Ja bym ujal inaczej, jak ja ten problem swoja meska intuicja pojmuje: nie jest prawda ze gora ma sie skonczyc dokladnie w narozniku, moze sie skonczyc ponizej, ale raczej nie powinna sie konczyc PONAD, czyli wlazic na gorna ramke. I wlasnie chyba o to Ci chodzilo?
;)- ufffff, swoją droga kiedy już napisałam Tobie szerokie wyjaśnienie, pomyśłałam ze chyba jednak wiedziałeś....;), napisałam zanim dobrze pomyślałam;)- pozdrawiam
RB- to zabrzmi trochę jak skecz o tym : w drugie prawo" - a serio- góra powinna na zdjęciu SKOŃCZYĆ się w lewym- dokładnie w samym narożniku....ale to drobiazg- jeśłi oczywiście złapałam ze mowa o zdjęciu gobo...
Bardzo mi sie podoba, ale Agnieszko... jak to bylo z ta gora co ma wychodzic z lewego gornego naroznika? Nie , an powaznie to jest bardzo iudane zdjecie.
w lipcu tam byłem..... niestety.... w tym mniej wiecej miejscu, z którego było to zdjęcie robione, rozpętała sie straszna burza..... cholerne chmury zasłoniły większość Zdziarskiej Vidli i hawrania.... Dobrze, że pod wieczór zza chmur wyłoniły sie jatki.... zresztą do chmur w bielskich miałem szczęscie do końca urlopu (patrz moj profil....)
Tonacje moich marzeń
RB- O TO TO TO;)))))))))
Ja bym ujal inaczej, jak ja ten problem swoja meska intuicja pojmuje: nie jest prawda ze gora ma sie skonczyc dokladnie w narozniku, moze sie skonczyc ponizej, ale raczej nie powinna sie konczyc PONAD, czyli wlazic na gorna ramke. I wlasnie chyba o to Ci chodzilo?
chciałoby się tam być
;)- ufffff, swoją droga kiedy już napisałam Tobie szerokie wyjaśnienie, pomyśłałam ze chyba jednak wiedziałeś....;), napisałam zanim dobrze pomyślałam;)- pozdrawiam
Alez ja wiem, o co Ci tam chodzilo :-) i mialas racje.
RB- to zabrzmi trochę jak skecz o tym : w drugie prawo" - a serio- góra powinna na zdjęciu SKOŃCZYĆ się w lewym- dokładnie w samym narożniku....ale to drobiazg- jeśłi oczywiście złapałam ze mowa o zdjęciu gobo...
Bardzo mi sie podoba, ale Agnieszko... jak to bylo z ta gora co ma wychodzic z lewego gornego naroznika? Nie , an powaznie to jest bardzo iudane zdjecie.
mi sie bardzo pdoba :)
w lipcu tam byłem..... niestety.... w tym mniej wiecej miejscu, z którego było to zdjęcie robione, rozpętała sie straszna burza..... cholerne chmury zasłoniły większość Zdziarskiej Vidli i hawrania.... Dobrze, że pod wieczór zza chmur wyłoniły sie jatki.... zresztą do chmur w bielskich miałem szczęscie do końca urlopu (patrz moj profil....)
bielskie bielskie...;)))))
Az mrówki mnie przeszły..... bielskie.... bardzo dobre zdjęcie
Bardzo przyjemna kolorystyka...