ja tam raczej nie wchodzę ;) wyjątkami są sytuacje gdzie podróżuję kilka godzin, ale na szczęście w tych dalekobieżnych sytuacja ma się trochę lepiej :)
choć większe wrażenie robią na mnie ubikacje, powiem tylko że nie są pociągające, a wrażenie to miłe nie jest... ale myślę, że matryca wrażenie by wytrzymała... ciekawe jak kobiety to znoszą??
Dla mnie to zdjęcie z cyklu znaki czasu - codzień jeżdzę pociągami, czasem takimi, miło że je upamiętniłaś, nie wiem czy wiesz, ale ten specjalny model wprowadzili dla kibiców.. pozdrawiam
to jak zamieszkasz bedziesz mogla strzelac architekture do bolu ;) glowy hehe albo Twojego albo mieszkancow ;) hehe Pozdro !! :) ej a jakas gazetka fajna moze wychodzi o fotografi ? bo chip sie skonczyl ... a nie wiem co dobre .. ?
Yo pokakulka widze ze kolejowe klimaty znowu :] tez takimi sie bujam lol du.. sie slizga i twardo brr Troche za duzo przepalen ... ale tez glanc widac dzieki temu ... a grzejniki jeszcze nie grzeja ! pozdro :)
a tu Autorkę zafascynowały blaski , odblaski i refleksy .. nie dziwię sie , że sfotografowała .. a kolorki nieco mdłe , chyba także w realu ,.. dopełniły decyzję .. temat wcale nie banalny i nie każdy podróżny by to zauważył ,a jak by już to musiał by mieć wyobrażnię odważną coby to sfotografować ;))
fajnie było domyślam się że i tak już nie odpowiesz skoro zakończyłeś dyskusję, jednak nie mogę zrozumieć czego oczekujesz? że autor każdego zdjęcia każdej krytyce będzie przytakiwał? to logiczne, że każdy broni swojej twórczości.... nie idę w zaparte, tam gdzie widzę że ktoś ma rację zgadzam się, tam gdzie ja tej racji nie widzę protestuję. I tak, jak mam możliwość oceny innych zdjęć, tak też oceniam swoje zdjęcia. nie oczekuję ocen wybitnych choć cieszą mnie niezmiernie... :) a mojej osobowości proszę nie oceniać, tak jak nie należy oceniać osobowości nikogo z kim wymieniasz kilka zdań przez internet.
to dlaczego pytasz czemu kiepskie? to jest indywidualne zdane oceniających. Ja często nie potrafię powiedzieć dlaczego zdjęcie oceniam na słabe, wiem tylko że mi się nie podoba tyle... jeteś niekonsekwentna. miłych lat spędzonych w pociągu życzę:)
Pokakulka 2007-09-27 09:26:00 - ale wlasnie kompozycja jest jezykiem obrazu. To tak jak bys mowila jakims jezykiem nie znajac i nie stosujac jego gramatyki. A przeswietlenia... to trzeba warsztat opanowac ;) Odpowiednie naswietlenie zalatwiloby sprawe. Nie wiem jakiego sprzetu uzywasz, ale wszystko jest do opanowania...
to rob tak dalej :D prlowskie foty sa swietne :)
mam taki przepis: duze ocieplenie kolorow, potem zmiejszenie nasycenia o polowe, dodac ziarno i gotowa prlowska fota... oczywiscie jezeli zdjecie cos przedstawia... bo nie z kazdego zdjecia sie da wydobyc klimat prlu oczywscie :) licze na twoja kreatywnosc :) pozdrawiam
nie pytam dlaczego wybitne, bo to jest indywidualne zdane oceniających. Ja często nie potrafię powiedzieć dlaczego zdjęcie oceniam na wybitne, wiem tylko że mi się podoba tyle...
dobra, akurat na kadr to ja zwracałam uwagę... fakt, nie znam założeń książkowych kompozycji i pewnie dlatego wydaje się przypadkowym pstrykiem... ale nie był przypadkowy :) a prześwietlenia.. no cóż, też wolałabym żeby ich nie było ;)
Pokakulka 2007-09-27 09:09:12 - na prywatne odczucia jak najbardziej jest w fotogarfii miejsce, wrecz na tym fotografia wlasnie polega. Sek w tym, ze fotografia musi te odczucia zawrzec i przekazac. Na to sklada sie kilka skladnikow - raz umiejetnosc patrzenia, dwa warsztat, trzy kompozycja. Nie majac opanowanego jezyka obrazu (kompozycja) i warsztatu ciezko bedzie Ci sie przebic z pokazaniem patrzenia. Pokakulka 2007-09-27 09:10:48 - olej kropki, bo te sa od czapy i _niczego_ nie mowia - czytaj co Ci pisza. Nawiazujac do pytania, dlaczego kiepskie, staralem sie to wyrazic dookola ;) Ale napisze wprost (podobnie jak Mariolka) - przeswietlone i pociete. Nie pokazuje Ciebie - taki pstryk popelnilby kazdy podrozny gdyby dac mu aparat - wzialby odblask w srodek nie patrzac na reszte kadru.
Rzecz w tym, że ze względu na to światło pstryknęłam to foto. rozumiem, że może się nie podobać, ale na prawdę rzadkim widokiem jest słoneczny, pusty (!) przedział. Eeee kurde, znowu się okazuje, że na prywatne uczucia nie ma w fotografii miejsca ;)
po pierwsze nie rozmumiem co tu jest ciekawego, kazdy widzial wagon kolejowy z tej perspektywy, po za tym jakie przeswietlenia, rozumiem ze nie dalo sie nic z tym zrobic, bylas w zlym miejscu i o zlej porze, swiatlo odbilo sie od siedzen, i te kolory, kojarza mi sie tylko z kiepska zupa pomidorowa,
no ale zyce powodzenia w szukania lepszych kadrow
Freak napisałam że eksperymentowałam zanim zganili, poza tym nie napisałam że wszystko zamierzone :] kiepsko odczytujesz natężenie światła, to Kobylnica ;) mariolka wytłumacz czemu paskudne, powtórzę- ja się uczę, komentarze mają mi w tym pomóc.
Pokakulka 2007-09-27 08:50:33 ;) Ale niekoniecznie przez przeswietlanie ;) Nawiazujac do jednej wypowiedzi nizej. Nie eksperymentuj z macaniem odbiorcy (bo nie robi sie pod odbiorce, tylko pod siebie ;) ) - sprobuj wyrazic obrazem to co czujesz, i sukcesem bedzie, jesli odbiorca poczuje to samo co Ty, poczuje to, co sklonilo Cie do wcisniecia spustu. Nawiasem, poczytaj o kompozycji, by poznac jezyk ktorym mowi obraz, i wykorzystac to. I, jesli tresc powszednia, to pamietaj, ze duze znaczenie ma forma - niech bedzie dopracowana. Niech Twoje obrazy beda czyms wiecej niz tylko pstryknieciem ktore moglby popelnic kazdy z pasazerow...
Snowman, dlatego nazywam to eksperymentem a nie udanymi zdjęciami :) sprawdzam, jak podoba się innym to jak ja widzę pewne rzeczy oraz to jak próbuję pokazać mój sposób widzenia. Wiem, że to trudne, ale ja dopiero się uczę .. :)
Nawiasem, piszesz ze jezdzisz 4 lata pekapem (codziennie jak mniemam) i nienawidzisz tego. No to pokaz to ;) Pokaz wlasnie jak nienawidzisz, albo paradoksalnie na odwrot, pokaz jak si zzylas... Problem, z ktorym musisz sie zmierzyc to to, ze przez 4 lata sie opatrzylas i znudzilas, a tu trzeba swiezego spojrzenia.
Fotografowanie tego co codzienne to nie eksperyment, tylko wyzwanie ;) Pokazac codzienne niecodziennie. Tak by patrzacy na cos codziennie dostrzegl cos, czego na codzien nie dostrzega. Od razu zaznacze - nie ma niczego zlego w fotografowaniu codziennosci - tyle ze stawia to znacznie wyzej poprzeczke.
Snowman na fotografowaniu tego co oglądam codziennie... spójrz na ekszpejryment nr 1, tamten się udał :) ten widać nie do końca, ale takie prawo ekszpejrymentów :)
Uwielbiam takie kolory... pomidorowy ;) I tak, patrzę i myślę, że fajne to zdjęcie, mimo przepaleń słónecznych. Nie wiem, czy nie za bardzo drażni mnie ta jasna plama na podłodze... Tochę odbiera błysku siedzeniom... No i bym porobiła jeszcze ten kadr z innymi ustawieniami aparatu co by sprawdzić efekty... może większy kontrast? Wiem, że pod słońce robione. ;)
ja tez lubie ta puske w osobowych, słonce, zamykasz oczy i sie relaksujesz :D
ja tam raczej nie wchodzę ;) wyjątkami są sytuacje gdzie podróżuję kilka godzin, ale na szczęście w tych dalekobieżnych sytuacja ma się trochę lepiej :)
choć większe wrażenie robią na mnie ubikacje, powiem tylko że nie są pociągające, a wrażenie to miłe nie jest... ale myślę, że matryca wrażenie by wytrzymała... ciekawe jak kobiety to znoszą??
a tego nie wiedziałam :) ja słyszałam jedynie, że z Włoch sprowadzane :)
Dla mnie to zdjęcie z cyklu znaki czasu - codzień jeżdzę pociągami, czasem takimi, miło że je upamiętniłaś, nie wiem czy wiesz, ale ten specjalny model wprowadzili dla kibiców.. pozdrawiam
bo takie są te wagony- mdłe i plastikowe :)
plastikowe!! - ale troche mdle
Ekszpejryment nr 1 był według mnie zdecydowanie bardziej udany.
ortlieb ano nie, ale muszę to szybko nadrobić ;) może w weekend znajdę czas na pstrykanie :)
...wchodzę i nic nowego ni ma???Pozdr.;0)
no tak :) pozdro !
nie orientuję się w czasopismach niestety.. a jak się przeprowadzę to przede wszystkim będę mieć CZAS na fotografowanie :)
to jak zamieszkasz bedziesz mogla strzelac architekture do bolu ;) glowy hehe albo Twojego albo mieszkancow ;) hehe Pozdro !! :) ej a jakas gazetka fajna moze wychodzi o fotografi ? bo chip sie skonczyl ... a nie wiem co dobre .. ?
aktualnie przez pracę :) ale wkrótce planuję pożegnać się z pkp i przeprowadzić się tam na stałe :)
ja jak zasypiam to pukam glowa ... a jak grzeja to sie dupa poci hehe a Ty poznan tak nawiedzasz przez studia ?
znam ten ból ;) i zasnąć jak w takim nie ma bo jak łbem przydzwonisz to boli ;)
Yo pokakulka widze ze kolejowe klimaty znowu :] tez takimi sie bujam lol du.. sie slizga i twardo brr Troche za duzo przepalen ... ale tez glanc widac dzieki temu ... a grzejniki jeszcze nie grzeja ! pozdro :)
smirek czasy się trochę poprawiły, tylko w kibelkach wciąż śmierdzi ;)
za czysto jak na pkp
alob :)
a tu Autorkę zafascynowały blaski , odblaski i refleksy .. nie dziwię sie , że sfotografowała .. a kolorki nieco mdłe , chyba także w realu ,.. dopełniły decyzję .. temat wcale nie banalny i nie każdy podróżny by to zauważył ,a jak by już to musiał by mieć wyobrażnię odważną coby to sfotografować ;))
fajnie było domyślam się że i tak już nie odpowiesz skoro zakończyłeś dyskusję, jednak nie mogę zrozumieć czego oczekujesz? że autor każdego zdjęcia każdej krytyce będzie przytakiwał? to logiczne, że każdy broni swojej twórczości.... nie idę w zaparte, tam gdzie widzę że ktoś ma rację zgadzam się, tam gdzie ja tej racji nie widzę protestuję. I tak, jak mam możliwość oceny innych zdjęć, tak też oceniam swoje zdjęcia. nie oczekuję ocen wybitnych choć cieszą mnie niezmiernie... :) a mojej osobowości proszę nie oceniać, tak jak nie należy oceniać osobowości nikogo z kim wymieniasz kilka zdań przez internet.
No cóż... szkoda czasu na jałową wymianę zdań. Osobowość autorki zbyt zapolfocona. Pa
No proszę jak adyskusja... Poprzednie zdjęcia nie wywołały takie burzy.. Może to jest metoda ;)
dziękuję ślicznie za komentarze i oceny :) być może czegoś mnie to nauczy.. a być może okażę się upartym osłem ;) i też fajnie :P
bo zwykle potrafię powiedzieć czemu zdjęcie mi się nie podoba..a jak nie potrafię to nie oceniam...
to dlaczego pytasz czemu kiepskie? to jest indywidualne zdane oceniających. Ja często nie potrafię powiedzieć dlaczego zdjęcie oceniam na słabe, wiem tylko że mi się nie podoba tyle... jeteś niekonsekwentna. miłych lat spędzonych w pociągu życzę:)
Pokakulka 2007-09-27 09:26:00 - ale wlasnie kompozycja jest jezykiem obrazu. To tak jak bys mowila jakims jezykiem nie znajac i nie stosujac jego gramatyki. A przeswietlenia... to trzeba warsztat opanowac ;) Odpowiednie naswietlenie zalatwiloby sprawe. Nie wiem jakiego sprzetu uzywasz, ale wszystko jest do opanowania...
to rob tak dalej :D prlowskie foty sa swietne :) mam taki przepis: duze ocieplenie kolorow, potem zmiejszenie nasycenia o polowe, dodac ziarno i gotowa prlowska fota... oczywiscie jezeli zdjecie cos przedstawia... bo nie z kazdego zdjecia sie da wydobyc klimat prlu oczywscie :) licze na twoja kreatywnosc :) pozdrawiam
nie pytam dlaczego wybitne, bo to jest indywidualne zdane oceniających. Ja często nie potrafię powiedzieć dlaczego zdjęcie oceniam na wybitne, wiem tylko że mi się podoba tyle...
dobra, akurat na kadr to ja zwracałam uwagę... fakt, nie znam założeń książkowych kompozycji i pewnie dlatego wydaje się przypadkowym pstrykiem... ale nie był przypadkowy :) a prześwietlenia.. no cóż, też wolałabym żeby ich nie było ;)
Jeżeli tak bardzo Ci zależy na rozwoju, to oprócz zadań uzasadnienia "dlaczego kiepskie?" może byś zapytała tych druygich - "dlaczego wybitne?"
Pokakulka 2007-09-27 09:09:12 - na prywatne odczucia jak najbardziej jest w fotogarfii miejsce, wrecz na tym fotografia wlasnie polega. Sek w tym, ze fotografia musi te odczucia zawrzec i przekazac. Na to sklada sie kilka skladnikow - raz umiejetnosc patrzenia, dwa warsztat, trzy kompozycja. Nie majac opanowanego jezyka obrazu (kompozycja) i warsztatu ciezko bedzie Ci sie przebic z pokazaniem patrzenia. Pokakulka 2007-09-27 09:10:48 - olej kropki, bo te sa od czapy i _niczego_ nie mowia - czytaj co Ci pisza. Nawiazujac do pytania, dlaczego kiepskie, staralem sie to wyrazic dookola ;) Ale napisze wprost (podobnie jak Mariolka) - przeswietlone i pociete. Nie pokazuje Ciebie - taki pstryk popelnilby kazdy podrozny gdyby dac mu aparat - wzialby odblask w srodek nie patrzac na reszte kadru.
rydkorym oł jeee :D zawsze chciałam zrobić zdjęcie w prlowskim klimacie, serio! :) ale że też kurna udało mi się przypadkiem ;)
fajnie było w tej skali - owszem. na możliwe 25 pkt dostać 6 to nie dużo ;)
Pokakulka - plfotowe oceny olej kompletnie.. słuchaj co piszą ale też z dystansem ;)
mi to by sie o nawwet podobalo ale to przepalenie... pozatym fajne... ma klimat - takie PRLowskie :)
...pzytywnie..pstrykaj dali!!!!;0)Pzdr.
Kolejny user po plfotowym praniu mózgu, który dał sobie wmówić, że "poprawne" to niska ocena
no i proszę, gusta są różne :) oceny od niskiej poprawnej po wysoką wybitną :) i weź tu człowieku kogoś słuchaj :D ;))))
Rzecz w tym, że ze względu na to światło pstryknęłam to foto. rozumiem, że może się nie podobać, ale na prawdę rzadkim widokiem jest słoneczny, pusty (!) przedział. Eeee kurde, znowu się okazuje, że na prywatne uczucia nie ma w fotografii miejsca ;)
...fajnie,ze udało ci sie złapać ten błysk słońca na jednym z siedzeń - podoba mi się, to!!!;0)
po pierwsze nie rozmumiem co tu jest ciekawego, kazdy widzial wagon kolejowy z tej perspektywy, po za tym jakie przeswietlenia, rozumiem ze nie dalo sie nic z tym zrobic, bylas w zlym miejscu i o zlej porze, swiatlo odbilo sie od siedzen, i te kolory, kojarza mi sie tylko z kiepska zupa pomidorowa, no ale zyce powodzenia w szukania lepszych kadrow
Pokakulka 2007-09-27 09:02:00 lepiej pod siebie, niz pod innych ;) Pod innych to dopiero jest fuj ;p
Snowman, robić pod siebie? a fuj ;)
Freak napisałam że eksperymentowałam zanim zganili, poza tym nie napisałam że wszystko zamierzone :] kiepsko odczytujesz natężenie światła, to Kobylnica ;) mariolka wytłumacz czemu paskudne, powtórzę- ja się uczę, komentarze mają mi w tym pomóc.
Pokakulka 2007-09-27 08:50:33 ;) Ale niekoniecznie przez przeswietlanie ;) Nawiazujac do jednej wypowiedzi nizej. Nie eksperymentuj z macaniem odbiorcy (bo nie robi sie pod odbiorce, tylko pod siebie ;) ) - sprobuj wyrazic obrazem to co czujesz, i sukcesem bedzie, jesli odbiorca poczuje to samo co Ty, poczuje to, co sklonilo Cie do wcisniecia spustu. Nawiasem, poczytaj o kompozycji, by poznac jezyk ktorym mowi obraz, i wykorzystac to. I, jesli tresc powszednia, to pamietaj, ze duze znaczenie ma forma - niech bedzie dopracowana. Niech Twoje obrazy beda czyms wiecej niz tylko pstryknieciem ktore moglby popelnic kazdy z pasazerow...
paskudne zdjecie, ale przynajmniej czysto w pociagu
a do mnie to foto nie gada kompletnie ... :)
natężenie światła wskazuje na okolice Letniska albo Biskupic
natężenie swiatła wskazuje na okolice Biskupic albo Letniska
wygodna wykładnia - jak pochwalą, napiszę że wszystko było zamierzone, jak zganią - napisze ze eksperymentowałam :)
właśnie próbuję udowodnić sobie, że wcale tak tego nie nienawidzę ;) szukam jaśniejszych stron pkp :)
Snowman, dlatego nazywam to eksperymentem a nie udanymi zdjęciami :) sprawdzam, jak podoba się innym to jak ja widzę pewne rzeczy oraz to jak próbuję pokazać mój sposób widzenia. Wiem, że to trudne, ale ja dopiero się uczę .. :)
Nawiasem, piszesz ze jezdzisz 4 lata pekapem (codziennie jak mniemam) i nienawidzisz tego. No to pokaz to ;) Pokaz wlasnie jak nienawidzisz, albo paradoksalnie na odwrot, pokaz jak si zzylas... Problem, z ktorym musisz sie zmierzyc to to, ze przez 4 lata sie opatrzylas i znudzilas, a tu trzeba swiezego spojrzenia.
arkjus dziękuję :) a bez zestawienia? ;)
Poprzedni eksperyment miał fajne kontrasty... ten ma pomidory ;)
Fotografowanie tego co codzienne to nie eksperyment, tylko wyzwanie ;) Pokazac codzienne niecodziennie. Tak by patrzacy na cos codziennie dostrzegl cos, czego na codzien nie dostrzega. Od razu zaznacze - nie ma niczego zlego w fotografowaniu codziennosci - tyle ze stawia to znacznie wyzej poprzeczke.
w zestawieniu z poprzednim ekperymentem nie jest takie zle
Snowman na fotografowaniu tego co oglądam codziennie... spójrz na ekszpejryment nr 1, tamten się udał :) ten widać nie do końca, ale takie prawo ekszpejrymentów :)
z większym kontrastem tracę całą pomidorowość ;)
Glupio spytam, na czym mial polegac ten "Ekszpejryment"? Bo chyba jednak polegl...
merdiana kolor tych plastików zawsze mnie tak bije po oczach, że postanowiłam je stonować... tylko i wyłącznie przez mój uraz do tego cholerstwa :)
Uwielbiam takie kolory... pomidorowy ;) I tak, patrzę i myślę, że fajne to zdjęcie, mimo przepaleń słónecznych. Nie wiem, czy nie za bardzo drażni mnie ta jasna plama na podłodze... Tochę odbiera błysku siedzeniom... No i bym porobiła jeszcze ten kadr z innymi ustawieniami aparatu co by sprawdzić efekty... może większy kontrast? Wiem, że pod słońce robione. ;)
przeciekawe-zaskakujace moze troche intensywniejsze kolorki?
jak zawsze na posterunku ;) skoro komentarz informacyjny to znaczy że się nie podoba? :)
Hmmm Tu pisze Ruda.. ;)