wiesz, pare miesiecy temu robilem ilustracje(zdjeciowe) do wiersza Szymborskiej i tez wieszalem na drzewie karteczki, jak odchodzilem z tego miejsca nie zabierajac tych kartek(bo zostawilem tam teksty rozne)zastanawialem sie czy ktos przebrnie przez chaszcze i trawy i z ciekawosci sprawdzi o co chodzi, od tamtej pory tam nie bylem, nie znam wiec dalszej historyji owych bialych zeszytowuch stron, mysle nad twoimi, co sie z nimi stalo?:]
A roman wspak to namor, czyli prawie jak głodomór. To niech on sobie lepiej pójdzie, więcej chleba będzie. A neczka mogę się bać ewentualnie, ale z trudem.
Łasicu kochany .. No, no To .. to jest właśnie pinholenie z tym, że bardzo techniczne pinholenie, co ma kadr przypadkowy oczywiście i nie czyni się z tego broń bosze zdjęcia, lecz pamiątkowe obrazki dla tych co daleko, w Maroku. :*)
he he, neczku:)
super:D
tak Alu.
pieknie jej się śni.. pieknie jej tam jest.. pięknie tam jest.. jest..
nie ma kawy
ciekaawe
jak ze snu...w ciepły letni dzien. klimat fantastyczny
■ (obrobka zaleglosci) ja cie pinhole
:)*
a mi też przypinholisz ? ;)
Miło widzieć :) Pozdrowienia dla Jego Neczkowatości :)
to jest wporzo ;]
taaa... obiecanki... :P
Elwood. dzięks. (i fokóle)
Kobra i Alwajs, chyba kiedyś Wam przyPinhole (!)
Napoleonie Brzozoparte... będę szła w zaparte... zdania nie zmienię ! ;)
latajace swietliste kwadraty super
Kobra: Według prawdziwych znawców to nie jest jeszcze Foto. Musisz to przewartościować :*
neczek w roli napoleona brzozaparte
szalenie lubić to foto!
a że co niby ta rączka w całości miałaby dodać/ująć, uzupełnić, wyjaśnić, dopełnić? To jakaś bzdura. A fe.. Cieple dłonie :P
(a fe, tak po raczce)
Peptanie oczywiście albumooowa :D
tak zwana LUSTRZANKA :)
śliczne..
no juz za samego pinhola masz wybitne :* mistrzu ;P
Zazwyczaj po pozdrowieniach niespokojnie sprawdzam tętno.
fajne te cameralne foty... zapachniało leniwym latem:)
!!!
.
koncert życzeń :)
jakos tak mi sie skojarzylo,,zamyślone dziewcze a ten z tyly ja zajaczkiem ...buuu
no, Zosia,,chodz pouczymy sie tej matematyki razem..no??.... Adasiu, nie,,, jakos nie mam głowy dzis,,,.....
pomysł na plus
no to pojechałes.:):*
Albo neczkowatość. Albo neczusiowatość.
Neczyzm :)
veryszalona by powiedziała że przekombinowane :P. pozdrawiam :)
mokną Potiks, mokną i znikają.
taaaa, pinhole rulez! to jest "czesta" fotografia ;) TAK
wiesz, pare miesiecy temu robilem ilustracje(zdjeciowe) do wiersza Szymborskiej i tez wieszalem na drzewie karteczki, jak odchodzilem z tego miejsca nie zabierajac tych kartek(bo zostawilem tam teksty rozne)zastanawialem sie czy ktos przebrnie przez chaszcze i trawy i z ciekawosci sprawdzi o co chodzi, od tamtej pory tam nie bylem, nie znam wiec dalszej historyji owych bialych zeszytowuch stron, mysle nad twoimi, co sie z nimi stalo?:]
ach....co za kompozycje :D
piękny neczyzm ;)*
Sonriso :*)
Dobrej nocy :)
neczku, babskie fanaberie to chyba jakiś oksymoron. Na temat chłopskiego jadła nie mam wiele do powiedzenia.
interesujace
To i tak lepsze od austriackiego :)
Sonriso zupełnie jak babskie fanaberie i chłopskie jadło :D
neczku, ale przyznasz, że babskie gadanie jest fajne.
babskie gadanie
Sonrisa... z trudem jest zawsze gorzej niz ewentualnie ;)
A roman wspak to namor, czyli prawie jak głodomór. To niech on sobie lepiej pójdzie, więcej chleba będzie. A neczka mogę się bać ewentualnie, ale z trudem.
Sonrisa... Bój się neczka.. On o wodzie, a ty o chlebie pachnącym... Ojoj... a potem to faktycznie, juz tylko roman pozostanie...
A chleb cieplutki strasznie pięknie pachnie.
Madam, w berecie nie jest twarzowo, a marzyć można nawet o chlebie i o wodzie ;p
Jak się jest bardzo głodnym, to jedzenie o tej porze całkiem przyjemne :)
o jedzeniu o poznych godzinach nie bede mowic bo potem snia sie bandy pingwina lub roman
O tej porze jeść to już prawie grzech... co innego marzyc :)
przeczytałem "j e d z e n i e" i aż mnie zatk zatk zatk ało, :D
chodziło raczej o jezdzenie po bandzie, bo czasem to takie drzazgi czy cos i to kalectwo na caaale zycie. a co rybe czasem sie w koszulce podaje:)
Cynamonku: No pewnie, że dobrze. (serio) ADwocem. (czy jak sie to pisze) Pomyślałem, że odpinholę się w niedzielę elegancko.
to dobrze czy zle?:) Neczku jak Ty cos napiszesz to jak wróżka grecka ni to wojna ni to pokój;)*
Wbrew pozorom, wcale nie jestem twardziuszkiem, dlatego dziękuję za słowa poparcia. mersi.
zaczarowny melonik...
neczku, az dostalem czkawki od zachwytu, yyy
witam:)
hodowla zajączków:)
:) Nespim, uadnie tu i ciekawie
:)
schizowe, podoba mi sie taka obrobka... pozdr
!!! veryFajn !!!
hihih i sie zacieło
pyszne ( : pozdrawiam
pyszne ( :
+++++ (:
neczek - to szybciej niz za miesiac nie da rady....
b fajne ciekawe foto
ot wykombinowali!
Lusterko, bo operatorzy kamery chcieli być na .. ekhm .. zdjęciu ;p
Eeeee, ja piwo, to tylko w Gdańsku ;)...
aleś wymyślił z tym lusterkiem ;) post-it-notes w roli głównej dają radę ;P pozdr
Wojciech Gepner: :) No aaa.. taak.. całkiem poważnie to co w tym ekhm.. głupiego?
A może w Wwie? Uważam, że to dobre rozwiązanie, bo wtedy każdy z Was musiałby się kawałek przejechać.
Jest pomysł
Diogu .. a może w KRK? ;p
karteczki,dmuchawce ,wiatr :)
zajebiste
neczku, moze pifko w Łodzi???
ja pinholę ...
Łasicu kochany .. No, no To .. to jest właśnie pinholenie z tym, że bardzo techniczne pinholenie, co ma kadr przypadkowy oczywiście i nie czyni się z tego broń bosze zdjęcia, lecz pamiątkowe obrazki dla tych co daleko, w Maroku. :*)
neczek pobudza semantycznie hiehie
łasicu, aleś słowo zapodał, czarne ferfluchtyny *_* . A ręka łasicu wcale nie jest ucięta, ona się tylko schowała - przeczuwam, że z nieśmiałości.
neczek 2007-09-13 22:13:48 > a to tragedii nie ma - wystarczy tylko odrobina znieczulenia :)))
chińskie ciasteczka w rozkwicie
brzozowy houellebecq
lubie jak zdjęcie opowiada.. a to takie właśnie jest... pozdrawiam
lubie
A_R_mator: w przypadku 160, to jakieś 90 sekund.
ręka ucięta, i te mazy, i te czarne ferfluchtyny na górze, no co to wogle jest?