najlepszą radą na poruszenie modela jest porządne doświetlenie go i zrobienie zdjęcia na krótszym czasie naświetlania ;) No i ustawienie go na lepszym tle, a nie, że gdzie robal stanął tam zdjęcie. No i jak rzeczone było balans bieli leży i kwiczy ;)
spróbuj załapać ostrość straszykowi, przy makro nie może sie poruszyć a straszyki mają to do siebie, że ciągle gibają sie na boki, uchwycenie takiej ostrości uważam za sukces
mini predator po wybuchu ;-(
straszykowy gniot
Za Dobrea.
za Grzegorzem...
ani kadr ani jakość
:)
aha czyli to jest Twoj pupilek tak? fajne :-) taka bidotka...ale ja bym spac z Gustawkiem w jednym pokoju nie mogła :) ale ucałuj go ode mnie
najlepszą radą na poruszenie modela jest porządne doświetlenie go i zrobienie zdjęcia na krótszym czasie naświetlania ;) No i ustawienie go na lepszym tle, a nie, że gdzie robal stanął tam zdjęcie. No i jak rzeczone było balans bieli leży i kwiczy ;)
Nnno!:D
No wiiim... :)))) Ale ja tak obiektywnie próbuję...:) Pozdr.:)
spróbuj załapać ostrość straszykowi, przy makro nie może sie poruszyć a straszyki mają to do siebie, że ciągle gibają sie na boki, uchwycenie takiej ostrości uważam za sukces
Byłoby fajne, ale ani ostrości, ani balanu bieli, ani jakości... :(
gustaw pawia puścił? ;)