:)) Zasługą skanowania jest zasadniczo cokolwiek inna kolorystyka z lewej i z prawej, ale na przykład zaświetlony na czerwono LG i czerwona smużka w PG to zasługa aparatu.

:) Się cieszę, że są.

(A moja stopa dobrze. Tzn. chłodne mam stopy, jak zwykle, w tej chwili zimne, ale poza tym w porządku. Tylko jak dużo chodzę w ciągu dnia, to potem moje stopy czują się trochę dziwnie, tak jakby za dużo krwi chciało przepłynąć. Nie mogę za to obecnie znaleźć spinki do włosów, co jest niepokojące, bo to jest spinka do włosów, bez której nie mogę żyć. Nie ma jej tam, gdzie widziałam ją rano. E., zacząłeś oba zdania z dużej litery, a przecież Ty w nawiasie na ogół piszesz z małej.)

(Piękny cytat E. Jak Twój palec?)

Ładna interpretacja. Zdjęcie z lipca, wtedy było jeszcze bliżej początku, niż końca.

:))

To cieszę się davusiu. To kiedy wpadasz do tego miasta?

:)

xolotl :)

(: A u mnie dzień gorący dzisiaj nie był, był przyjemnie ciepły.

Poważnie czekałeś?? Jejku, jak to miło, że ktoś na moje zdjęcia czeka :)

Bo ja wiem. Ten sam wątek ciągnę, a przynajmniej tak mi się wydaje.

:))

MePooh - że tak powiem podwójna. commanche - to się cieszę. Diogenes - ee tam, lubitel. Dziękuję za wizytę wszystkim.