań artystycznych sosikiem politycznym...mam wrażenie wtedy, że kucharczyk ów chce się koniecznie uwiarygodnić..lub jest zwykłym demagogiem...kurde, zły jestem na Ciebie za to! W ramach protestu nie oceniam...
Snowman [2008-04-20 21:49:35]: jestem właśnie w trakcie skanowania negatywów z roku 1990 - ciekawy to był rok, zaiste :) I dobrze się fotografowało, fakt - tyle, że ja, pchany wiatrem przemian, już szedłem w urzędniki, niestety. Teraz kapelan w szpitalu to już normalnośc - pewnie więc by nie pogonili, ale o tego klimatu też by nie było. uszanowanie :)
Slawekol [2008-04-20 21:01:12] - wlasnie o tym niedawno w lozy pisalem - po 1989 zrobillo sie przyjemnie dla fotografistow, teraz robi sie coraz gorzej, ba, nawet dramatycznie zle...
łasic [2008-04-20 20:05:45]: to najlepsze lata dla fotografowania - listopad roku 1990. Cieszymy sie z wolnosci. Do szpitali wkraczaja kapelani - i jest to przyjmowane ze zrozumieniem i zadowleniem jesli nie przez wszystkich, to w kazdym razie przez przytlaczajaca wiekszosc. A tu masz taka wlasnie duszpasterska wizytacje oddzialu polozniczego. Ksiadz lubiany i fajny. Fotograf w tej sytuacji dokumentowania odzykiwanej wolnosci wydawal sie naturalny, potrzebny, nikogo nie razil. A dodam od siebie, ze staral sie nie rzucac w oczy zeby nie psuc tej spontanicznosci. Pozdrawiam :) Aha, troche techniki: ob. 2,8/28, HO 5, 27/400, Atomal FF
Przyjemne w odbiorze
Taaaaaaaaaaak to jest dokument a b s o l u t n y.
super !
to spojrzenie, bezcenne
tytul tak niemozliwie wkreca sie w obraz,ktory sam w sobie jest rarytaskiem!!!
trzecia od lewej ;-) +++
Oj tam zaraz biskup, chłop jak każdy. A tak nawiasem nasunęło mi się myśl: być w tej jednej chwili (z aparatem) tam gdzie ktoś jest w odpowiednim miejscu. :)
no fajne... wszyscy tacy uśmiechnięci:)))
:-D
:))
bdb.
widzę drugie zdjęcie i już nie mam wątpliwosći . Galeria do ulubionych i czerpanie inspiracji .Pozdrawiam!
swietne foto...a ksiadz...w siodmym niebie :))
stare musi byc to zdjęcie ;)
a jakie ucieszone te niewiasty :) super
no czad!
świetne!
+++++
świetne jestem pod wrażeniem
Piękna scenka:) Zdjęcie z gatunku "gadających":)
świetne, i tytuł:)
uwielbiam to foto, kropkem dorzucem :)
A to wszystko moje ;)
mario1972 [2009-01-08 00:56:20]: To nie jest _dokumentacja_. Dokumentacja to sucha relacja, bezduszny zapis. To reporterka - czynnik odautorski i emocjonalny!!!
Znakomite! Biskup przedstawiony jako żywy, pełnokrwisty człowiek, i ta relacja pomiędzy nim a kobietami!
super
Super reporterka ,a może dokumentacja ? :)
przegląd dusz...;)
.
!!!!!! !!!!!
normalnie ten ksiadz ma te jedna dziewczyne oko!!ale to widac!!hi,hi,hi!!!mowia prawde ludziska....
doskonale zdjecie...z kazdej strony
piekne ;)
oj!!!!!!!!!!!..pomylilem sie eheh...psheprasham myslalem ze jestem na swoim koncie:D...nie pije wiecej:D:D:D
http://www.dailymotion.com/video/xi38d_charlie-chaplin-hitler_fun
przewspaniałe
świetne
dobrze uchwycone. zdjęcie samo "mówi". ;)
Marcin Kysiak [2008-10-22 12:25:00: zwyczajna porodówka; oddział był wizytowany przez biskupa, panie wyszły powitać. Pozdrawiam :)
po-bożemu
A tak serio - co one tak w szeregu stoją? To porodówka, czy patologia ciąży?
Kompania reprezentacyjna baaaaaaaaaaaaaaaaaaczność!
ale zdjęcie!!
@kubbik: dziekuje i pozdrawiam; wybieram sie z portfoliowa rewizyta :)
przejrzałam całe folio...swietne:)))
bardzo dobre, fajny kadr
humor :D przyjemnie się robi patrząc na to :).
Dobre.Pozdrowienia
JoannaW [2008-05-08 10:56:12]: dokladna date idzie ustalic - tak na szybko to jest rok 1990 lub 1991. Pozdrawiam :)
Świetne jest!!! Z którego to roku, bo chyba nie współczesne?
dla mnie bomba
super
jak na swoje :-)
bardzo dobre!
:D
2 od lewej też w stanie błogosławionym?????? ?????? ??????
znakomita fotografia ..:)
dobre!!!!!!!!!!
wow niesamowite
dobre
świetne foto!
Pantaleon i wizytantki. BDB
sweet:)
bardzo przyjemne, zdjęcie mówi, a jak takie się fotki robi to to już jest sztuka wysokiego kalibru :D
:)
haha! fajne
Jedno zdjęcie, tysiace słów.
:-)
ŚWIETNE !!!
swietne!!
jogin [2008-04-20 22:18:01]: tak zapamietalem tamten czas; intencjonalnie wiec o zadnym podlewaniu sosem politycznym mowy nie ma. A wtedy jeszcze obydwie strony Stolu byly dumne z tego, co udalo sie dokonac - mam foto prezydenta Jaruzelskiego jak praktycznie bez ochorny stoi w tlumie obywateli, ktorzy witaja go entuzjastycznie - lato 1990. Teraz to nei do pomyslenia. Dam to foto, moze jak mi sie limit odbuduje. Przykro mi, ze Cie zirytwalem, ale nie rozumiem powodow. Pozdrawiam
Sławekol [2008-04-20 20:05:45] : nie cierpię takiego podlewania działań artystycznych sosikiem politycznym...mam wrażenie wtedy, że kucharczyk ów chce się koniecznie uwiarygodnić..lub jest zwykłym demagogiem...kurde, zły jestem na Ciebie za to! W ramach protestu nie oceniam...
Snowman [2008-04-20 21:49:35]: jestem właśnie w trakcie skanowania negatywów z roku 1990 - ciekawy to był rok, zaiste :) I dobrze się fotografowało, fakt - tyle, że ja, pchany wiatrem przemian, już szedłem w urzędniki, niestety. Teraz kapelan w szpitalu to już normalnośc - pewnie więc by nie pogonili, ale o tego klimatu też by nie było. uszanowanie :)
Dzis by Cie pewnie w diably pogonily...
Slawekol [2008-04-20 21:01:12] - wlasnie o tym niedawno w lozy pisalem - po 1989 zrobillo sie przyjemnie dla fotografistow, teraz robi sie coraz gorzej, ba, nawet dramatycznie zle...
łasic [2008-04-20 20:05:45]: to najlepsze lata dla fotografowania - listopad roku 1990. Cieszymy sie z wolnosci. Do szpitali wkraczaja kapelani - i jest to przyjmowane ze zrozumieniem i zadowleniem jesli nie przez wszystkich, to w kazdym razie przez przytlaczajaca wiekszosc. A tu masz taka wlasnie duszpasterska wizytacje oddzialu polozniczego. Ksiadz lubiany i fajny. Fotograf w tej sytuacji dokumentowania odzykiwanej wolnosci wydawal sie naturalny, potrzebny, nikogo nie razil. A dodam od siebie, ze staral sie nie rzucac w oczy zeby nie psuc tej spontanicznosci. Pozdrawiam :) Aha, troche techniki: ob. 2,8/28, HO 5, 27/400, Atomal FF
Świetne zdjęcie reportażowe!
Nu ;)
:D
a opowiedz, jakie to lata i jak to cale towarzystwo reagowało na fotografa? bo wyglądają na zadowolonych ;)
osservatore [2008-04-20 19:44:55]: ten - jak widzisz - jest lubiany i rzeczywiście potrzebny. Pozdrawuam
sympatyczne usmiechy
porozumiewawcze spojrzenie
sympatyczne / mam wielki szacunek do kapelanów szpitalnych - znam kilku wspaniałych, oddanych dobrych księży i wiem jak ważni są dla ludzi w szpitalu