najlepsze jest to że nie maja porządnych aparatów .>)

wczoraj robileś to zdjęcie? Wczoraj też jedna japońska wycieczka doprowadzila mnie niemal do lez kiedy szli po Krakowskim- każdy trzymal przed sobą w wyciągniętych dłoniach aparat... wyglądali jak grupa lunatyków ;) pozdrawiam ;)

ta i mi sie ta z chusta zucila w oczy

hahahah typowa japonska wycieczka.. wszyscy aparaty i co i rusz "pstryk""Pstryk""pstryk".. smieszne zdjątko.. :)

ale zabawa...

mnie rozsmieszyl ten zloty srodek bo to raczej chinska medycyna

i jeszcze nie pasuje pani z tyłu, w niebieskich okularach - jest z korei, a reszta to japończycy :o)

ta babka w plaszczu to pewnie przewodnik a ta z krotkofalowka tlumacz

sensowne przynajmniej wszyscy wszystko słyszą i nie trzeba się tłoczyć przy przewodniku

ja wiem - nie pasuje ta pani całkiem z prawej bo zupełnie gdzie indziej patrzy :D wygrałem?

Szymon - to nie mit. ja bym sie bał japończyka na herbatę zaprosić, bo mi wszystkie filiżanki obfotografuje :o)

pani z walky talky zbiegły się spodnie. :)

nie pasuje pani w turkusowym płaszczu, ale nie jest to rzucający się w oczy kontrast i jako taki nie nadaje zdjęciu smaczku :o)

nie pasuje Clint Eastwood w kapeluszu po prawej

ta z fioletową chustką nie pasuje