Nie taka stara ta szufladka jak na mnie!!!Czesc o poranku.Pamiętam ten widok bez wątpliwej urody barierek.Pewno wprowadzili je gdzies w początkach lat 90-tych.Miła jak dla mnie fotografia,przypomina o domu który czeka gdzies za tą wieżą jakies 20km .Pozdrawiam i popadam w tęsknotę niewypowiedzianą....:)
:)))
cieszę się ,że noga już zdrowa ;-)))
już dawno rana sie zagoiła, ale dziekuję, zdjecie fajne, pomimo moich przykrych doswiadczen z tego miejsca
o to współczuję
ja tez mam sentyment, ale innego rodzaju, złamałam tam nogę :)
o jaaa!!!tyle wagarów tam spędziłam.sentyment;)
z klimacikiem jest
opis mi się podoba :P
!!!
fallicznie po lewej:-)
Nie taka stara ta szufladka jak na mnie!!!Czesc o poranku.Pamiętam ten widok bez wątpliwej urody barierek.Pewno wprowadzili je gdzies w początkach lat 90-tych.Miła jak dla mnie fotografia,przypomina o domu który czeka gdzies za tą wieżą jakies 20km .Pozdrawiam i popadam w tęsknotę niewypowiedzianą....:)
bdb