Zaraz zaraz, to jest ... tak, to na pewno jest butelka, przez autora opisana obszerniej jako jej wnetrze. Zapewne przez emocjonalny a nawet osobisty stosunek do obiektu. Trochę to cyniczne, bo pewnie je zaraz potem zjadł dokonując tym samy swoistego gwałtu na więzi między nimi powstałej. Można to nazwać nawet zdradą lub pogwałceniem wszelkich norm moralnych. Cóż, taka jest cena jaką trzeba ponieść, aby powstało dobre zdjęcie. Bo jak inaczej uzewnętrznic wszystkie te walory butelki, jak pokazac jego wewnętrzne a tutaj zewnętrzne piekno, jak nie poprzez oswojenie go i wyeksponowanie tego co w nim najlepsze. Nawet jak wspomniałem kosztem poważnych wyrzutów sumienia. Wybitne!
Ups... abstrakcja ;)
No i fajna oastrakcja wyszła... ;)
Zaraz zaraz, to jest ... tak, to na pewno jest butelka, przez autora opisana obszerniej jako jej wnetrze. Zapewne przez emocjonalny a nawet osobisty stosunek do obiektu. Trochę to cyniczne, bo pewnie je zaraz potem zjadł dokonując tym samy swoistego gwałtu na więzi między nimi powstałej. Można to nazwać nawet zdradą lub pogwałceniem wszelkich norm moralnych. Cóż, taka jest cena jaką trzeba ponieść, aby powstało dobre zdjęcie. Bo jak inaczej uzewnętrznic wszystkie te walory butelki, jak pokazac jego wewnętrzne a tutaj zewnętrzne piekno, jak nie poprzez oswojenie go i wyeksponowanie tego co w nim najlepsze. Nawet jak wspomniałem kosztem poważnych wyrzutów sumienia. Wybitne!
ano puste ;P