Wieńczysław Nieszczególny - W jakiejś gazecie wrocławskiej znalazłem kiedyś taki rodzynek: „autofrancuz bez osłonek do końca” i nie było to w rubryce motoryzacyjnej....
"francuz bez" - takie ogłoszenie kiedyś przeczytałem w gazecie. w dziale "rozrywkowym" . ujęła mnie szlachetna prostota anonsu i dbałość o to aby ogłoszenie miało jak najmniej słów.
I jak Cię nie kochać? Zaje... no, po prostu zajebisty strzał. A poza tym - sztuka - taką sztukę powinni dofinansować z publicznych pieniędzy. Pieniądze publiczne na domy publiczne!
hahaha dobre !!
pozazdrościć pleneru :-)
uuuuu, ostry zasys byl chyba...
...swojsko i rodzinnie...na łonie natury...;))
nie no skubańcu muszę niestety tego lina wysłać koleżance ze zgierza... będzie cię szukać po łódzkich zakamarkach ..heeeeeeeeehehehe
:)
Wieńczysław :) :) :)
"przepraszam kochanie za spóźnienie, bo wyskoczyło mi coś po drodze..." ;D
no ładnie ładnie...
no BIG LOL normalnie ;)
W Łagiewnikach takie rzeczy!Pozdrowienia
szkoły - nie czkoły oczywiście...
czkoły na wolnym powietrzu zawsze miały dobre efekty. Do tego są wielorozwojowe. Przejście z fleta prostego na sexofon - to tylko kwestia czasu ;)
nie mam pytań :D...do ulubionych
Piękne ziarenko. Jesteś szczęściarz że Ci tego nie wymoderowali ;-)
reszta jest milczeniem
?!, wstrząśnięty nie zmieszany. Mocne i ostre.
Model trochę się spiął :D :)...
pamiętam też "aaadwie urocze osiemnastoletnie flecistki"
:)
Prostota anonsu wynika z opłaty za znaki w ogłoszeniu.
Wieńczysław Nieszczególny - W jakiejś gazecie wrocławskiej znalazłem kiedyś taki rodzynek: „autofrancuz bez osłonek do końca” i nie było to w rubryce motoryzacyjnej....
zdt
"francuz bez" - takie ogłoszenie kiedyś przeczytałem w gazecie. w dziale "rozrywkowym" . ujęła mnie szlachetna prostota anonsu i dbałość o to aby ogłoszenie miało jak najmniej słów.
hyhy:D
dodam se do ulu i nie waz sie skasowac!!!
chyba środa palcowa ...:D Djog, ty masz klawe życie...pzdr
sroda
nie tyle blogoslawi co to srota popielcowa byla :D
Lepper też orze jak może
błogosławiłeś?
CMOK I ;-) Haaaa... :-) A na kulturę nic nie dają ? fuj...
:)
I jak Cię nie kochać? Zaje... no, po prostu zajebisty strzał. A poza tym - sztuka - taką sztukę powinni dofinansować z publicznych pieniędzy. Pieniądze publiczne na domy publiczne!
:-))
chcialoby sie powiedziec...niezły strzał :)
:-)
:-O
dass a nie zmieszany?
jestem wstrząśnięty.
Wieńczysław Nieszczególny - bez osłonek do końca?
Diooooog - to już było ;-) ale rozumiem, że lubisz często powtarzać ;-)
Ty i te Twoje sny;)
raczej francuz bez
a gdzie włoski ?
Dopłacają niezależnie od wydajności z "h" ? Taki chłop to ma klawe życie... ;-)
ooooooooo tak, prowokacje i prowokacje, ostro pojechana fota, dla mnie bomba :)
no Dioguś to się nazywa "PLENER" :-)
ssaki leśne i polne
Ostro pojechałeś