daj spokuj Lucy, to jedno z Twoich zdjec. pod tymi, ktore mnie zafascynowaly, napisalem to, pod tymi, ktore po prostu sie podobaly, tez to napisalem, pod tymi, ktore mi sie nie podobaja, pisze ze mi sie nie podobaja. no i wiem ze pisze za duzo i czesto niezrozumiale, i niedokladnie wyrazam to co chce powiedziec. za to mozesz mnie opieprzac a jak chcesz dodac do ignorowanych, czy po prostu powiedziec ze nie masz ochoty na moje opinie, tez wystarczy.
codziennosc zabija w nas artyzm lecz nie widziałem jeszcze nikogo kto by zalany łzami, na kolanach jako pierwszy przekraczal linię mety........., nie widze sztalugi, gdzies podział się blejtram a człowiek w ciemnościach błądzi........,oby nie po omacku........
chattor. ok. ma prawo ci się nie podobać. a teraz wreszcie ja powiem coś czego nie chciałam Ci napisać. bo większosc Twoich zdjęć mnie nie fascynuje. skoro już mowa o wyrażaniu opinii. Chyba powinnam przestać rzeczywiście być ułożoną dziewczynką i uprzejmą dla wszystkich. życie mi się przez to wali. starasz się oszczędzić komuś przykrości i dostajesz za to po łbie. jebany LIFE!!!
no, nie wiem juz sam, albo ja zwariowalem albo nastapilo odwrocenie biegunow ziemskich i swiat zaczyna isc na opak. nie powim bym i ja nie byl zafascynowany Twoimi wpisami do bloga, ale ta fotka jest wyjatkowo nieciekawa.
copytko - a jakoś tak tytuły i zdjecia się przeplatają. czasem jedno wyjdzie przypadkiem jak szkic i potem powstaje tytuł, a potem dopracowuję wykonanie zeby było jaknajlepiej. dziękuję Wam za komentarze :)
oooooo powrot do mojej ulubionej serii :-) skad Ty bierzesz te tyluly? najpierw fotka, potem tytul? mam wrazenie, ze raczej odwrotnie, ale w jedna i w druga strone - mistrzostwo swiata!
dzisiaj niedziela jest i chce sie sztuki łatwej lekkiej i przyjemnej. Twój cykl...trzeba zobaczyć w całości przystając i pomyśleć... to nie na dziś... pozdrawiam
tunridamga - to chyba dobrze ;)
dziś się tak czuję troszkę :/
czasami warto poczytac komentarze pod zdjęciem, quaint pięknie napisał
to ja przepraszam. czekam na nastepne zdjecia. ciao!
tak, quiant swietnie napisał. Chattor, wybacz, mam zły czas w życiu i podły stan psychiczny
quaint fajnie napisal :-)
daj spokuj Lucy, to jedno z Twoich zdjec. pod tymi, ktore mnie zafascynowaly, napisalem to, pod tymi, ktore po prostu sie podobaly, tez to napisalem, pod tymi, ktore mi sie nie podobaja, pisze ze mi sie nie podobaja. no i wiem ze pisze za duzo i czesto niezrozumiale, i niedokladnie wyrazam to co chce powiedziec. za to mozesz mnie opieprzac a jak chcesz dodac do ignorowanych, czy po prostu powiedziec ze nie masz ochoty na moje opinie, tez wystarczy.
codziennosc zabija w nas artyzm lecz nie widziałem jeszcze nikogo kto by zalany łzami, na kolanach jako pierwszy przekraczal linię mety........., nie widze sztalugi, gdzies podział się blejtram a człowiek w ciemnościach błądzi........,oby nie po omacku........
chattor. ok. ma prawo ci się nie podobać. a teraz wreszcie ja powiem coś czego nie chciałam Ci napisać. bo większosc Twoich zdjęć mnie nie fascynuje. skoro już mowa o wyrażaniu opinii. Chyba powinnam przestać rzeczywiście być ułożoną dziewczynką i uprzejmą dla wszystkich. życie mi się przez to wali. starasz się oszczędzić komuś przykrości i dostajesz za to po łbie. jebany LIFE!!!
no, nie wiem juz sam, albo ja zwariowalem albo nastapilo odwrocenie biegunow ziemskich i swiat zaczyna isc na opak. nie powim bym i ja nie byl zafascynowany Twoimi wpisami do bloga, ale ta fotka jest wyjatkowo nieciekawa.
copytko - a jakoś tak tytuły i zdjecia się przeplatają. czasem jedno wyjdzie przypadkiem jak szkic i potem powstaje tytuł, a potem dopracowuję wykonanie zeby było jaknajlepiej. dziękuję Wam za komentarze :)
w kosmosie szukasz siły do tworzenia. może jakaś mała gwiazdka w tej czerni by się zdała , która dała by nadzieję że znajdziesz czego szukasz!
oooooo powrot do mojej ulubionej serii :-) skad Ty bierzesz te tyluly? najpierw fotka, potem tytul? mam wrazenie, ze raczej odwrotnie, ale w jedna i w druga strone - mistrzostwo swiata!
a czemu nie Ty?
świetne, jak pozostałe z serii :)
;)
Wdzięczna modelka o figurze idealnej .Mam wrażenie , że nieco sztywno się czuje przed obiektywem .Może krępuje się nagośći ?
ok ;) w takim razie chyba muszę poczekać ;)
dzisiaj niedziela jest i chce sie sztuki łatwej lekkiej i przyjemnej. Twój cykl...trzeba zobaczyć w całości przystając i pomyśleć... to nie na dziś... pozdrawiam
proszę zabrać głos jeśli łaska. dziś ciszy nie lubię ;)