hej, hej... :) 55ET > cóż... nie pierwsze takie i chyba nie ostatnie... to moje nowelki niedzielne... od niedzieli i nie dziania się zarazem... no i cały katalog pod tą nazwą... :) pozdrawiam :)
powitać... :) ...zdegustowanych spieszę poinformować, że więcej budyniu nie przewiduję... ostatnie w serii będzie zupełnie normalne ;) ...co do pomników, to w okolicy chyba żadnego w najbliższym czasie nie pobudują... innych zwyżek również :D Przemek > hop siup łatwo powiedzieć... ;) ...wszystkich pozdrawiam kolorowo :)
Chyba się rozpłaczę - znowu nie bardzo pojmuję dlaczego tak... ale Tobie ta zabawa sprawia radość i to jest najważniejsze. Kto wie, może po którymś z kolei takim zdjęciu odkryję o co chodzi i będziesz miała satysfakcję, że czegoś dzięki Tobie się nauczyłam. Pozdrawiam speszona swoją ignorancją :(
kolorki sponsorowane... ;) Bartek > bo w takich chwilach żałuję, że mi Bozia wzrostu poskąpiła... a i strój niedzielny i stałka do łażenia po ławkach nie zachęca... ;) pozdrawiam zaglądających :)
hej, hej... :) 55ET > cóż... nie pierwsze takie i chyba nie ostatnie... to moje nowelki niedzielne... od niedzieli i nie dziania się zarazem... no i cały katalog pod tą nazwą... :) pozdrawiam :)
nie jestem chyba w temacie, bo to nie jest MZ turdanowa fota...
..:)
ale za to niedziela.... :)
powitać... :) ...zdegustowanych spieszę poinformować, że więcej budyniu nie przewiduję... ostatnie w serii będzie zupełnie normalne ;) ...co do pomników, to w okolicy chyba żadnego w najbliższym czasie nie pobudują... innych zwyżek również :D Przemek > hop siup łatwo powiedzieć... ;) ...wszystkich pozdrawiam kolorowo :)
hmm... od jakiegoś czasu podoba mi się co drugie Twoje zdjęcie, a to akurat wypadło jako "co pierwsze" ;-) pozdrawiam :-)
w Gliwicach jest jakiś neptun zapluty chyba ;) Danka, bo to bieguniem trzeba za dzieciskami ;)
Gdzie jest pomnik ? Jakikolwiek ? ;-) Może być radzieckich bohaterów... ;-) Pozdrawiam !!!
Chyba się rozpłaczę - znowu nie bardzo pojmuję dlaczego tak... ale Tobie ta zabawa sprawia radość i to jest najważniejsze. Kto wie, może po którymś z kolei takim zdjęciu odkryję o co chodzi i będziesz miała satysfakcję, że czegoś dzięki Tobie się nauczyłam. Pozdrawiam speszona swoją ignorancją :(
kolorki sponsorowane... ;) Bartek > bo w takich chwilach żałuję, że mi Bozia wzrostu poskąpiła... a i strój niedzielny i stałka do łażenia po ławkach nie zachęca... ;) pozdrawiam zaglądających :)
budyniek :-)
dziwne te colorki, kadr śmieszny
nad kadrem sie zastanawiam :)
"...dysleksja... dysgrafia... dysfotografia..." ;-) Podoba mi się, bo mimo wszytego pod skórę XXI.wiecznego realizmu "credo quia absurdum..." :)
ten rozowy rowerek jest uroczy:)
witam :D soban78 > fakt... ten aparat jest dość głośny... ;D ...pozdrawiam okropnie :)
przyjemnie się patrzy...:)
a mi się jedank podoba ma coś w sobie...ten dziecinny urok..:)
pstryk
Okropność ;-) Z wdziękiem. p-m.